Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16.05.2012, 10:32   #11
Piast


Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Piastów
Posty: 230
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Piast jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 dni 3 godz 28 min 46 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał t0m Zobacz post
hej,

my jedziemy w podobnym terminie - z PL do KZ motocykle, dzięki pomocy Sambora, jadą "na pace", do Ałmaty lecimy samolotem 3-4. sierpnia.

Później Kirgistan, Tadżykistan, trochę jazdy w Pamirze, być może wjazd do Afganistanu (tu jeszcze dyskutujemy). Powrót na kołach przez Uzbekistan, Kazachstan, Rosję i Ukrainę. Właśnie rysuję trasę jaka chcemy jechać. Mam wątpliwości co do przejść granicznych, które są dla nas otwarte - zwłaszcza Tadżykistan - Uzbekistan i Uzbekistan Kazachstan.

Planowane przejścia graniczne (w oparciu o google maps):

Kazahstan - Kirgistan - Korday
Kirgistan - Tajikistan - M41 - Bor Doba-Markansu
Tajikistan - Afganistan - Ishkashim (?)
Afganistan - Tajikistan - Ishkashim (?)
Tajikistan - Uzbekistan - Panjakent
Uzbekistan - Kazahstan - Bayneu
Kazahstan - Rosja - Kotyayevka
Rosja - Ukraina - Zakordonnyy
Ukraina - Polska - Zosin

Jedziemy w dwie osoby, na dwóch motocyklach.

Ilość km - ok. 9000 km
ilość dni - 20-23, w PL chcemy być około 27-28 sierpnia
spanie - jak wyjdzie - głównie namiot
jazda - bez napinki, raczej tylko w dzień, z postojami na foto i miejscowe jedzenie :-)

W tej chwili załatwiamy wizę kazachską - paszporty są w ambasadzie.

Trasa, którą chcemy jechać wygląda mniej więcej tak: http://ridewithgps.com/routes/1061846

Pzdr
Tomek

ps. wątek śledzę z uwagą :-)
Cześć,

strasznie mi głupio, że tak późno odpowiadam. Dopiero co wróciłem z treku do Everest Base Camp. Widzę, że wątek żyje cały czas i dobrze.

Odnośnie terminów to chyba się rozjadą. Wyjeżdżam 23 czerwca i wrócę pewnie pod koniec lipca. Może początek sierpnia.

Widzę, że myślicie o wjeździe do Afganistanu, a ja rzeczywiście kogoś na miejscu będę szukał do towarzystwa. Mam teraz bardzo fajną ekipę do jazdy, tylko, że chłopaki nie planują Afganu, więc możliwe, że gdzieś tam się rozjedziemy, a łapać będziemy się po drodze.

Przyglądam się dyskusji o przejściach granicznych i pewnie dopiero na miejscu wszystko się wyjaśni.

Jeżeli ktoś będzie w Tadżykistanie w okolicach 10 lipca i wjeżdża do Afganu, to poproszę o info. Może uda się połączyć siły.

Pozdrawiam - Piast
__________________
http://myaforadventure.blogspot.com/
Piast jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem