Badiss,80 % z tego co napisales mam juz za soba.We wtorek wymieniam lancuch.Zostaje mi tylko regulacja tego gaznika.Oczywiscie nie wymianialem oleju w lagach itp,ale podstawowe czynosci juz gotowe.
Chcialem w sumie rozebrac ja do golego i skladac z czasem,ale jednak za rada kolegow-rozruszam ja i zobacze co chodzi,a co nie.
W zime bedzie duzo czasu dopiescic wszystko na blysk.
Jak juz dostane sie do garazu-i wiem ze bede mial aolna reke-sciagne bak-i lukne do gaznika.Przyszedl mi taki pomysl,ze moze krocce nie soedza jak trzeba-moze dostaje lewe powietrze,a moze rzeczywiscie podjechac do serwisu i dac chlopakom zarobic-ale wtedy beda wyregulowane zawory i gaznik jak nowka.
Mam moze dosc dziwne pytanie.Jako ze i tak bede jutro wymienial lancuch-troche pobede sam na sam z AT,ale...
Postawilem AT na nozkach,odpalilem i ccialem zobaczyc co sie dzieje z lancuchem w trakcie jazdy-bo juz co nie co wisi na dole.
Wrzucilem 1 i nawet nie puscilem sprzegla,a kolo z tylu bylo w ruchu jak w automatach.
Dalem na 2 i 3 i kolo sie krecilo-czy to jest normalne

Czy mam cos ze sprzeglem