W weekend zrobiłem 80km i wrażenia jak najbardziej pozytywne

Moto dalej startuje na gumę z gazu. Do tego prędkość max. wzrosła ze 160km/h do 180km/h. Ciągnie super od 3,5tys ale też spokojnie można sobie pyrkać poniżej 3tys i przyśpieszać dość gwałtownie. Jak będzie akcja z hamownią na BP to może w tym roku się wybiorę.