Witam.Mam problem z moją AT.Kupiłem ją niedawno.Wybrałem się na Dirt Bike Show(około 150km w jedną stronę).Po powrocie ze zwiedzania moto nie chciało odpalić,padł aku.Odpaliłem na popych i dojechałem bez problemu do domu.Następnego dnia poszedłem sprawdzić czy zagada.Odpalił bez problemu ale silnik pracuje tylko na jednym garnku.Sprawdziłem wtyczki od reglera i ładowanie.Wszystko ok.Nie sprawdziłem świec bo nie mam jeszcze klucza ale wkładałem inną świecę w fajki i na wszystkich jest iskra.Nie wiem co o tym myśleć

Jeżeli padła jedna świeca cylinder nie będzie pracował?