Jedną nogą w Armenii
Sądzę, że zasługuje na uwagę.
Dla mnie niesamowity wyjazd ze względu na niepełnosprawność jednego z chłopaków. 
Chłopaki wyjechali 29.07.2011 (piątek) z Radwanowic k. Krakowa i zmierzają do Armenii. Niby nic niezwykłego. 
Jeden z nich nie ma nogi - zamiast niej - protezę. 
 
Maciek swoją wyprawę zaczął dzień wcześniej. Wyjechał z Kobyłki pod  Warszawą w asyście taty - również motocyklisty. Motocykl, którym jedzie  jest dostosowany do jego potrzeb. Na kierownicy (lewa ręka) posiada  sprzęgło i hamulec tylny (nożny). Przebieg motocykla ok. 2000 km. 
Arek jedzie takim samym motocyklem. Różnią się jednak paroma detalami.  Brakuje na nim napisu Zipp ponieważ był to motocykl testowy. Stąd jego  przebieg jest nieco większy ok. 5000 km. 
Obydwaj posiadają prawo jazdy na motocykl od roku. 
 
Więcej o nich: 
http://www.radiator-mototurystyka.pl...-nog-w-armenii 
 
Trochę więcej o ich wyprawie + krótki filmik: 
http://www.radiator-mototurystyka.pl...hwile-w-polsce