Cytat:
	
	
		
			
				
					Napisał  magrafb
					 
				 
				Ta na adv ja pisalem.  
Opis wyprawy kolega chce zrobic tak wiec pewnie troche poczekamy ale bedzie.  
-GPS doprowadzil nas do granicy z Gruzja dalej tylko papierowe mapy. Problemow nawigacyjnych bylo niewiele i raczej drobne. Ludzie i policja zyczliwi i pomocni. 
- Do granicy gruzinsko- rosyjskiej dojechalismy na wojennej. Na przeleczy równiez  na wojennej spotkalismy Polaka z ambasady (przejscie tylko dla tubylcow), ale slyszalem plotke ze z Rosji do Gruzji da sie wjechac. 
- Nastoje do turystow i Polakow bardzo pozytywne (kochaja L.Kaczynskiego) 
- Papierkowo to wazny paszport, zielona karta(tylko Turcy sprawdzali), prawko(niekoniecznie miedzynarodowe, ale warto w razie mandatu). Wiza tylko turecka na granicy 
- z zalozenia mielismy spac w namiotach czesto, a wyszlo chyba tylko 6x. (paskudne warunki pogodowe) Noclegi kosztowaly nas od 15$ do 25Euro ze sniadaniem. Koszt gotowkowy to 6tys 
-co ciekawego w gruzji ... pozniej cos napisze 
			
		 | 
	
	
 
Dzieki za odpowiedzi!!
Kolejne pytania:
- jakie ubezpieczenia wykupiliscie?
-jak z oponami zmienialiscie czy wyjechaliscie na nowych? no i jakie?
-Jaki byl powod takiej a nie innej trasy dojazdowe?
- czyli co lalo caly czas?
Ja ruszam z Bieszczadow i mam nadzije zrobic mniej km/
PZDR