Na tak nie duży dystans i takie opony to faktycznie lepiej jechać na jednym zestawie. Jakbyś potrzebował na miejscu ostrzejszą oponę to najłatwiej kupić na miejscu ni bawić się w wysyłanie. Można też wieźć ze sobą. To nie takie straszne. A co do przekładania, godzina roboty nie jest (dla mnie) warta 200 zł.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."
  
			 
		
		
		
		
	 |