Nie wiem ale u mnie też zdechł ostatnio napęd. Byłem przekonany ze to plastikowa część została zmielona. Zakupiłem na wszelki wypadek tę część plus napęd (to metalowe kółko z dwoma wypustkami napędzające plastikową część) + podkładki. Jak wyjąłem uszczelniacz koła i zobaczyłem jak wyglądała ta część metalowa to o zgrozo...pęknięta, pogięta i jakaś taka przeszlifowana a do tego poczyniła duże szkody w łożysku więc je też musiałem wymienić...a plastki prawie nieruszony. Zastanawia mnie co spowodowało to, że to metalowe kółko pod uszczelniaczem aż tak sie zniszczyło...? Czy siła użyta do przykręcenia koła ma na to jakieś przełożenie?
__________________
A challenge for those who go. A dream for those who stay behind...
|