Zmartwiłem się, bo na początku października byłem połowić tam rybki. Jak na bramce ktoś był to płaciliśmy, jak nie to jechaliśmy. Czy to oznacza, żę i tak było trzeba zapłacić

Do tego w Molde dostałem mandat za parkowanie. Czyli mam spodziewać się, że coś do mnie przyjdzie

Parkowanie, ok, zasłużyłem (10 min, a nie zapłaciłem) ale o bramkach, że jak nikogo niema trza płacić to niestety, znajomy nic nie wspominał.
Co do jazdy 80, to nie było tak źle. Jak wszyscy tak jadą, to nawet źle się nie jedzie, nie ma tej nerwowości i szarpania, a czasem jak jakiś tubylec pomknął szybciej, to też puściłem się za nim.
Co dziwniejsze, jadąc od granicy aż do Molde, i wracając nie widziałem ani jednego radiowozu, dopiero, pod koniec drogi powrotnej trafił się jeden, akurat kogoś kontrolowali.
Baardzo podobało mi się, że zostawiało się łódeczkę razem z silnikiem, i nie trzeba było się martwić!!!!!!! Pełno łódek z silniczkami i nikt nie kradł!!!
Później niestety w radio mówiono, że złapano jakiś Polaków z 10 skradzionymi silnikami