Hej 
Ja mam stareńkiego TA - 89 rocznik. Z tych najniższych i najlżejszych (600). Obniżony przód, tył bez zmian. Wzrost 170, długości nóg mi bozia nie poskąpiła. Dotykam 3/4 stopy do ziemi. Szosa i lekki off jest ok. Problemem są bardzo dziurawe asfalty i ostrzejszy off z dużymi skokami. Niestety przód bardzo szybko dobija i jest wtedy niefajnie w kierownicy. Polecam przemyślenie obniżania trampka. Ja jak tylko się trochę więcej nauczę to poproszę o powrót do ustawień fabrycznych, choć to mi wspomaganie nożne już całkiem uniemożliwi... 
  
Pozdrawiam i do zobaczenia w Białej
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				Kaś 
Czapter UĆ 
Motocykl wchodzi w krew, nawet jak stoi w garażu
			 
		
		
		
		
	 |