Myśle, że coś zamiennego mogą zaproponować Ci, którzy już zjeździli sporo różnych opon. Chętnie sprawdzę kiedyś różnicę podczas jazdy w piachu np na Anakach i TKC. Jeżeli TKC się zapychają i i tak sobie w błocie nie radzą przez małe przerwy w bieżniku i robi się z nich slick jak to ktoś powiedział, to czy w tym momencie różnią się one od zalepionych szosówek? Mitasy E 07 lub E 09 radzą sobie gorzej na asfalcie, ponoć są śliskie itd itd, Anakee to szosówki, więc wg niektórych nie ma jazdy w terenie. Ktoś kiedyś powiedział, że nie ma opony uniwersalnej do wszystkiego. W żadnym punkcie swoich wywodów nie powiedziałem, że TKC to zła opona. Cały czas próbuje dowiedzieć się dlaczego warto akurat tą oponę założyć, a nie inną. Jak narazie usłyszałem tylko, że wypowiadam się na temat o którym nic nie wiem. Jeżeli jeździcie na TKC to podajcie rzeczowe argumenty, które będą jasno wyjaśniać podniesione przez mnie kwestie.
|