Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25.07.2010, 23:35   #70
Kazmir
 
Kazmir's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,824
Motocykl: RD03
Kazmir jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 21 godz 1 min 41 s
Domyślnie

Jako, że to temat wywołany prze ze mnie czas na podsumowanie.

Słuchajcie miałem wczoraj taki sen.
Śniło mi się, że dwóch gości wymyśliło sobie produkcję reglera dla naszej królowej. Wzięli jakiś chiński regulator uniwersalny, zalali to żywicą pancerną co by nikt prawdy nie odkrył. Obudowali to w ładny radiator, odpowiednie dodatki i postanowili zarobić trochę kasy, bo ortodoksi z africatwin kupią taki regler, tym bardziej w technologii reilly.

Całe szczęście noc minęła. To był tylko zły sen.
Żeby zrozumieć o co walka, pogubionym w tym temacie opiszę zakup monitora do mojego kompa. Do tej pory korzystałem z tradycyjnej banki 21”, która jest wielka i ciężka (30kg) i żre na dodatek mocno drogi prąd. Po wielu analizach (a jest w czym wybierać) postanowiłem kupić monitor 24” podświetlany LED’ami, a nie CCFL, bo jak napisał producent w danych technicznych monitor ten pobiera tylko 27W. Podobnie jak w przypadku opisu regulatora postanowiłem sprawdzić, czy to prawda. Czy producent nie robi mnie w h…ja?. Tym samym miernikiem sprawdziłem jaki prąd pobierają oba monitory.
Bańka na białym pobierała 90W, a nowy nabytek ok. 19W i to raczej bez znaczenia koloru planszy.

Opis produktu jest prawdziwy jeśli chodzi o zużycie prądu. Opis regulatora i pomiary niestety nie dają takiej odpowiedzi, ale po kolei.

Pomiar został przeprowadzony trochę „cyfrowo” tzn 0, albo 1. Brakuje tu wartości pośrednich np. 3000 0br/min, lub dokładnie przy jakich obrotach regler z ok. 9A „skacze” do ok. 15A. Z moich pomiarów o ile pamiętam przy 3000obr/min już taki stan miał miejsce. Czy to kolejne celowe rozmydlające działanie ? Kolejny śmieć w podobnym stylu cyt:

„REGLER RAFWRO działa na innej zasadzie niż mostek GREATZA o czym świadczą pomiary prądu pobranego z prądnicy w chwili minimalnego zapotrzebowania odbiorników motocykla na prąd”.

Mostek GREATZA to układ 4 diod połączonych szeregowo w odpowiedni sposób, gdzie w dwóch punktach przykłada się zmienne napięcie, a w dwóch punktach mamy (powiedzmy) stałe napięcie -/+. Alternator w AT jest trójfazowy pomijając podłączenie. To co u diabła ma to wspólnego z tematem?

Sto razy już powtarzam. Nie interesuje mnie mostek, temperatura, grzanie żółtych kabli, kolor radiatora. Interesuje mnie dlaczego z 8A przy tym samym obciążeniu robi się nagle 15A. Jak widać z twoich i moich pomiarów, które są zresztą podobne nadwyżka jest jednak zwierana do masy. Wypada też odnieść się do tego fragmentu cyt:

„obalamy mit, że niepobrany prąd "wisi" na uzwojeniach prądnicy”

Ja pisałem o napięciu które wisi. Prąd nie wisi bo jak sam powiedziałeś skoro obwód jest otwarty i nie ma obciążenia to nic się nie dzieje. Kiedyś w samochodzie doświadczyłem takiego zjawiska. Spadła klema z akumulatora podczas jazdy nocą w mieście. Żarówki od postojowych i nie tylko (5W) błysnęły jak flesz w aparacie fotograficznym!!! Jak myślisz jakie wisiało napięcie na uzwojeniach alternatora żeby spalić w ten sposób żarówki?,a może to tylko reakcja wynikająca z nagłego odłączenia obciążenia - nie wiem tak do końca?

Cyt: „Dziękuję KAŹMIROWI, za podniesienie tematu, (chodź tu chciałbym aby poszukał innej metody
pomiaru, która jednoznacznie zweryfikuje czy regler RAFWRO zwiera do masy czy nie, ponieważ
zaproponowany pomiar w pierwszym poście KAŹMIRA i jego wynik są dalekie do wysuwania takiego wniosku, a w tej formie szkodzą dyskusji na faktach i konkretach do której namawia)”

Przy obciążeniu ok. 112W / 9A / 12,5V (św. długie, grzane Man) 1000obr/min to przy 5000obr/min napięcie przy tym stałym obciążeniu powinno wynosić 7,5V. Niestety przy tych obrotach mądry regler trzyma się na poziomie 14,5V. Ja nie chcę być straszony po nocach przez człowieka, który odkrył tą prawidłowość w 1827 roku, a był to niemiecki fizyk, profesor politechniki w Norymberdze i uniwersytetu w Monachium Georg Simon Ohm. Szanuję jego odkrycie (pewnie nie raz go „popieścił” prąd) i nie moją powinnością jest szukanie innych metod pomiaru. Nie ja jestem autorem tego cudownego regulatora. To sprzedający powinien przedstawić konkrety nie podlegające dyskusji!

Myślę, że pora na zakończenie tego tematu.
Moim zdaniem całe te zamieszanie to niefortunny opis tegoż reglera.
Opis powinien brzmieć tak:

Czarnuchy chcemy przedstawić wam jako alternatywę regulator, który działa na podobnej zasadzie co oryginał, lecz generuje mniejsze obciążenie dla alternatora od wolnych obr. do 3000obr/min przez co mniej się nagrzewają przewody fazowe. Ponadto posiada wzmocnione elementy wykonawcze ……..itd

RAFWRO jeśli masz jaja to moja propozycja jest jedna: przyjąć na klatę ten fakt, że trochę was poniosło z tym opisem i tyle. Zastosuj słuszną metodę Podosa – prześpij się z tematem, jak emocje opadną to rozwiązanie które proponuję jest dobre no chyba, że rozwikłasz zagadkę skoku z 9A do 15A jakimś zmierzonym i zrozumiałym sposobem (bez mostka GREATZA najlepiej)

Na R2D2 nie obrażaj się. Znam kilku rasowych elektroników którzy na punkcie sprzętu mają hopla. Ja sam choć żaden ze mnie elektronik gdybym trochę lepiej zarabiał to kupiłbym sobie oscyloskop, zasilacz i inne gadżety nawet gdbym je miał używać raz w roku.

Jeśli chcecie nadal to sprzedawać (nawet poza rynkiem krajowym) to powinna być karta produktu, gdzie powinien być opis i parametry takie jak:
Zakres napięć, obciążenie po stronie fazowej, po stronie aku, temperatury pracy, zakres zastosowań itp. Konkretne wartości, które są w każdej chwili do sprawdzenia. To parametry mają bronić waszego produktu, a nie opisy tego typu, bo mniej się grzeją przewody i inne sranie w banie. Przewody się będą grzały bo nawet laik z tabeli którą przedstawiłeś odczyta, że jak to zwarciowy 16A daje, a RAFWRO 15A toż to tylko JEDEN AMPER różnicy?!

Na koniec chciałbym zdecydowanie obalić mit, że w AT pali się instalacja za sprawą regulatora.

Nie i jeszcze raz nie!!! To że pada regulator jest winą tylko niedbalstwa o instalację elektryczną.
To zaśniedziała kostka do której nikt nie raczył zajrzeć jest powodem uszkodzenia regulatora co w następstwie prowadzi do upalenia innych elementów takich jak moduł czy tripmaster. Wielu już tego doświadczyło na własnej skórze. Są też osoby którym pokazałem stan kostek (nie tylko reg) i co by było gdybym tam nie zajrzał. Co najciekawsze - żadna z tych osób mnie o to nie prosiła.

W mojej AT regler ma 21 lat i ma się dobrze póki co. To info dla tych co próbują coś powiedzieć o żywotności nowego regulatora. Czy za 20 lat ktoś jeszcze będzie miał królową?

Więcej głosu tu nie zabieram jeśli znowu będzie tu mowa o grzaniu przewodów i mostkach GREATZA i jeszcze jedno – Sneer przykro mi, że pominąłeś mnie w spotkaniu przy piwie.
Kazmir jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem