Cytat:
Napisał Artuditu
Nie do końca mnie chyba zrozumieliście. Gość zrobił coś za co ręczy głową. Z resztą nie on sam. Sprzęt przetestowany jako tako(czas pokaże). Jednak zmontował to na własnym patencie. Myślał, kombinował i ma prawo nie ujawniać szczegółów tech. Tymczasem ludzie na siłę chcą( z ciekawości, zazdrości że nie wpadli na to pierwsi, z innych względów) poznać ten sekret.
Tylko o to mi chodzi.
Wiem że Ci, którzy się znają na prundach chcą znać sekret żeby dowiedzieć się czy ów regler nie wysadzi afryki w powietrze. ROZUMIEM. Jednak szanuję prawo do tajemnicy handlowej Sławka.
Wciąż pozostając bezstronnym.
Artu
|
Zrozumieliśmy !!! i szanuje jego prawo do tajemnicy.
Przypomnę Ci Artuditu, że ten sam gość jak to określasz powiedział:
"REGULATOR DZIAŁA NA INNEJ ZASADZIE NIŻ Oryginał - nie oddaje nadwyżki do masy"
Z moich pomiarów wynika coś innego. Łapiesz o co chodzi, czy to za trudne

?
Co do ostatnich wyjaśnień autora:
"Jeżeli mój regler działałby tradycyjnie to nie bedzie robił większego spustoszenia niż oryginał -z tym zgodzą się chyba wszyscy. Nawet więc zakładając taki przypadek nie wiem skąd u was taka panika, że regulator skończy magneto itp..- co najwyżej w tym samym czasie co oryginał. Ja oczywiście będę starał się przekonać wszystkich, że tak nie jest i mój regler działa mniej brutalnie na prądnicę."
-
chcemy się przekonać, ale prosimy o konkrety.
"Wymyśliłem natomiast sposób -mam nadzieję że trafny (tych, którzy czują temat proszę o wypowiedź) jak udowodnić to, że to jest jednak inna konstrukcja. Skoro tradycyjne rozwiązanie odprowadza nadmiar prądu do masy a moje nie, to wystarczy porównać wartośći prądów na przewodach "+" i "-" wychodzących z regulatora. W konstrukcji "ze zwieraniem" nadmiar prądu jest odprowadzany do masy (część prądu jest zamykana w obwodzie: uzwojenie prądnicy-tyrystor odprowadzający-przewód masowy, a reszta idzie na przewód plusowy), czyli na przewodzie "-" będzie zawsze większa wartość niż na przewodzie "+". W mojej konstrukcji obydwa wskazania powinny być niemal identyczne.
Podobnie jak zasada działania bezpiecznika różnicowo-prądowego w instalacji 220V."
-
znowu magia Nie interesuje mnie wszystko co jest za regulatorem. Żadne plusy z minusami ani bezpiecznik z instalacji domowej. Może to być nawet "czarna dziura" po stronie stałego napięcia
Mnie interesuje obciążenie na zmiennym.
Czekamy dalej na pomiary...........