Jeszcze jedno - gdzieś się przewinęło, że chcesz wracać promem do grecji - nie ma takiego połączenia od kilku lat. Chyba, że znowu uruchomili. 
To może rundka do Tunezji? I stamtąd promem do włoch, francji?
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				Motto nr 1: Uważać na mokre pieńki i siekiery
			 
		
		
		
		
	 |