Jak zmieniałem u siebie łożyska z przodu, to też zdjąłem jeden uszczelniacz z łożyska, żeby zajrzeć jak jest w środku. Było nasmarowane jakimś białym mazidłem, ale nie utopione w smarze. Zostawiłem tak jak było. Uszczelniacz delikatnie podważyłem, a potem na wszelki wyp. dałem tą stroną do wnętrza koła.
|