![]()  | 
	
		
 Komplet Leatt gpx 5.5 vs Scott dualraid dryo 
		
		
			2 Załącznik(ów) 
		
		Czołem! 
	Rozglądam się za nowymi ciuchami. Część tematów forumowych mam za sobą. Wpadły mi 2 modele w oko, mianowicie Leatt gpx 5.5 i Scott dualraid. Może ktoś z was posiada albo jedne albo drugie i podzieli się opinią. Wszystkie sugestie mile widziane. Pozdro! :at:  | 
		
 Mam zestaw Scott, a miałem Leatt (ale model starszy). Po prostu pytaj bo to są moim zdaniem dwa dość różne zestawy. 
	 | 
		
 Komplet Leatt gpx 5.5 vs Scott dualraid dryo 
		
		
		Czy ten Scott to nie jest laminat przypadkiem a ten Leatt goły, w sensie bez żadnych membran i tego typu cudeniek? 
	Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk  | 
		
 Scott to "zwykła" motocyklowa kurtka, za to lekka i mająca kilka fajnych patentów. Ma już ochraniacze (pleców trzeba dokupić). Ma sporo sprytnych wentylacji. 
	Leatt to zwykła szmatka pod którą trzeba mieć zbroję i ewentualnie kolejne warstwy na chłodne dni.  | 
		
 Jakbyś pogrzebał na forum, to jakiś czas temu trochę pisałem o tej kapocie Scotta.  
	Moja "kocia łapa" nabyła taki komplet. Przejechane ma jakieś 6-7 tys km. Nic się nie pruje i nie odpada. Nie jest to laminat tylko ma oddzielną wpinaną membranę, jakiś ichniejszy ceratex, ale przez kilka godzin w deszczu nie puścił. Wentylacja ogarnia w upały. Jedyne co jest w tym komplecie nieprzemyślane to połącznie kurtka-spodnie jak masz wpięte membrany. Po prostu membrana od kurtki nie ma swojego suwaka by spiąć ją z portkami. Ale jak mnie uświadomiono tutaj na forum to standard we wszystkich ciuchach z tej półki cenowej.  | 
		
 Moje zdanie znasz.  
	Scott- turystyka. Leatt- offy Scott był dla mnie za ciepły by w 30 stopniach walczyć w terenie. Oddałabym wtedy wiele by mieć endurowe wdzianka. O ile kurtka jeszcze daje radę to spodnie moim zdaniem nie wyrabiają. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk  | 
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:39. | 
	Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.