Nie jestem dobry a juz tym bardziej doswiadczonym w kwestji pisania relacji z wypraw ale sprobuje cos tu nabazgrac w temacie naszego wypadu na Islandie. 
Moze zacznijmy od poczatku. Pomysl na Islandie urodzil sie... sam nie wiem kiedy ale napewno dawno temu. Na powaznie podeszlismy do tematu jesienia ubieglego roku a do realnych przygotowan zima.  
Najpierw podjety byl temat dostania sie na ten przepiekny Koniec swiata i skrzykniecia ekipy, tak wiec puscilismy cynk komu trzeba i mimo duzego zainteresowania  finalnie zostala nas cala trojca; ja czyli Kris , Aleksander i jako trzeci Szuwar (sami nowicjusze). 
Najwiekszym kosztem jest dostac sie na Islandie, bilety na prom zamowilismy u polskiego posrednika tj.  http://promy.pl/ mozna tez bezposrednio  http://www.smyrilline.com/  ale roznicy w cennie nie bylo . Dla zainteresowanych a takowi sa, cana za 3 osoby 3 motocykle z najtansza opcja spania i jednym posilkiem (obiad) dziennie i w obie strony wyniosla nie cale 11000 zl.(bolalo bardzo)  
Tak wiem , tanio nie jest a na dodatek prom plynie 48 godzin i dochodza koszty ewntualnych atrakcji na promie np. sklep tax free z  pysznym browarem rodem z wysp owczych i podobnymi dobrodziejstwami. 
Uwaga; prom nie zapewnia poscieli (przynajmniej w tej opcji) a dostep do motorow gdzie byly spiwory podczas podrozy promu mocno ograniczony, o maly wlos spalibysmy przykryci recznikami :)
 
Jak juz byla skrzyknieta ekipa a bilety zabukowane odwrotu nie bylo :shock: , pozostalo przygotowac motory, sprzet i siebie ; do Larka wgralismy Igo primo2 ,  nabylismy laminowana  mape Islandii a motury ubralismy w TKC80, Aleksander zamowil wyprawowe koszulki dla calej trojcy a ze dwoch z nas mieszka w Norwegi a trzeci w Londynie musielismy sobie wykupic ekstra przeprawy promowe czy to z Norwegii czy z  Angli i miejscem zbiorki byl port w Danii (Hirtshals) skad odchodzi prom na Islandie. 
CDN
 https://lh6.googleusercontent.com/JE...=w1277-h288-no 
	 |