![]() |
Tiger 1200 vs NAT AS
Witam po raz pierwszy :)
Stanąłem przed „poważnym” życiowym wyborem. Od kilku dni myśle i nie mogę się zdecydować. Otóż mam do wyboru Tigera 1200 i NAT w wersji AS. Do tej pory jeździłem na nakedach, ale zacząłem marzyć o dalszych wyprawach. Na początek Alpy. Glównie szosa, ale ciągnę mnie tez na offroad. Poza tym moto ma być do dojazdu do pracy i latania wokół komina. Moj wybór padł na te dwa sprzęty i obecnie utknąłem w miejscu . Tygrys ma wszelkie bajery jakie mogę tylko chcieć, kardan, dużo mocy i wygodę. Z minusów, to duża masa, kiepski klang i tendencja do gotowania kierownika swoim potężnym piecem . Afryka jaka jest każdy widzi na tym forum ;) Mnie osobiście kusi DCT , zawieszenie offroadowe , klang, wygląd . Odstrasza trochę łańcuch , dętkowe koła i (trochę ) brak tempomatu. Proszę pomóżcie w wyborze :) Pozdrawiam |
Jak chcesz w off'a to dętkowe koła są zaletą, a nie wadą.
PS Na tym forum otrzymasz porady, że NAT lepsza do Twoich celów. Idź na tigerforum.pl a otrzymane porady będą zgoła inne. Prawda jest taka, że ciężko spotkać człowieka, który jeździł oboma tymi motocyklami i może je bezpośrednio porównać. Jeździł, znaczy użytkował na dystansie większym niż 25 tys. km, w różnych warunkach terenowych i pogodowych. |
Hmmm...
Też miałem taki sam problem. Wybrałem Tigera... |
Chciałbym mieć taki problem z wyborem:)
Ja bym brał NAT AS , a jeszcze lepiej podstawową NAT z zawieszeniem AS:) Pozdrawiam |
Może cena pomoże?
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Nie jeździłem ale tiger ma o wiele wyżej środek ciężkości. Jeśli idzie o cokolwiek poza ancfaltem to słabo.
Tiger to jest klocek. NAT zdecydowanie jest lżejsza. Po latach olalem system i nahooy 1200 by podróżować....., M |
Bierz oba :)
|
Cytat:
|
To waga atas na mokro a tigera na sucho.
|
Powinienem był napisać ODCZUWALNIE LŻEJSZA :)
|
1200 xcx waży ok 270 kg z płynami to sporo więcej niż Afra. Ponadto ma wał, małe koła , jest brzydki jak noc listopadowa (rzecz gustu), kosztuje tyle co 1290, który jest lżejszy i lata jak wściekły.
Nie bardzo rozumiem przeznaczenie tego Triumpha bo to raczej na czarne a na czarnym to lepszy będzie GS czy Crosstourer. Porównywać to można NAT vs 1090 vs Tiger 800. 1200 to inna liga. |
Jezdzilem na jednym i drugim. Triumph rozczarowal mnie zawieszeniem i praca silnika. Juz tlumacze. Zawieszenie jest typowo szosowe wiec jako sympatyk 21 i18 nie zdziwilo mnie to. W sumie nie wiem co oczekiwalwm
Odnosnie silnika to nie czulem tej mocy a silnik gwizdal i kardan zachowywal sie jakbym zmienial biegi na tytaniku.Afryka to moja bajka. Wszystko sie kolysze i brzmi jak powinno. Siedzi sie bardziej prosto a prz moim kregoslupie moralnym to wazne.95KM do podrozowania wystarczy choc przy Kacie wypada to zenujaco. Ale kazdy kupi co potrzebuje. Nie mniej jednak Triumph przekonuje solidnoscia i jakoscia wykonania. Czuc ze ten motocykl nie zawiedzie. Afryka jest charakternie pode mnie. Choc wole moja zwykla wersje. Nie pytaj tutaj bo ludzie ktorzy nie jezdzili i nie maja pojecia beda bic piane nad wyzszoscie Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. Subiektywne odczucia tez nic ci nie dadza. Wez kazde moto na weekend i pojedz gdzies. Ps. Dzisiaj kupilbym Kata 1290 Adv R bez mrugniecia oka. |
Bardzo dziękuję wszystkim za opinie. Mam teraz więcej danych do przerobienia ;)
|
Dwa motocykle i dwa przeznaczenia. Jeździłem zwykłą NAT i dużym Tygryskiem. Afra bardziej w teren a Tiger taki szosowy. Silnik Triumpha gładko pracuje, napęd wałem pozwala zapomnieć o obsłudze, ochrona przed wiatrem świetna i podgrzewana kanapa..robią robotę. Porządna maszyna.
Wybrałbym zwykłą NAT:) |
Przeanalizuj jeszcze z kim będziesz jeździł na co dzień i gdzie. Na wyjazd większy jedziesz raz w roku. A wokół komina kręcisz się na co dzień. Na upartego raz w roku to możesz sobie wypożyczyć motocykl na wyprawę. Zobacz czy towarzystwo twoje jest bardziej off czy on.
|
No i jak dojazdy do pracy (np. w korkach) i w koło komina to docenisz DCT w NAT.
|
Rzeczywiście Tigerek nie miał chorób wieku dziecięcego?
|
Cytat:
|
Jedynie skrzynie biegów wymieniali na gwarancji...
|
Cytat:
|
u kumpla w T800 wymienili na gwarancji tylny amortyzator zaś moje zręczne ręce dwukrotnie centrowały tylne koło i wymieniłem mu chyba z 10 popękanych szprych.
Poza tym kolega bardzo zadowolony z motka. m |
:vis:
Cytat:
http://forum.transalpclub.pl/viewtop...?f=191&t=23699 |
Lukhor.
No i co kupiłeś bo ja zastanawiam się nad dużym tigerem. |
Melon? Ty grzybami zatruty ?
Połóż to raz i podnieś. To nie może się udać - to drugie. M |
Jak opanujesz viadro(pełny bak) to już żaden inny motek nie straszny.:D
|
Wiem o
Czym Mówisz Miałem kapomordę co miała boczna nóżkę na sprężynie. Dźwiganiem trzy razy zakończyłem znajomość. Teraz bym nie podniósł. M |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:05. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.