![]() |
jak to dobrze zrobić?(długa wyprawa)rady techniczne.
moi mili potrzebuję wszystkich dobrych rad gdzie zajrzeć na co zwrócić szczególną uwagę w co się wyposarzyć?,co ze soba zabrać na dość długa wyprawę mam zamiar z moją piękniejsza połową wybrać się na sycylię(w kiewtniu 2009) i nie chcę aby Afri sprawiała nam większe problemy.mam RD04 Z 91r. wbrew pozorą zadbana nie katowana ma sporo na budziku bo 140tys.nowe sprzęgło koleżanki i koledzy czekam na rady.Głównie chodzi mi o rady dotyczące moto bo co do wypraw to jesteśmy zaprawieni w boju parę lat jeździłem ciężarówką po europie.piszę tak wcześnie bo zima i można na spokojnie coś pogrzebać.ps.zawsze dobrze posłuchać kogoś bardziej doświadczonego.
|
Fatalnie się to czyta. Popraw proszę. Jakieś przecinki, wielkie litery po kropce. Łatwiej się skupić i cokolwiek zrozumieć.
|
Cytat:
|
moi mili potrzebuję wszystkich dobrych rad gdzie zajrzec na co zwrocic szczegolna uwage w co się wyposarzyc?,co ze soba zabrac na dosc dluga wyprawe mam zamiar z moja piekniejsza połowa wybrac się na sycylie(w kiewtniu 2009) i nie chce aby Afri sprawiala nam wieksze problemy.mam RD04 Z 91r. wbrew przebiegowi zadbana nie katowana ma sporo na budziku bo 140tys.nowe sprzeglo kolezanki i koledzy czekam na rady.Glownie chodzi mi o rady dotyczace moto bo co do wypraw to jestesmy zaprawieni w boju pare lat jezdzilem ciezarowka po europie.pisze tak wczesnie bo zima i mozna na spokojnie cos pogrzebac.ps.zawsze dobrze posluchac kogos bardziej doswiadczonego.wyciolem polskie znaki lepiej?
|
Najlepiej: zapasowa pompa i regulator napięcia. Dętki, łzki do opon jakiś miernik elektronów. W sumie wez jeszcze olej na dolewki. Wiecej Z NIEZBĘDNYCH rzeczy raczej w długą trase nie potrzebujesz. A tak poza tym to takie duperele eksploatacyjne które mogą Ci się skonczyc na trasie. No i dobrze wyposażona apteczka. NIech ktoś jeszcze cos dopisze
|
Ja bym polecił listę Mistrza Podosa.
|
A ja kumam sens wypowiedzi. Sam lubię zapodawać długie zdania. Kolega Chomik wali w stronę czarnego lądu, to rozumiem że to teraz ty wieczny przejąłeś jego stanowisko "Głównego przecinko-gramatyka forum".
Co do twojego pytania to myślę że najlepszym sposobem na podpowiedź co jak i gdzie jest przeczytanie pewnej ilości postów , kolegów co już trochę dupska odparzyli na motorkach i to nie tylko Afrykach. Na początek zaczął bym od sławetnej już poniekąd "listy Podoska" - czyli co zabrać by twój motor ważył jak twoja ciężarówka. A tak poważnie to warto przyjrzeć się jej skrupulatnie i wykreślić pewne punkty w zależności od celu wyprawy. Warto tez sięgnąć do starszych postów z wypraw, przeczytać je na zasadzie całkiem miłej lektury ale zwracając szczególną uwagę na to co sie komu zepsuło po drodze , jakie dokumenty na granicach i w takcie przejazdów przez kraje musisz mieć, jak zachowują się lokersi w stosunku do przyjezdnych, ceny hotelów, campingów i czy jest możliwość "na dziko". Co do wypraw bardziej egzotycznych (np. afryka, syberia), to sprawa zaczyna sie tu koplikować bo tam juz więkasz dzicz a organizacja i logistyka przd wyjazdem potrafi zniechęcić. Przeczytaj posty dotyczące na temat obecnie wyruszającej wyprawy do afryki - duzo info na temat szczepień, wiz itp. oraz na strone wyprawy http://www.motopodroze.pl/. Stron tego typu jest kilka wiec jest gdzie sie uczyć. Wejdź rownież na forum typowo poswieconemu podrużom na moto http://www.advrider.pl/index.php?sid...f45a1b322be4ed. |
Faktycznie można sie zapakowac jak Podos ale można też zrobic to jak Magnus&Justyna i Ltd454 jadąc do Azji. Rzeczy niezbedne i tyle.
|
Nie chodziło mi o polskie znaki. Chodziło mi o podstawy gramatyki.
To co koledzy napisali - regulator i pompa. No ale zima za pasem, więc spokojnie możesz zainwestować w płytkę R2D2. Jeśli chodzi o regulator - zrób przede wszystkim pełny przegląd konektorków wraz z czyszczeniem ich i psikaniem jakimś kontaktowym szprejem. To przedłuży życie Twojego regulatora, co nie oznacza, że nie masz brać zapasowego. Jeśli istnieje taka możliwość zabierz zapasowy. Nic nie waży, miejsca nie zajmuje, a tyłek na pewno uratuje. Dętki to oczywista oczywistość. Łyżki do opon? Zdania są podzielone. Opony dętkowe zmieniłem jedną łyżką (mówię o tylnych TKC i T63). Bezdętkowych nie zmieniałem łyżkami, ale z doświadczenia wulkanizatorskiego wiem jak ciężko, nawet na maszynie, zdjąć oponę bezdętkową z dętkowej obręczy AT. Dlatego zawsze, jeśli tylko mogę, kupuję opony TT. PS: do głowy mi jeszcze przyszło: -kilka szprych, -zapasowy filtr powietrza (gdybyś na przykład zamoczył papieraka przy pokonywaniu głębszej wody na RD04 z niskim wlotem powietrza), -kilka zakuwek, zapinek łańcucha, a może nawet kawałek łańcucha. Byłem na jednej takie wycieczce, na której owe fanty poratowały nam tyłek. Łańcuch spadł i zakleszczył się kilkoma ogniwami na zębatce zdawczej. Ogniwka przestały się w ogóle obracać i trzeba było (z braku możliwości kupienia nowego napędu) usunąć ten kawałek łańcucha zastępując go zapasowym odcinkiem. |
Cytat:
|
przede wszystkim weź kogoś kumatego i doświadczonego niech ci pomoże rozebrać motur i palcem pokaże co do czego - to jeżeli nie znasz się za dobrzena na budowie i mechanice motocyklowej. najlepszy zestaw narzęci zda ci się na nic jeżeli nie kumasz co ci padło. nieraz mała pierdoła potrafi unieruchomić motora. poszukaj na forum opis 7grega jak on moto szykopwał w trasę. jak dla mnie to przede wszystkim elektryka - złączki koniecznie! nawet jak z zewnątrz wyglądają ok to w środku może je trawić korozja. dodatkowo łożyska, linki (sprzęgło). ogólnie jak masz czas i miejsce to przejżyj wszystko co się da. sycylia to nie koniec świata i nie musisz zabierać ciężarówki gratów. jak będziesz przeglądał moto to sam dojdziesz jakich narzędzi będziesz potrzebował w trasę. no ale przecie afryka i tak ci się nie zepsuje :)
|
Cytat:
|
Cytat:
W Afrykach dekle są grubsze niż w HD. Ale łatać można wiele innych rzeczy. |
Cytat:
Lista Podosa nalezy traktowac jako zbior rzeczy o ktorych warto pomyslec przed wyjazdem, zastanowic sie w ile motorkow dokad i na jak dlugo jedziemy i dokonac wyboru. Zapewniam kolego ze jak sie wybieramy we dwoch na weekend na Slowacje to tego wszystkiego nie targamy. Ale na takim wyjezdzie do Azji glupie lozysko moze spieprzyc urlop kilku innym osobom. Troche juz sie afrykami najezdzilem, ale nigdy na zadnym wyjezdzie nie byl mi potrzebny regler, pompa, bezpieczniki, lozyska, zarowki, szprychy, zakuwki do lancucha, zebatki, linki, smary, wentyle, drut, zapasowa klamka sprzegla i hamulca, linka do holowania i inne pierdoly. Czy to znaczy ze na kolejny wyjazd mam tego nie brac? A co do meritum: Sycylia jest we Wloszech. Wez se chlopie sprawdz przed wyjazdem instalacje elektryczna, zawory i zrob regulacje sprzeta. Wez kilka adresow i telefonow z wloskich forow Afryki i naucz sie ciut jezykow. To sie przyda tak czy owak. Nie potrzebujesz nic wiecej. Wlochy sa najbardziej zmotoryzowanym krajem w Europie. Maja tam wszystko. |
Cytat:
i tego się trzymając ruszam tam za dwa dni bez zbędnych dupereli ;) |
Cytat:
Cytat:
|
skoro z mechaniką nie masz większych problemów to tak jak pisałem - opis grega i po kolei kawałek po kawałku, jak z dziewicą :) jeżeli przejrzysz wszystko gruntownie, wymienisz co trza to nic nie powinno cię zaskoczyć :)
|
Cytat:
|
Cytat:
|
zamówiłem nową tarczę przewody ham.w oplocie stalowym zaczynam powolutku przeglądanie i uzupełnianie braków.
|
mam taką pastę wielozadaniową na bazie miedzi(made in USA)napisane jest na opakowaniu że nadaje się do konserwacji i smarowania łańcucha ktoś już kiedyś prubował może takiego specyfiku?
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:40. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.