Gruzja przez Turcję. Dlaczego tak?
 

Poczytałem sobie relację 7Grega, patrzę na jego majową fotkę w kalendarzu 2009 i naszło mnie, że chciałbym też tam być. Jeśli ktoś wie czemu nie warto tam jechać niech powie teraz, albo ... zamilknie na wieki :D.

Nie ma powodów,z powodu których nie warto tam pojechać. Nawet mogę zapewnić, że zdecydowanie warto:Thumbs_Up:

Najważniejszy powód to taki, że jeszcze Cię tam nie było:)
Więcej powodów znajdziesz w relacji Andrzeja z Gdyni z 2007 roku. Polecam też moją relację z Kapadocji 2006.
Turcja i Gruzja...Nie potrafię powiedzieć gdzie ludzie bardziej gościnni a widoki lepsze.

Motocyklem taki kawał..? :confused:
łomatko ;)

w odp na pytanie, przez Turcje bo bedzie taniej niz przez UA, RUS, bez nerwow i przewidywalnie.

A dlaczego taniej? Ze względu na papiery?

Ja placilem za wjazd do RUS, za ubezpieczenie (teraz podobno dziala Zielona Karta), za wypisanie przeroznych kwitów, za ominięcie kolejki, itp...) Później kontrole, radary, prom do Gruzji (znow, opłata za trapy w RUS i GEO, i inne opłaty za bumażki, kwitancje). Suma sumarum taniej wyszedł powrót przez Turcję, ale z perspektywy czasu nie żałuję dojazdu przez RUS. Pierwszy raz byłem w Rosji i po 7 latach znów mam ochotę tam pojechać....

Na razie lekko wyautowany jestem z knuciem tego wypadu, ale wstępnie widzę, że dolot chciałbym pociągnąć :at:hajłejem na śląsk, potem jakosik na Ostrawę (nie znam tego odcinka) i dalej znany już Budapeszt. Serbię przez Belgrad pociągnąć też tą ichnią autobanką, bo niby kosztuje, ale i tak taniej niż smarowanie patroli bokami (no i szybciej). No i dalej przez Sofię na Istambuł. W zależności od szybkości przemieszczania się będzie rozgrywać się dalsza część trasy. W zeszłym roku w pierwszy dzień pojechaliśmy prawie 1300 km (przelotowa 120), więc liczymy, że Turcję zobaczymy może w drugi dzień. Czy są jakieś przeciwwskazania do nocowania na dziko, pod chmurką na odcinku Turcja - Kaukaz?

Lecąc A4 za Gliwicami jest zjazd na A1 kier Rybnik. Z tamtąd kier. Wodzisław, przejście graniczne w Chałupkach, za mostem na Odrze zaczyna sie autobana do Brna, Bratysławy i dalej do Turcji..Powodzenia.

co do Turcji to możesz spokojnie spać pod chmurką, tylko uważaj na cyganów - przed nimi sami Turcy mnie ostrzegali. na wschodzie motele i hotele są dość tanie.