Niebo w gębie...
 

Przeglądając stare zdjęcia, pomyślałem sobie, może by tak pochwalić się jakimś wspaniałym wspomnieniem dotyczącym żarcia gdzieś tam? W ten syfiasty pieprzony marcowy wieczór - mówię wam - CHICHERONE w La Paz!!!!!!:Thumbs_Up:

co to za specyfik zjadasz?To an ruszcie wyglada smakowicie.......mam nadzieje ze to nie swinka morska czy cos......

To było, no, bardzo dobre po prostu. Na świnke za duże, może jaka lama, albo pies? Diabli wiedzą! Smażone na głębokim oleju smakowało wyśmienicie. Na wszelki wypadek zazwyczaj nie pytam o nosiciela. Po tych wszystkich kurczakach, mięczakach, ryżu i innych mniej rozpoznawalnych - perfetto!!!Chicherone!

moje bardziej dostępne..., ale lubie :) Baklawa w Grecji - w PL nie smakuje tak samo........
Załącznik 4655

ze specyfikami orientalnymi to czasem tak bywa jak powiedział jakiś światowej sławy bębniarz afrykański: "najlepisze afrykańskie kongo robi Andrzej Horbik z Białegostoku";)

ech .... daleko szukac ... Afryka ... :D

http://picasaweb.google.pl/felkowski...20497281046706
http://picasaweb.google.pl/felkowski...20474769365074
http://picasaweb.google.pl/felkowski...20535061784466
http://picasaweb.google.pl/felkowski...20681785437538
http://picasaweb.google.pl/felkowski...20801588890418
teraz już wiem czego nie powinno się jeść, bowiem potem strażackie zapędy się ma :D
ja chyba na grzybach byłem ..
http://picasaweb.google.pl/felkowski...21326425083090

:haha2:

To akurat prawda z Horbikiem. Kiedyś artykuł nawet był o tym we współczesnej. A swoja drogą to posiadam 3 takie bębny od Horbika- rewelacja

do tej pory się ślinię jak wspomnę, bywalcy Kaukazu pewnie poznają :)
http://lh5.ggpht.com/_qmRoP60FsQ4/Rb...k_w_sisian.jpg

Piękne są takie klimaty kulinarne :) Niestety u nas ta pani zaraz by pewnie dostała mandat od Straży Miejskiej a potem od Sanepidu ...

To ja coś bezmięsnego :D... Tanzania, Iringa i jeden z lokalnych barów... żarcie wypas, a cena 2 dolary. Na talerzu między innymi jajka w cieście, samosa bezmięsna, ciasteczka ryżowe...