![]()  | 
	
		
 Gruzja na moto we wrześniu 
		
		
		Cześć, 
	Chciałbym ruszyć jakoś zaraz po Megawacie (okolice 7 września). Urlop mam do 27 września i jeśli wystarczy funduszy to cały ten czas chciałbym jeździć :) W planach dość szybki przejazd do Gruzji wybrzeżem Turcji. Około tygodnia, półtora na kręcenie się po całej Gruzji (jeszcze nie opracowałem dokładnej trasy, jestem elastyczny). A później wolniejszy powrót już nie wybrzeżem, a przez środek Turcji. Póki co jadę sam, noclegi w namiocie lub couchsurfing. Jakby ktoś był zainteresowany tym lub podobnym planem to możemy negocjować :) Pozdrawiam!  | 
		
 Czołem 
		
		
		Cześć. 
	Spoko opcja i po pewnych przekształceniach, wstępnie mi pasuje. Wolne mam od 22.09 do połowy października - pasuje Ci ten termin, czy ten który podałeś jest sztywny? Jedziesz bardziej Off Czy On? Doświadczenie z Couchsurfingiem mam, konto też całkiem niezłe - będzie łatwiej nocleg znaleźć. Jak cos to wal na prv.  | 
		
 Niestety nie jestem w stanie zmienić terminu. 
	 | 
		
 Ja 7 września rano ląduję w Kutaisi. Motór mam wstępnie ugadany od Mirmila. 
	 | 
		
 1 Załącznik(ów) 
		
		
	 | 
		
 Polecam dojechać do Bahmaro w Małym Kaukazie a potem dalej w góry! Niech się pętla Swanetyjska schowa razem z Omalo.  Po powrocie wrzucę poglądowe fotki i filmiki.  Ale już teraz można sobie zobaczyć to miejsce na Google Earth, no można dostać orgazmu ... 
	Sent from my GT-I9301I using Tapatalk  | 
		
 Ładnie tam, ale bez przesady.  
	Droga do Omalo i pętla svanecka większe na mnie zrobiły wrażenie. Przedewszystkim wysokości inne. W sumie samo Omalo nieciekawe. Warto dojechać dalej do Górnego Omalo, Diatlo lub Cherso. Do tego ostatniego trudno się dostać jak stan rzeki wysoki.  | 
		
 Byłem przeżyłem. Na miejscu spontanicznie się wytworzyła grupa objazdowa. Używaliśmy motocykli, kamperów, marszrutek i wszelkich innych środków lokomocji. 
	Dwóch spotkanych tam kierowników motocykli było w podróży do Gruzji na kołach z Polski, reszta przybyła samolotami. W wyniku bliskiego spotkania ze świnią kierownika Trampka, który uległ pewnym chwilowym uszkodzeniom a świnia poniosła tragiczną śmierć, nie mogłem odmówić i pomóc w potrzebie. Pomoc tam polegała na ujeżdżaniu owego Trampka, a właściciel przemieszczał się albo transportem 4kołowym albo ze mną jako plecaczek. Ciężka to była dla mnie przysługa:) Relacja poniżej obejmuje całą podróż ww kierowników (Maciek i Dominik) ale w dużej części zawiera momenty naszego wspólnego zwiedzania Gruzji: http://youtu.be/eJBlrR2vSF4 Niektórym wideło się nie otwiera na komórkach i działa tylko w wersji na komputer stacjonarny. Dalsza część opowieści nastąpi w mojej wersji wideło ale to w bliżej nieokreślonej przyszłości...  | 
		
 A ja zasugeruję ostrożność z wyższymi górami we wrześniu i później. Jest duże prawdopodobieństwo,  
	że deszcz na większych wysokościach (np.2000m npm.) będzie śniegiem, który utrudni przejazd. Temperatury w pobliżu cztero- pięciotysięcznych szczytów też mogą być bardziej zimowe.  | 
		
 Cytat: 
	
  | 
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:16. | 
	Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.