![]() |
Impregnacja/konserwacja ubrań motocyklowych
Czym konserwujecie/impregnujecie swoje ciuchy motocyklowe?
Chodzi mi głównie o kurtkę. Mam kurtkę tekstylną, nic specjalnego ale przez dwa sezony wystarczająco dobrze się spisywała, ale z czasem zaczyna się robić coraz bardziej mniej wodoodporna, przewiewna :( Teraz, po praniu pewnie będzie jeszcze gorzej... Znacie jakieś sprawdzone preparaty co by ją czymś nasączyć, wypryskać? Wiem że są jakieś w sklepach z ciuchami turystycznymi ale nie wiem jaki kupić żeby nie wywalić kasy tak całkiem w błoto. Dzięki za rady :bow: |
Nie prać, jak nie trzeba :Thumbs_Up:
Spreje i inne nie dadzą ci już 100% pewności. |
Ja używałem takiego specyfiku Motorexa, ale w sumie szału i tak nie było.
http://images.motorcycle-superstore....x-Spray---.jpg Niestety tylko chwilę dawał radę, ale opinie ma niezłe u użyszkodników... Stosowałem też turystyczne imporegnaty i nie bardzo zdawały egzamin, szybko puszczały. Spodnie wyprałem rok temu w płynie do prania odzieży z membraną i nawet jest nieźle, woda nie wsiąka w materiał od razu. Kupiłem w małej saszetce na 1 pranie 1 sztuki (jakieś 7zł/saszetkę). O takie: http://8a.pl/upload/produkt_cadr/mou...e-saszetka.jpg Polecam wizytę w dobrym sklepie turystycznym a powinni coś dobrać. Mi np. odradzono Nikwaxa. Jeszcze kwestia czy masz wypinaną membranę czy na stałe wszytą? |
Ja proponuje po kilkakrotne potraktowanie impregnatem do tkanin. Bedzie dobrze znowu przez jakis czas. Czynnosc powtarzac po kazdym przemoczeniu. Generalnie tak jak w przy kurtkach trekkingowych. Mam zamiar niebawem zrobic maly eksperyment i psiknac sprayem do impregnacji dachow w kabrioletach. Czekam wiosny jednak.
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Kiedyś uprałem w preparacie gdzie bylo zalecane suszenie w temp 60-70*C .
Niestety nie bardzo mogłem stworzyć takie warunki temperaturowe więc i skuteczność była przeciętna. Chyba bardziej bym zaufał natryskowej impregnacji która to jest nanoszona bezpośrednio na wierzch tkaniny zamiast na mokro w misce. Preferuję membrany wypinane które są sporo żywotniejsze niż te stałe własnie z powodu kłopotów z praniem. |
Kolega (motocyklista) prowadzi pralnię chemiczną i namawiał mnie na impregnację kurtki i spodni tekstylnych w jego zakładzie. Twierdzi, że na ok. 7 okazji mocno deszczowych wystarcza. 100-150zł.
|
Taka impregnacja działa na takiej samej zasadzie jak cerata.
Jak kurtka czy innych ciuch wali już, to można jakoś tam w misce i zimna woda 30 stopni czy nawet jakiś delikatny program w pralce dać na 15 min i bez wirowania. Są preparaty do gore do prania w pralce. Reszta jest na metce każdej kurtki czy spodni. |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:47. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.