![]()  | 
	
		
 Wczoraj rano przed 8 we wrocku przez korek przesuwał sie GS z dwoma kuframi oczywiście.  
	-1 - nawet nie ciągnąłem łacha z tych kufrów Alu :)  | 
		
 Cytat: 
	
  | 
		
 Mimo że wczoraj było suchawo to były miejsca jakby wilgotne , uślizg minimalny przy odkręceniu . Jak na normalną porę roku to było bardzo normalnie :) 
	Sobota się ładnie zapowiada :D  | 
		
 Wczoraj rundka do Kazimierza , oklepana ale spontaniczna, dobre i 300km w środku sezonu . 
	Dwa motocykle minąłem po drodze czyli są jeszcze jeżdżący zgodnie z pogodą a nie kalendarzem :) Sporą część drogi zrobiłem z otwartą szybą czyli ciepło chyba. Z rana wilgotno i wilgotny asfalt, miejscami jakby maziowaty , potem sucho i przyczepnie. Wracając postój na Wisłą, a tu podjeżdża gość na Trampku , kolejny normalny :) I o to chodzi, o to chodzi....  | 
		
 Ja wczoraj 2 stówki przez Nieporęt pod Wyszków. W Mińsku na BP spotkałem kierownika na pięknie utrzymanym wiadrze. 
	 | 
		
 Ja z kolegą wczoraj polecieliśmy w kierunku Włocławka. Pod Włocławkiem zrobiliśmy ognisko nad Wisłą...zjedliśmy kiełbaski i opłotkami do domu. 
	Wyszło 3 stówki. 9 gradusów było. Ale i tak komfort cieplny trzeba sobie zapewnić. Dziś wyjechałem na chwilę na miasto i stówka pękła.  | 
		
 Cytat: 
	
  | 
		
 Trzeba też wziąć poprawkę na opony, które na zimnym asfalcie nie kleją tak jak wiosną czy latem 
	 | 
		
 Tak, np Adventury po kilku km są w dotyku leciutko letnie, po dłuższej przy ok 3* nie uzyskują już dużo większej ciepłoty no może odrobinę ale asfalt nadal zimny. 
	Uważać trzeba zawsze w środku lata też można się położyć bo z jakiegoś złoma coś wycieknie albo zwyczajnie z pola zostanie naniesiona cienka warstwa wilgotnej glinkowej ziemi ....  | 
		
 Małe podsumowanie z mojej strony: 
	jak zawsze u mnie, wygrała cebulka w sercu i kupiłem tanią, ciepła bluzę z attiqa (longsleeve Thermo Pro), która trafiłaby do szafy pełnej podobnych ubrań "prawie dobrych", gdyby nie przygarnęła jej córka, wieczny zmarźluch... Byłem na jednym dynamicznym spacerze i plecy mokre - nie lubię tak - ale trzeba przyznać, że grzeje przyjemnie, więc do statycznej aktywności może się sprawdzi. Kolejny krok to koszulka merino od emka - wczoraj zamówiona, dzisiaj już w niej siedzę - posiadam nadal wersję z pierwszej serii z krótkim i długim rękawem i tak sobie myślę, że na duże zimno założę dwie i będzie cacy :) Dodam, że nowa wersja, z logiem na przedramieniu wygląda PRO!  | 
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:52. | 
	Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.