Nie wiem, czy już było, ale znalazłem gdzieś w necie więc wklejam

Fajna tabeleczka - przyda się na pewno hardbambusom :)

Tylko czemu Pepik w C-17 napisał że Rear=Predni - już mu się chyba to wszystko pomerdało w tym paintcie ;)

Po przywróceniu furum z kopii zapasowej, wklejam ten post ponownie.


Mitas E09. Tak, ta opona była przedmiotem moich rozważań przed ubiegłorocznym wyjazdem na Ukrainę i Krym. Szukałem opony która da mi poczucie bezpieczeństwa na każdej nawierzchni, pozwoli cieszyć się z możliwości zjechania AT w teren, bez obawy że nie uda się z niego wyjechać, da możliwość pokonywania długich dystansów rzędu 12-15 kkm. A przy tym wszystkim nie będzie kosztować tyle, albo i więcej co opona do motocykla sportowego! Przeczytałem cały wątek tego forum na temat opon Mitas, niestety jednoznacznej odpowiedzi na dręczące mnie pytania i wątpliwości nie znalazłem, jako że każdy z użytkowników miał inne kryteria oceny. Wnioski z lektury były następujące:

E09
- jeśli E09 to tylko na tył
- ma słabą przyczepność na mokrym asfalcie
- dobra lub b. dobra przyczepność na suchym asfalcie
- żywotność w sprzyjających warunkach ok 7-10 tyś. km
- generowany w czasie jazdy hałas - opinie podzielone
- dobre właściwości trakcyjne w terenie

Kożystając z Waszego doświadczenia postanowiłem zastosować zestaw: E09 140/80/17 - tył i TKC80 90/90/21 - przód.
Poniższy tekst można potraktować jako wyniki testu tylnej opony Mitas E09. Postaram się podejść do niego w sposób pragmatyczny, w miarę możliwości skupiając się na suchych faktach, bez wydawania swojej opinii.

Trasa jaką pokonałem w ciągu dwóch pierwszych tygodni Lipca 2009r. to 5200 km, z czego ok. 900 po drogach polskich a 4300 po drogach i bezdrożach Ukrainy i Krymu. Po przekroczeniu granicy starałem się wybierać boczne trakty tak, aby uniknąć zatłoczonych tras i zobaczyć jak najwięcej z tego co kryje piękna Ukraina. W związku z tym, nawierzchnia po jakiej się poruszłem była urozmaicona. Zdecydowana większośc trasy to oczywiście asfalt, ale nie brakowało dróg brukowych, kamienistych, tłuczniowych i szutrowych. Szybkości podróżne wahały się w zależności od rodzaju i stanu nawierzchni. I tak na głowniejszych drogach asfaltowych ok. 100 - 120 km/h, na szutrach i tłuczniu ok. 60 - 100 km/h
Motocykl był w pełni obciążony. Kierowca, pasażerka, kufry, sakwy, torba 45l, tank bag, dwa namioty i odzież motocyklowa, która też nie jest lekka. Napewno ładowność dopuszczalna AT została przekroczona. Zastosowałem ciśnienie w oponach zgodne z zaleceniem instrukcji obsługi Africa Twin. Temperatura otoczenia - od kilkunastu st.C podczas jazdy w deszczu (Ukraina), do ponad 40 st.C na samym półwyspie krymskim.


Załącznik 10828


Moje wnioski z eksploatacji E09 -tył po przebiegu 5200 km:

1. Zużycie bieżnika - ok. 2,5 mm (nowa opona - 12,5 mm mierzone na środku opony, po 5200 km - 10 do 10,5 mm)
2. Przyczepność na suchym asfalcie: Nigdy nie doświadczyłem uślizgu
tylnego koła, nawet przy ekstremalnych przechyleniach podczas pokonywania niezliczonych stromych serpentyn południowego Krymu.
3. Przyczepność na mokrym asfalcie: Nigdy nie doświadczyłem uślizgu tylnego koła podczas jazdy w deszczu. Faktem jest że zakręty pokonywałem bardziej asekuracyjnie niż ma to miejsce na suchej nawierzchni (czynie tak bez względu jakim motocyklem i na jakich oponach jadę).
4. Generowany hałas: Napewno nie jest głośniej niż na TKC80.
5. Zachowanie w terenie: Kopny piach, plaże, podmokłe łąki w okolicach ukraińskich rzek, przejazd przez brody, kamieniste podjazdy górskie -
nie zdarzyło się abym nie mógł gdziekolwiek wjechać, przejechać i wyjechać z tamtąd.
6. Montaż i demontaż na feldze: Ranty E09 są dość sztywne. Opona siedzi ciasno na feldze co może być dodatkowym utrudnieniem jeśli "złapiemy gumę" gdzieś na odludziu. (TKC zdejmuje się łatwiej)
7. Nie odpadła żadna kostka, cała opona wygląda jak na zbliżeniach poniżej


Załącznik 10823
Załącznik 10824
Załącznik 10825
Załącznik 10826
Załącznik 10827


Moja ocena:

Mitas E09 (tył) jest dla mnie oponą idealną. Pozwoli na pokonanie (przy moim stylu jazdy) dystansu ok. 15 - 20 tyś. km bez konieczności wymiany - co przy dłuższych trasach jakie planuję w przyszłości ma kluczowe znaczenie. Doskonała przyczepność w każdych warunkach i nawierzchni. Opona jest cicha i zapewnia wysoki komfort podróżowania. Cena zakupu - bezkonkurencyjna! Zaznaczam że eksploatuję motocykl Africa Twin jako podróżne enduro, które aby przewieźć nas przez pół świata musi być odpowiednio traktowane, z całą pewnością nie jak crossówka czy ścigacz

Mam nadzieję że moje wypociny pomogą tym z Was, którzy stoją przed dylematem wyboru opon, tak jak to było w moim przypadku na początku przygody z AT. Pozdrawiam i życzę powodzenia w trasie!

hehe, przezorny zawsze ubezpieczony... :Thumbs_Up:

Ja mam na tyle 120-90-18 na garzskim gruncie poezja latania trzyma sie drogi niesamowicie rwie grunt i daje poczucie bezpiecznstwa az milo o tym gadac C 16

A ja zrobiłem na mitasach 09 trochę kilometrów i powiem tak:
jak sucho to zajebi...:Thumbs_Up:
jak mokro to przeje...:Thumbs_Down:
Na przodzie zrobiłem jakieś 4tysiące i po kolejnym ślizgu tym razem zakończonym glebą(przy prędkości 20km na godzinę odjechało na asfalcie przednie koło!!!)powiedziałem dosyć!
Tył na mokrym zachowuje się też bardzo źle ,ale jest szansa że się zdąży zareagować(zrobione jakieś 8tysi i jeszcze kilka dało się zrobić,ale jej też dziękuje za współprace.
tkc jest dużo droższa ale o wiele lepsza.
Jeśli można wydusić na tkc to lepiej zapłacić i cieszyć się z jazdy również na mokrym.
:at:

Wzorem starszych madrzejszych i bardziej doswiadczonych kolegow zapodalem zestaw E09 dakar 130/80/17 - tył i TKC80 90/90/21 przod.
wstepny off jest obiecujacy a zywotnosc zestawu - naiwnie licze na 9-10 tys.....

Potwierdzam, latałem po torze i czułem się na nich bardzo pewnie, a to wszak kostki
http://img710.imageshack.us/img710/3...ard02vp.th.jpg

Wolo powiedz czego tym trampkiem nierobiłes:bow:

Ma ktoś może jakieś nowe wieści o E10 ?
Widzę, że na stronie producenta ładnie opisane .... tylko gdzie to kupić ? :mur:

http://www.mitas.cz/index.php?strank...&thread=&size=

Odnośnie Mitasa E 09...W Maroku zrobiliśmy w sumie 3500 km...Po piachu, szutrach, kamolach i asfalcie.. W temperaturze do 40 stopni po asfalcie. Mieliśmy na Tyle ..TKC 80 , T63 , E 09 Dakar..Zadna z opon się nie ślizgała.. Na zakrętach każda opona została domknięta..Bez problemu..Przody to były T 63 i Tkc 80 .
Jak wyglądają opony po trasie?

E 09 najmniejsze zużycie , kostki nie poodrywane , wygladają bardzo korzystnie...
TkC 80 i T63 dużo bardziej zużyte a do tego kostki ponadrywane.

Na tej trasie Mitaski E 09 zdecydowanie wygrały z TKC i Michelinami...Zachowywały sie równie poprawnie a do tego jeszcze nie ma na nich śladów naderwania kostek. Być może waga motoru plus bagaż i czasem pasażer to wymażona dla nich koncepcja. Ale było sucho....

Rozmawiałem kilka dni temu z przedstawicielem Handlopexa , 10-tka ma być dostępna w Czerwcu w rozmiarze 140 ,cena będzie zbliżona do 9-tki.

Szukam szukam i nie widzę. Kto jeździł na e-08? Szukam budżetowej zmiany dla touranców które właśnie kończę..

e08 wg mnie nie nadaje się do niczego nawet na suchym jest kiepsko szczególnie w gorącym klimacie

E 08 mialem jeszcze w trampku,pomysl o czyms innym, 08 sa tanie i to jedyny ich plus.

dziękuje za wskazówki dotyczące 08. Pójde raczej zatem sprawdzona przez siebie drogą tourance

Hmmm, ja latam na 08 z tyłu. Nie narzekam, na suchym jest b.dobrze (nawet w lecie), na mokrym jest ok. Nie miałem jeszcze niekontrolowanego uślizgu tylnego koła (np.w Borku mokre serpentyny-było spoko). Opona jest z 2004r (założył ją poprzednik, a ja ją od 10tkm dojeżdżam). Następne pewnie będzie coś innego (może bardziej w stronę off), ale narazie oponie nic nie mogę zarzucić. Na przód bym mitasa nie założył, ale tył ;)

na 08 - na suchym do zamkniecia
na mokrym, na PROSTEJ - uslizg przy dodaniu gazu na prostej.....

Oblecialem 2 komplety E08. Na suchum asfalcie zajebiste (w pelni zamknięte, gladkie asfaltowe serpentyny podnozkami po szosie). Na mokrym asfalcie makabra - uslizgi w zakretach, a podczas jazdy z maksymalnym obładowaniem kuframi bywaly uslizgi nawet podczas jazdy na wprost (ukrainskie dziurawe drogi). Po tych przygodach na Ukrainie postanowilem porzucic Mitasy i zalozylem Siraki - 100 razy lepsze na mokrym asfalcie, na suchym natomiast takie same jak E08.


Aha - i wlasnie jestem na etapie kupowania pierwszych kostek i chyba będą to E09 :D Na mokrym asfalcie i tak kazda kostka bedzie sie slizgac, więc co za roznica czy bedzie to Mitas czy miszelę. Ma być ogień na offie :D

Dupa :hello::umowa:.

... i po to bardziej doswiadczeni koledzy radza na przód tkc80.....

T63 na przodzie to też inna bajka niż Majtas.

Ale wracajac do Mitasów to sprawdzilem sobie sam tył E09 Dakar (z zółtym paskiem) i jest to doskonała opona do Maroko i pewnie wszystkich innych krajów o kilmacie suchym i gorącym. Nie wahałbym sie wziąć tej opony na wielomiesiączną wycieczkę do Afryki. Twarda i wytrzymała, zużycie minimalne, nawet na autostradzie nie schodzi jak inne które znam, najmniejszych pęknieć, odpadających kostek. Nic! Nawet gumy nie złapałem. I ta cena:) Na mokrą i zimną Polskę oczywiscie sie nie nadaje - slizgawka totalna.

podos dobrze powiedziane , każda opona jest do czegoś , nie ma uniwersalnego środka

Jest opona uniwersalna - nazywa sie TKC. Szosowa miękka guma nacieta na stosunkowo gestą kostkę.

Ale oczywiscie cos za coś. Szybko schodzi drogo kosztuje ale trzyma swietnie.

No ja cię proszę , oprócz ze droga to do czego , i z tym trzymaniem to tez bym powiedział LEGENDA ale fakt najbardziej uniwersalna

ale ten watek mitasa dotyczy :)

A co sądzicie o Majtasie 80/100 - 21 C-05 51R TT? http://www.opona.pl/opony,mitas,MIMC21008000RC050
Byłaby do pary z E09 na tyle (bo jest jakis deficyt na E09 na przód w tym sklepie :D )

Dawid szykujesz obuwie na wypadzik? :) Ta opona to jakaś taka żużlowa... załóż Motoza Deserta - w Olku motocykle wrocławskim masz od ręki chyba.... Wszystkie będziemy mieli takie same :)

Ano ano, szykuje Afri do naszego wypadziku :at:
Hm moze jakieś wiecej info o tych papciach? Co to to i ile jenów kosztuje? Bo ja powaznie mysle o Mitkach E09 jak narazie i może błądzę niepotrzebnie :confused:
A poza tym - gdzie wątek o tym wypadziku he? Trza by conieco poustalac :umowa:

ten chłopaki macie przeciek :D ja tez chce z wami mogę ??

A takie cuś na przód: http://allegro.pl/item1025044153_opo..._90_90_21.html ?? Kosztował ktoś juz Maxxisy?

Mam info, że MITAS podnosi ceny , ze względu na kurs i jakąś tam politykę Mitasa...:(

Tak że jak ktoś chce i planuje w zakresie Mitasa kupić to radzę się pośpieszyć ...

Niech lepiej Mitas weźmie się za uporządkowanie rynku swoich opon w Polsce :)

No to kupiłem mam nadzieję fajny zestawik Mitasów: E-09 i C-17 na przód (ta z czerwonym paskiem który nie wiem po co jest :confused: )

jesli na opnie jest dot i E4 czy inne E to opna ma homologacje drogowa jeśli nie ma jest na niej napis use only offroad
a kolory tych pasków zależą od producenta i jest to oznaczenie kodowe przeznaczenia opony

Zastanawiam się nad oponkami w planowanej wycieczce do Indii w przyszłym roku. Przód prawie na pewno 07. ale mam pewien problem z tyłem; przetestowane przeze mnie mitaski 07, wytrzymały ponad 20 tkm, i zostało bieżnika na jakieś 10 tkm (ostrożnie). Są bardzo wytrzymałe i całkiem fajnie zachowują się na szutrze, i piaskach. Wytrzymują też b wysoką temperaturę (czerwiec na Saharze) i próby zniszczenia na szczątkowym asfalcie i skalnych krawędziach. Nie mam pojęcia jak zachowują się w szczególnych okolicznościach na asfalcie, ale każdy kto wybrał się w dalszą podróż wie że dla dobra przedsięwzięcia nie robi się głupich rzeczy. Wracając do tematu, Podosku, może podzieliłbyś się swoim doświadczeniem dotyczącym 09, jeżeli chodzi o ich trwałość, w wymiarze możliwej ilości km do przejechania? Ja liczę że będę miał do przejechania ok 30 tkm, i chciałbym zorientować się w ich możliwościach. Mogę zrobić zdjęcia moich opon po podróży (ok 22tkm) jeśli ktoś ma ochotę wybrać ten zestaw na dalszy wypad.
Ahoy Przygodo!

Lupus nie wiem po ci opona terenowa z tył jak zakładasz szosę na przód. To już wolabym odwrotnie... Najgorsze gleby zawsze powoduje ucieczka przodu.
A jaka trasa i pora (monsun?) Moze kostka wogóle nie potrzebna?

Nie wiem! Macam temat - najchętniej zabrał bym sprawdzony zestaw, ale, wiesz, kto pyta, błądzi inaczej! Jadę w tereny, gdzie spotkam pewnie nieco więcej wilgoci, znaczy błotka... Może ta kostka się lepiej oczyszcza? Takie tam różne rzeczy sobie wymyślam, bo mam czas. Trasa wte dołem przez Turcję Iran Pakistan, wewte chciałbym górą, ale się zobaczy.

No to tym bardziej jesli sie wybierasz na błotko to kosta z przodu jest wiecej niz obowiazkowa.
Ale skoro jedziesz cala droge na kołach to jedz na szosowych. Moze być E07 skoro je tak lubisz. 30tys to żadna kostka nie da rady. CHyba ze wezmiesz zapas i zmienisz na jaiś odcinek. Wtedy Dakara polecam.

Mitasów nie lubię szczególnie, ale darzę zaufaniem. Wiesz, trochę jak z teściową.

u mnie kolejna 09 wylądowała na tyle, na przód nigdy więcej mitasa (patrz zużycie), teraz z przodu TKC

pod warunkiem że nie założysz E08 ...
szkodzą nawet na półce ...:mur:

e-09 zakupiona 211 zł. wraz z przesyłko .Z wyglądu ma niezły bieżnik.

moja tylna E-09 po 3kkm wyglada tak:

Załącznik 12059Załącznik 12060Załącznik 12061

to norma, czy moj egzemplarz jest wadliwy? to pekniecie po prawej jest dosc glebokie, mam wrazenie ze siega az do 'drutow'. czy to bezpieczne na tym jezdzic?

waze 72kg, 80/20% on/off

Skoro pytasz to pewnie nie chcesz wymienić ;). Jeździj i oglądaj. W Borku winklowałem na T63 pociętej w Rumunii.

Dery, bywało, że moje E09 po 3 tys km wyglądały znacznie gorzej :)

Misza ona jeszcze całkiem rześko wygląda,a wiem jak traktujesz oponki:haha2: chyba założe własnie E-09,jak się C-02 skończy za niedługo:D

a ja odwrotnie, pieprzyć półśrodki, C02 i C17 następne. Po dzisiejszej męczarni w piachu i błocie....ech. A na 09 i tak i tak trzeba uważać na asfalcie.

Pozdr.

Jaro

masz Pan kupe racji:beer2:

moja E09 Dakar po 3500km w Maroko.

http://lh5.ggpht.com/_7BydYxQjpVI/S_...2/IMG_3251.JPG