![]() |
Na lewej rant na zewnatrz i wewnatrz, a na prawej wcale :lol8: Shit! 3,2 i 3,1 grubosci :( Cza$ $mienic :/
btw: tarcze Ferodo (Ferrodo?) sa cos warte, bo moge miec za pol ceny oryginalnych ? |
dowiedz sie najpierw o twardośc tarczy, kiedyś się oszukałem na klockach ferodo.
|
O! Teraz mam takie klocki i raczej jestem zadowolony... Co bylo z twoimi nie tak?
|
Z całą pewnością były za twarde i zamiast hamowania było zwalnianie.
Po założeniu lucasów hamowanie wrociło. |
Yyyy :( Wspolczuje. Byla kiedys dyskusja na forum i ktos sie upieral, ze twardsze klocki sa lepsze... Pewnie sam mial "mietkie" ;)
Nie bede swirowal i zapoluje na oryginaly. W tym pieknym kraju czesciej uzywam hamulca niz gazu :/ |
Cytat:
|
Skoro cylinderki się nie cofały to wystepowało blokowanie hamulców, co daje spore opory toczenia a to zdecydowanie utrudnia jazdę.
Zastanawiam się czemu jeżdziłeś tak długo na blokujących hamulcach ze doprowadziłeś do uszkodzenia tarczy. A swoją drogą to popekanie następuje najczęściej podczas gwałtownego ostudzenia bardzo mocno rozgrzanej tarczy co w motocyklu nie wyscigowym jest ciężkie do uzyskania zwłaszcza grubych/mało zużytych ( pisałeś że masz ponad 4mm czyli nowa) Wprawdzie nie w moto ale w Vectrze na ostrym zjeżdzie ( 12%)jadąc do możliwości przyczepności opon po serpentynce doprowadziłem tarcze do swiecenia ( ok 600*, do tego na 7 letnim płynie ham) i ani tarczom nic się nie stało ani płyn się nie zagotował. |
Cytat:
Minus taki, ze zjechalem 0,5mm tarcz w 8 tys. km... A zaciski trzeba koniecznie sprawdzac, zwlaszcza jak ktos jezdzi zima. Bloto z sola sie odklada i wyzera dziury w metalu :( |
Cytat:
|
Pękają tylko wtedy gdy rozgrzane są gwałtownie wystudzone lub są z beznadziejnego materiału.
Przyklad: dawno temu do Sierry kupiłem jakieś wynalazki podróbkowe pierwsze wytrzymały 550km a drugie 600km i się zwichrowały.Po tych doświadczeniach zakupilem oryginały Motorcraft i było po temacie krzywienia. Dla porównania w obecnej Vectrze na oryginalnych tarczach ATE zrobiłem do wymiany 220tyskm a na tylnych 225tyskm....... żadnych zwichrowań mimo że kiedys doprowadziłem je do temp świecenia , obecnie od 90tyskm mam polskie MIKODA i działają również dobrze. Dlatego twierdzę że jesli mamy założone dobrej jakości tarcze i nie utopimy ich rozrzanych w wodzie oraz będziemy stosować odpowiednio miękkie klocki co to hamują a nie bezsensownie rozgrzewają tarcze imitując hamowanie i zmieniając strukturę powierzchniową metalu to szansa na uszkodzenie jest bardzo znikoma. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:44. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.