Tyle motków BMW, a żadnego zdjęcia na konkurencyjnym forum :rolleyes:

Fajne zdjęcia i gratuluję udanego zlotu :zdrufko:

W związku z licznymi zakulisowymi zapytaniami o księdza proboszcza wyjaśniam, że duchowny prosi o anonimowość do czasu uzyskania akceptacji od swoich przełożonych.

Wtedy z pewnością sam tutaj opowie, jak bardzo jego obecność wzbogaciła duchowo nasze spotkanie...

Rumian znowu wydoiłas GSa do cna? :-P m

Kochane Siostry,
wczoraj wróciłyśmy z Romkiem dość późno ;) Było tak cudownie pod opolską czereśnią, że postanowiłyśmy przedłużyć pobyt całkowicie poddając się wyobraźni Romkowej... :haha2:

Romku, bardzo dziękuję za wyrozumiałość kiedy gubiłam się wielokrotnie mając przy tym GPSa, oraz za wyborne poczucie humoru :Thumbs_Up:

Jagna za to że Ci się chciało a przy tym ogarnęłaś cały Babiniec.

Książu dzięki za to że po prostu byłeś i odnajdywałeś się w każdej sytuacji - no ogarnąć 17 Bab to wyzwanie :bow:

Brunetka, Mygosia i Zaczekaj - dzieki za cierpliwość na piaskach - to były moje pierwsze piachy :)
Rumianku - cieszę się że w końcu miałyśmy czas pogadać i pośmiać się.

Irence za rozmowę w kuchni.
TAGDB - jesteś po prostu ZAJEBISTA

Wszystkim dziękuję za wyborną zabawę a przede wszystkim za to ze każdy miał czas i nikomu się nie spieszyło.

Hansowa wytwórnia pigwówki poszła w ruch.

Brunetę namawiam aby zmociła coś koło nas. Jest tu fajna miejscówka. Możliwy paintball, jazda konna, jeziorko, mała plaża i tereny do delikatnego offu też się znajdą. Ciśnijcie ją bo jest w stanie to zrobić tylko potrzebuje "kopa":)

Uwaga, uwaga.

Ksiądz proboszcz poszukuje swojego kropidła.
Ostatnio widziane podczas tańców przy ognisku.
Znalazczynię prosi się o kontakt!

Przewidziana nagroda!

Jagna kropidlo powinien miec przy sobie :)

To i ja podziękować muszę!

Strasznie się cieszę, że wpadłam na ten sabat czarownic, a jak to mówi Naczelny- Czarodziejek. Mimo mojego późnego przyjazdu-wszak najgorsze czarownice ostatnie przylatują:haha2: bawiłam się świetnie.

Jagna- miejscówka świetna (własnie obmyślam kiedy by wpaść do Młyna na jakiś weekendzik), organizacja świetna, trasa fajna. No dobra, mało offu, za dużo czarnego :(

Brunetka, Cleo i Mygosia:D Fajnie było w końcu z kimś pojeździć w lekkim terenie :at: Koniecznie musimy się spotkać i pooffować.

Cleo- ta naleweczka całkiem przyzwoita była. No dobra, co ja mówię. Była po prostu bardzo dobra :D

Romek- Przepraszam, że zaatakowałam Ciebie i Twojego czerwonego rumaka.
Troche mi ramię spuchło, więc może jednak to on zaatakował mnie ? hehe
Dziękuję, że smażyłas mi kiełbaskę, a dzieki zdjęciom nawet równo się przysmażyła :D

Kumie, Ofelii i Spozo (który do nas potem dołączył) dziękuję za pozlotową przejażdżkę w moich złotych stronach ;) Nawet przypadkiem Roomyankowego GSa spotkałyśmy na Grodźcu. A sam Roomyanek gdzieś tam zaginął :)

No i reszta Babeczek. Fajnie Was było poznać, liczę, że jeszcze sie spotkamy w tak wyborowym towarzystwie.
I nawet mi się spodobały te GSy Wasze :)

Ojcze Mateuszu- dzięki Tobie było bardzo grzecznie:haha2:

https://lh5.googleusercontent.com/Uh...w270-h201-p-no
https://lh4.googleusercontent.com/ql...w269-h201-p-no
https://lh5.googleusercontent.com/yF...w269-h201-p-no
https://lh3.googleusercontent.com/Nc...w270-h201-p-no
https://lh6.googleusercontent.com/tl...w293-h218-p-no

Photosy- https://plus.google.com/photos/10338...521?banner=pwa
Pozdrówka i do następnego!

Twierdzi, że zagubił.

BTW, Anka, świetnie walczysz ze swoim mastodontem:

https://lh3.googleusercontent.com/-i...o/P1030864.JPG

Tutaj wyjechalam :) obylo sie bez gleby :)