Mam podobnie ja Vooytas tylko ze mój milknie przy około 1500rmp no i hałasuje tylko i wyłącznie na zimnym silniku. Na razie nie ruszam ale jak sie pogorszy to będe szukał pomocy. tym czasem sledze watek z uwagą :)
Pozdro

I u mnie podobnie. Stuka sobie na zimnym - po wciśnięciu klamki milknie. Jak zrobie 1500-1800 obr/min też ustaje... Wiela na czymś takim jeszcze można pojeździć?

To się nie urywa, na tym się tak latami jeździ. Ino se tak klepie

U mnie napier... jak cholera. przy 2000 obr. cichnie.

Może się tak jeździ ale jak wkurza!!!

A co w przypadku kiedy zaczyna się równomierny hałas po wciśnięciu sprzęgła? Swoją drogą kosz również dzwoni...

Nie wiem ile w tym prawdy ale jeden z mechaników motocyklowych mówił że jest możliwe że kawałek sprężyny wypadnie wkońcu z kosza jeżeli jest już tam sieczka.

Mam nadzieje że nie jest to możliwe :cold:

Szynszyll tak miał ale w Supere teresie 750. Cza było zmienić kawałek bloku silnika, bo kawałek sprężyny wpadł pod koła zębate i pękł karter. Ale naprawione i śmiga aż miło :D

A to luz...... :D

sprężyny znalazłem tutaj:
http://www.larsson.pl/index.php?c=r&...g==&bid=104504

a tarcze tutaj:
http://www.larsson.pl/index.php?c=od...B3a&bid=104504

Ale to nie o tych mowa ...
Kiedyś jeszcze chyba na starym forum ktoś polecał tego goscia:
http://www.sprezyny.pl/