![]() |
Swego czasu ciągała mnie za sobą ekipa z łodzi, która lubiła pływać na moturach.
To i ja za nimi na listonosza pływałem. Dwa lepsze wyjazdy i w łożysku była woda (wtedy nawet czyszczenie i wymiana smaru niewiele da) Przecież to niecałe 200 zł (przód + tył) A olej co roku (bez względu na przebieg) Nie mów, że olej wymieniasz wtedy kiedy czarny, "bo w tym sezonie przelatałem tylko 3 kkm, a w zeszłym 2 więc za rok wymienie" |
Zalecana jest regularna kontrola - to tak, z wymianą bym się nie napędzał tak koniecznie.
|
Pomijam fakt jazdy w wodzie. Chodzi o jazdę w normalnych warunkach. Ja zmieniłem łożyska po 50 tyś. km. Oryginalne były i w dobrym stanie. Zmieniłem zapobiegawczo jedynie.
|
Ja faktu jazdy w wodzie nie mogłem pominąć, bo jeździłem w wodzie.
To znaczy mogłem pominąć fakt jeżdżenia w wodzie, pomimo jeżdżenia w wodzie, ale nie doprowadziłoby to do niczego pozytywnego. |
Generalnie jak kolega napisał najważniejsza kontrola. Nie ma chyba złotej reguły co do przebiegu.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:14. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.