Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (https://africatwin.com.pl/index.php)
-   Polska (https://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=75)
-   -   Kaszëbsczi séwnik, czyli wrześniowe Kaszuby (https://africatwin.com.pl/showthread.php?t=27645)

voytas 22.10.2016 20:57

Raf, to się leczy. Można porozmawiać o TYM u Krysi. Sprzęt do terapii nadbałtyckiej (w sezonie) jest dostępny

jagna 22.10.2016 21:30

Wieczorem zapada decyzja o rezygnacji ze zlotu w Białej.
Musielibyśmy zacząć już jechać na południe, a później drzeć asfaltami 500 km.
500 km w jeden dzień DRką praktycznie bez gąbki na kanapie ? Aaałaaaa …
Biała następnym razem, teraz pokręcimy się jeszcze tu, i powoli, offem wycofamy się na z góry upatrzone pozycje, czyli zachód ;)

Rano szybki montaż nowego obuwia:

https://lh3.googleusercontent.com/Tb...=w1294-h970-no

Z czystym sumieniem polecamy chłopaków z Hard Enduro w Kartuzach:

https://lh3.googleusercontent.com/0u...=w1294-h970-no

I w nowych laczkach można eksplorować okolice ;)

Jagnie wpadł wieczór wcześniej w ręce w pensjonacie lokalny przewodnik, a że czyta wszystko co jej wpadnie w ręce (włącznie z etykietami na słoikach), to wyczytała kilka ciekawostek.

Niektóre zaraz zawiodą nas na manowce ;)

Ale najpierw – najmłodszy zamek w Europie.
Ba, może nawet na świecie!

Czyli niespełniony zamkowy sen pana Kazimierczaka:

https://lh3.googleusercontent.com/ty...A=w728-h970-no

Najlepsze jest to, że pozwolenie na budowę mówiło o małej pracowni artystycznej ;)

Właściciel jednak uważa się za pokrzywdzonego przez władzę i państwo. I odwołuje się od decyzji o rozbiórce.

https://lh3.googleusercontent.com/wb...A=w728-h970-no

https://lh3.googleusercontent.com/Sw...=w1461-h970-no

Władze nieco się ugięły, i po dostarczeniu projektu budowlanego (bo to wszystko było budowane ot tak) podobno zezwoliły na kontynuację prac pod jakimś warunkiem (uzupełnienie projektu).

Inwestor nie uzupełnił i w 2013 uprawomocniła się decyzja o zakazie dalszych prac.

https://lh3.googleusercontent.com/wI...A=w645-h970-no

Brama wjazdowa wielkości mojego domu ;)

https://lh3.googleusercontent.com/ah...=w1461-h970-no

Ciekawe, jakie będą dalsze losy budowli.

Ciężko jednak ukryć , że pasuje do Kaszub jak pięść do nosa.
Ale niestety w PL ład przestrzenny nie jest priorytetem władz…

https://lh3.googleusercontent.com/2B...=w1461-h970-no

a tu jeszcze z sieci wyszukana fota z góry.
Małe toto nie jest ;)

https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/8b/39...jpg?1433550877

Oczywiście na obiekt obowiązuje zakaz wstępu, teren prywatny itp. ;)

Wychodząc, spotykamy Niemca, który pyta nas o szczegóły.
Nie bardzo wiedzieliśmy, jak mu to zjawisko wytłumaczyć ;)

Ruszamy dalej, trackiem wymyślonym dzień wcześniej na podstawie wspomnianego przewodnika oraz staruteńkiej mapy.

Jagna, na swoje i Rafa nieszczęście, wyczytała o jaskini.
Jaskinia na północy Polski, w dodatku w osadach żwirowych? Geolog nie daruje, musi dotknąć ;)

Jedziemy dalej na północy zachód.
Track wiedzie drogami gruntowymi ode wsi do wsi.
W każdej wsi widzimy piękne drogowskazy na wszelkie możliwe atrakcje turystyczne, w tym Groty Mirachowskie.
Ostatni raz w Mirachowie, gdzie piszą „2 km prosto”.

No to jedziemy. Po 2 km jednak nic nie ma. Wracamy, raz jeszcze i znów nic.
Trudno, jedziemy na kreskę.

Groty mają być tuż za Ameryką:

https://lh3.googleusercontent.com/o_...=w1294-h970-no

Ale droga do Ameryki jest mało uczęszczana i nieco zarosła:

https://lh3.googleusercontent.com/1E...=w1294-h970-no

Za zakrętem dowiadujemy się, dlaczego.
Bo droga się osunęła w dół ;)

Trudno, powrót.

I tak próbujemy jeszcze ze 4 razy.
No nie, ja tych grot nie daruję!!!

W końcu stajemy przy leśniczówce, bo z mapy wynika, że groty powinny być gdzieś hen w lesie, a oczywiście jest zakaz wjazdu.

Napotkany leśniczy jest normalnym człowiekiem i obiecuje, że nie będzie nas widział, jak wjeżdżamy do lasu ;)

Droga leśna okazuje się brukowana. Gdyby nie wskazówki leśniczego, w życiu byśmy tych grot nie znaleźli.

W głowie kołacze mi się pytanie: po co opisywać (nawet w obcych językach!) jaką atrakcję, której nie sposób znaleźć? Po co robić drogowskazy, które nagle się urywają i nigdzie nie prowadzą?

Gdyby ktoś był zainteresowany (groty nie-geologów raczej nie powalą z nóg), to należy kierować się na rezerwat Lubygość.

https://lh3.googleusercontent.com/NS...=w1461-h970-no

a oto i same groty:

https://lh3.googleusercontent.com/iU...=w1294-h970-no

https://lh3.googleusercontent.com/SA...=w1461-h970-no

https://lh3.googleusercontent.com/-x...Q=w645-h970-no

Groty powstały w warstwie żwiru, który został częściowo scementowany węglanem wapnia (taki scementowany żwir to zlepieniec).

Dla fachowców ciekawe warstwowania:

https://lh3.googleusercontent.com/iy...=w1461-h970-no

a po drodze spotykamy kawałki zlepieńca, nie do odróżnienia od betonu ;)

W każdym razie na Pomorzu są jaskinie o takiej samej genezie i zdecydowanie bardziej godne zwiedzenia :)

cdn.

torak 23.10.2016 09:52

2 Załącznik(ów)
Niooo, takie groty to mnie z ręki jadły. Jednak dojazd fajniejszy

jagna 23.10.2016 10:07

A te na zdjęciach to gdzie?

torak 23.10.2016 13:20

A proszzz:
http://www.kaszubybezbarier.pl/Baza-.../MECHOWO-Groty

tomkow 23.10.2016 17:45

Cytat:

Napisał jagna (Post 503595)
A te na zdjęciach to gdzie?

Będzie pretekst, żeby jeszcze tam trochę pojeździć ;) ale ja tam mogę wracać co roku, kupa wspomnień dzięki waszym fotom. Prawdopodobnie Was nawet widziałem, sącząc piwo na jednym z campingów na Helu.

jagna 23.10.2016 20:07

My na pewno jeszcze tam wrócimy.
Jo!

marekmoto1 23.10.2016 20:52

Groty są, a jaki fajny blues w leśniczówce w lipcu:) Muzyczka gra, fajne kapele, a rano spacerek. I oczywiście śmigamy po Kaszubach. Piękne są. Przeprowadziłem się z Mazur i jestem w okolicy już 14 lat. :)

Kamyk 24.10.2016 20:57

Byłem w tych grotach w Mechowie. W środku jest miś i serce które kapie czerwoną woda. W latach 90-tych oprowadzała nas starsza Pani, która o tych grotach wiedziała wszystko.

http://geoexplorer.blog.pl/files/201...w-Mechowie.jpg

Kamyk

jagna 28.10.2016 20:44

Dalszą część dnia wstyd nieco opisywać, bo zachowujemy się jak przeciętni turyści.

Ale to wina Rafa, bo to on koniecznie chciał wdrapać się na Wieżycę oraz zobaczyć dom do góry nogami. ;)

Pogoda nam dopisuje, ale akurat w tym moemcie nie jestem z tego powodu szczęśliwa ;)


https://lh3.googleusercontent.com/sJ...=w1294-h970-no

Wieżyca to najwyższy szczyt Kaszub, czubek moreny ze zlodowacenia Wisły ;)
Wieża niczego sobie:

https://lh3.googleusercontent.com/b6...w=w728-h970-no

Raf musiał użyć samowyzwalacza, bo Jagna powiedziała gromkie „NIE!” na dole ;)

https://lh3.googleusercontent.com/9T...=w1294-h970-no

https://lh3.googleusercontent.com/5C...=w1294-h970-no

Na swoje usprawiedliwienie powiem, że kiedyś się tam wdrapałam i mam na to jakiś 80 świadków spod znaku BMW ;)


https://lh3.googleusercontent.com/3U...Q=w645-h970-no

Tuż pod Wieżycą znajduje się skansen (?) w Szymbarku.

To takie nie-wiadomo-co dla turystów. Jest tu wszystko.

Najdłuższa deska na świecie:

https://lh3.googleusercontent.com/qo...=w1461-h970-no

https://lh3.googleusercontent.com/MK...w=w728-h970-no

Przy okazji nazwana stołem noblisty:


https://lh3.googleusercontent.com/q-...=w1294-h970-no

Trochę opowieści o Syberii i wojennych wywózkach na Sybir:

https://lh3.googleusercontent.com/wv...=w1461-h970-no

I ogólnie o wywózkach:

https://lh3.googleusercontent.com/hV...=w1461-h970-no

coś o misiu Wojtku:

https://lh3.googleusercontent.com/5P...=w1461-h970-no

trochę zabudowy regionalnej:

https://lh3.googleusercontent.com/Jo...=w1461-h970-no

No i hotel ;)

https://lh3.googleusercontent.com/-a...=w1294-h970-no

Jest jeszcze replika bunkra I domki kanadyjskiej Polonii. Misz –masz ogólny.
Najciekawsze jest to:

https://lh3.googleusercontent.com/qR...g=w728-h970-no

czyli dom do góry nogami

https://lh3.googleusercontent.com/RJ...=w1294-h970-no

Błędnik w środku szaleje, choć podłogi są poziome, to i tak ma się wrażenie, że zaraz się upadnie ;)

https://lh3.googleusercontent.com/Kq...Q=w728-h970-no

i lepiej się dobrze trzymać ;)

https://lh3.googleusercontent.com/iV...=w1294-h970-no

https://lh3.googleusercontent.com/NG...A=w728-h970-no

wychodzi się z reguły dość chwiejnym krokiem ;)

https://lh3.googleusercontent.com/gt...=w1461-h970-no

Jednym słowem – kombinat turystyczny. Dobrze, że byliśmy poza sezonem ;)

Ale parking dla motków jest, i to za darmo!

https://lh3.googleusercontent.com/yA...=w1461-h970-no

Po zaspokojeniu potrzeb turystycznych Rafa możemy znów zanurzyć się w lasy i jechać lekkim offem na południowy zachód.
Mamy upatrzone leśne pole namiotowe, którego jednak nie udaje się nam namierzyć.
A ponieważ strona www „leśnych pól” nie chce współpracować z komórką, nie było jak sprawdzić, co pomyliliśmy.

Kierujemy się zatem na kolejne pole, w miejscowości o prześlicznej i sympatycznej nazwie „Męcikał”.

Pole w Męcikale na szczęście jest, nad samą Brdą. Co niestety jest minusem, bo to jedyna zimna i okropnie wilgotna noc przez cały wyjazd.

https://lh3.googleusercontent.com/-O...=w1294-h970-no

Ale tradycji stało się dość, jakieś mikro-ognisko na mokrych patykach zdołaliśmy odpalić.

Odwiedził nas lis oraz dwa koty, z czego jeden miał również plany noclegowe, ale Raf zamknął mu namiot przed nosem ;)

cdn


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:20.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.