![]() |
A mnie się straaaasznie nie podobało! ;) moto mi się zepsuło K/Gliwic i pojechałam.... ale busem z motkiem na pace ...do domu :mad:
Cynciu a może jakiś wariant specjalny? (dla organizacyjnego treningu :p |
10 Załącznik(ów)
Nie mogę spać to coś skrobnę. :)
Organizatorom, :bow: :bow: :bow: dzięki za organizację i Cynciowi za cierpliwość (z małej imprezki zrobił się średniej wielkości zlot). Uczestnikom :bow: za wspaniałą zabawę :friday: :beer2: :kumbaya: Tylko ta jedna łyżka dziegciu - nasi piłkarze :( A najlepsze na koniec: w drodze powrotnej jadę ostrożnie piaszczystą drogą przez las, walczę o równowagę, a Krystyna do mnie: "Mirek DZIDAAA" :eek: :devil: - się narobiło. Garść fotek. |
Okrutne dzięki odemnie i żonki. :)
Było baaaaaaardzo sympatycznie. :D PS Dzięki Artur za możliwość potestowania XR ki. Nawet nie chcę myśleć jakby się jeździło w lżejszym terenie, bo bym pewnie już siedział na ebayu. Tak czy siak tego typu lub podobne moto zagości u mnie w stajence. ;) |
jeszcze raz wielkie dzięki dla Cyncia i pozostałych organizatorów za fantastycznie spędzony czas. Czekam na następny weekend z koniem.
Powrót do Krakowa z Puszkiem i Dunią rewelacja, wyjeździłem się jak nigdy. Dziękuje Im za to że zachowali się jak prawdziwi Afrykańczycy, bo bez nich nie znalazł bym swojego kufra i byłby weekend z debetem w tle :) |
Napisałem posta nr 56 a tu go nima. Osssso chodzi? Czyżbym komuś podpadł ;)?
Ok. Zatem jeszcze raz podziękowania dla wszystkich, którzy się narobili, zwłaszcza dla Cyncia i Roberta. To dla mnie szok, że musiałem opuścić imprezę w sobotę rano ale szczerze powód był jeden. Nie wytrzymywałem tempa picia :D. Lepi dzięki za rundę na kacie. On zdecydowanie nie jest dla mnie :drif: . Świtem na bosaka po kamulcach latać- bezcenne. Dziękuję ekipie spacerowej. A woda nad ranem w tym bajorku najcieplejsza ;). Co złego to nie ja tylko Grzela :haha2:. Aha no i pozdrawiam pana Henia od grabek, który później zajebiście wyluzował ;). |
Cytat:
Otoczylibyśmy opieką, a tak? Wino my sami musieli wypić :( Wariant specjalny do rozważenia :rolleyes: Cytat:
Cytat:
|
Cynciu- jakoś mi się nie chce wierzyc że to debiut organizatorski-organizacja była naprawdę wyborna.
A wino ekstra:) |
Cytat:
Oczywiście podziękowania należą się całemu domkowi nr... yyy... temu najgęściej obleganemu, byliście bardzo dzielni czuwając nad wszystkim... :) Mam nadzieję, że mimo spięcia organizacyjnego też dobrze się bawiliście... Cytat:
Jagna, dzięki za gitarrę i wzięcie sprawy w swoje ręce... Opłaciło się zrobić parę prób przed wyjazdem ;) Trenuj nowe chwyty na następny raz :Thumbs_Up: Cytat:
A tempo picia było prawdopodobnie odwrotnie proporcjonalne do czasu, jaki się na nie miało... Podsumowując... chyba na pamiątkę zlotu nie będę myła motura, dopóki piach i błoto same nie odpadną... Trwalsza pamiątka to zawinięta klamka hamulca: można powiedzieć: uśmiechnięta :) jak ja. ;) |
:bow::bow::bow::bow::bow: Cynciu wielkie dzięki za organizację i cierpliwość na objazdówce. Do dziś jestem pod wrażeniem.
Był to mój pierwszy koński i było naprawdę sympatycznie. PS Czy tylko Miras miał aparat? Może by kto wstawił więcej zdjęć PS II Czy ja coś komuś naobiecywałem na ognisku;) |
Z żalem i ja musiałem o 6 rano :at:
Wielkie dzięki za zagubienie się i małego OFF-a. Do zobaczyska . P.S. Foty plizzzzz widziałemmieliścieta aparaty. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:59. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.