Jeżdżę z fiordem lima 2. Polecam. Za nieduże pieniądze masz zgrabny namiocik. Na spokojnie cały szpej umieścisz w środku koło karimaty. Buty w przedsionek i można zasypiać jak aniołek. Tropik można zgrabnie rozbić i naciągnąć. Sam namiot nie jest duży. Można kimać pod samym tropikiem, nie musisz rozkładać całości.

Nie czepiam się ale to dość poważny minus.

Nie jestem wytrawnym podróżnikiem, ale czasami gdzieś w plenerze lubię się przespać. I w zależności od pogody, pory roku, lub długości wyjazdu używam norkę wojskową, hamak wojskowy lub namiot dwójka. Kilka razy spałem w norce zimą przy minusowej temperaturze i naprawdę daje radę. Gdy robię krótki dwudniowy wypad na lekko i jest upalne lato to zabieram tylko wojskowy hamak US Army, ale zazwyczaj używam go jako namiotu. Ma moskitierę, zadaszenie, a jako izolację od ziemi można użyć suche trawy lub jak się znajdzie resztki siana. Wtedy spanie bez śpiwora w opakowaniu:), praktycznie zero bagażu.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2f4437ea0cd8.jpg

Na dłuższe, dalsze wyjazdy mam stary namiot Marabuta, ale on już nie jest szczelny i chyba już czas na coś nowego.

A tak na marginesie. Pamięta ktoś wojskowe pałatki ?
Za gówniarza zaliczyłem w tym 2 tygodnie wędrownego obozu. Z 2 powstawał całkiem wygodny namiot :) Jako peleryna też robiła robotę.
Ps. Mam swoją pałatkę do tej pory.

Załącznik 96005

Ja pamiętam, 25 lat temu używałem, dobra rzecz. Jakiś czas temu zakupiłem sobie w necie dwie sztuki z omasztowaniem, z myślą o tym aby zrobić sobie namiot zimowy. Te pałatki są niepalne, a marzy mi się zrobić taki mały piecyk z kominem do namiotu gdy jest pieruńsko zimno np. -10 stopni. Póki co używam jedną pałatkę na jednodniowe wypady, jako legowisko gdzieś w cieniu drzewa.

Pałatkę nosiłem na wartach w Z-tce. Nigdy nie robiliśmy z nich namiotów bo na poilgonach były NSy.

ps. Pałatkę z omasztowaniem mam do dziś

Mamy w grupie takiego jednego gościa co do dzisiaj pod tym śpi :D

Dlatego też ja go nie kupiłem:)

Naturehike Cloud2 mam i polecam, mały po spakowaniu i wazy około 2 kg. Kupiłem u majfrendow za około 130 $

Czołem, odkopię trochę temat....właśnie żywota dokonał mój Marabut Mayo jak dobrze pamiętam....po 10 latach tułaczki uważam, że zmiana powinna nastąpić już ze 2 lata temu...w bezdeszczowe dni jeszcze by posłużył ale wiadomo.....

I tak doszedłem do wniosku, że potrzebuję nowego solidnego namiotu na kolejne 10 lat tym razem namiot musi stać sam (bez szpilek/śledzi jeśli będzie taka konieczność), musi mieć osobno moskitierę i dopinany tropik....ma być lekki i mały po spakowaniu, wpadł mi w oko ten model MSR elixir 1: https://www.olx.pl/d/oferta/namiot-1...7-IDZwpX9.html
Zna ktoś, używa lub podpowie może czego szukać ???
Na wyjazdach jestem minimalistą, nie potrzebuję przedsionków itd. wystarczy, że matę mam już dużą ale nigdzie się bez niej nie ruszam, bo daje najlepszy komfort spania ever !

Aha...patrzyłem jeszcze na ten: https://www.olx.pl/d/oferta/namiot-1...on=observed_ad