Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (https://africatwin.com.pl/index.php)
-   Imprezy forum AT i zloty ogólne (https://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=13)
-   -   Zakończenie sezonu w Afryce - podsumowanie (https://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1929)

ramires 11.11.2008 22:01

Ok, straty stratami, jutro czekam na telefon od pani dyrektor osrodka na podsumowanie.

Inna sprawa jaka mnie wkurwiła, to fakt, że nagle dętki się utylizowały. Nie chodzi tutaj o wartość tego, ale o fakt. Sorki, ale to już przegięcie.

Zet Johny 11.11.2008 22:03

Cytat:

Napisał sambor1965 (Post 30956)
Waryo jednak zrobic w przyszlosci szkolenia. W jednym miejscu ze zmiany gumy, w drugim z wymiany pompy, w trzecim z diagnostyki reglera, grzebania w gaznikach czy pierwszej pomocy. Jak kogos zainteresuje to fajnie, jak nie to sie to odpusci na przyszlosc...

Super pomysł. Chętnie się czegoś dowiem o zagadkach drzemiących w gaźnikach ale nie tylko.
Budowę i zasadę działania gaśnicy znam teoretycznie (szkolenia bhp) i niech tak zostanie:) .
Pozdrawiam!

Kuba 11.11.2008 22:05

Cytat:

Napisał sambor1965 (Post 30956)
Ciesze sie, ze sie dobrze bawiliscie, zaluje ze mnie nie bylo, ale tym razem mialem wazniejsze sprawy na glowie.
Na duzych imprezach statystyka robi swoje: pojawiaja sie ludzie, ktorzy maja fantazje. Nastepnego dnia nie pamietaja, udaja ze nie pamietaja, brakuje im klasy i kasy. A w zyciu jak w reklamie trzba miec fantazje i kase. Uwage Ropucha ze "jak trzeba" to pokryje koszty napelnienia gasnicy uwazam za humorystyczna. Oczywiscie Ropuchu ze trzeba... Wiem o tym, ze wiesz o tym.
Co do kosztow: uwazam ze kasa forum nie powinna sluzyc do pokrycia strat spowodowanych wandalizmem. Moze jednak posluzyc czasowemu pokryciu strat Organizatora imprezy, poki osoby odpowiedzialne za zniszczenia ew. pozostali uczestnicy imprezy nie przejma brzemienia. Krotko mowiac powinni zaplacic Ci, ktorzy narozrabiali. Jesli tego nie zrobia to Ci, ktorzy byli na miejscu a nie zapobiegli narozrabianiu, a dopiero pozniej Ci ktorych nie bylo. Takie jest moje zdanie w tej sprawie. No i warto sie na przyszlosc zastanowic co by sie stalo jakby z powodu fantazji splonal jakis "baraczek".
Uwaga na przyszlosc: organizator powinien miec prawo dania czerwonej kartki delikwentowi, ktory by mu podpadl. Kartki ktora by go eliminowala z uczestnictwa w naszych imrezach na rok, albo dluzej. Nie mam podstaw by sadzic ze taka kartka powinna byc użyta na tej imprezie, ale latwo mi sobie wyobrazic ze pojawia sie w naszym gronie kretyn, ktory na to zasluzy. Nie mamy przeciez zadnej weryfikacji uczestnikow.
Przyjezdzanie na afrykanskie spotkanie tylko po to by sie wspolnie nawalic jest bez sensu. Moze niektorym to wystarcza, ale jestem pewien ze i to spotkanie nie sprowadzilo sie do tego, a zawiazaly sie przyjaznie, ktore zaowocuja na naszym forum relacjami z wypadow w ciekawe miejsca. Sam w ten sposob poznalem wielu z ktorymi spedzilem jedne z najfajniejszych chwil w moim zyciu.
Formula chwalenia sie swoimi wyjazdami jest troche na ogolnych spedach bez sensu. Waryo jednak zrobic w przyszlosci szkolenia. W jednym miejscu ze zmiany gumy, w drugim z wymiany pompy, w trzecim z diagnostyki reglera, grzebania w gaznikach czy pierwszej pomocy. Jak kogos zainteresuje to fajnie, jak nie to sie to odpusci na przyszlosc...
Na co dzien jezdze skoda, nie czuje powodu by pozdrawiac innych uzytkownikow tej marki na drodze, zatrzymywac sie gdy stoja na poboczu, logowac sie na forum skody. Swiecie wierze, ze za 5 lat nie napisze takich slow o spotkanych na drodze Afrykach...


<ukłon>

mnie też nie było. Przyjechałem na chwilę w niedzielę, uważam, że nie mam się co wypowiadać, bo tylko czytałem relacje i oglądałem fotki. Bardzo podoba mi się to co napisał Sambor. Szkolenia- to dobry pomysł, a pod czerwoną kartką się podpisuje.
Ramires zorganizował zlot w 1,5 tygodnia i uważam, że powinnście/powinniśmy nosić go za to na rękach :Thumbs_Up:
Niech to zakończenie będzie dla wszystkich taką małą lekcją.

BABA 11.11.2008 22:11

jeśli już doszło do kradzieży, to wierzę, że ten co podpierdzielił dentki w tym momencie ma jednak ogromnego moralniaka i nigdy już tego nie zrobi, poza tym wątpię że po takiej akcji zginie kiedykolwiek komuś cokolwiek,
jest jeszcze opcja że dentki same się zutylizowały np w ognisku i nikt tego do końca nie pamięta :dizzy:

albo pilnować, albo pamiętać, albo ufać ludziom...trzecia opcja byłaby najlepsza :)

puntek 11.11.2008 22:14

myślę też, że należy zdefiniować te nasze furie ...:)
dzida - ?
tszoda - ?
najepka - ?

swoją drogą żałuje że mnie tam nie było :(

Mucha 12.11.2008 00:46

Witam,
...wrocilem w pon. wieczorem – bo oprocz picia lubie tez jezdzic. Wiec, jak juz wyspalem sie, to do domu ze 140 zrobilo mi sie 550 km.
Ale, nie o tym chcialem...
W niedz. po wyjezdzie Ramireza & Co. integrowalem sie z cieciem, jego synem, syna kolegami (przyjechali na Simsonkach) no i z Pania Kierowniczka i Jej ... partnerem(?).
Przyjechala, wydawac by sie moglo, troche podminowana. Akurat pomagalem rodzince ciecia sprzatac puszki, butelki i inne smieci, a z nudow oproznic jakies znalezione w stercie puszki, ktore nie tylko z nazwy byly “pelne”.
Na poczatku przyjalem troche ‘na klate” – ale wbrew obawom – ciosy wcale nie byly mocne. Pani okazala sie szalenie wyrozumiala i mila osoba. Najbardziej dziwily Ja te “doly” – powiedzialem, ze niektorzy byli z dziecmi.
Krotko mowiac: po obchodzie pawilonow i milej pogawedce: chyba mnie nawet polubila. Spotkanie zakonczylo sie pytaniami typu: a co u was zyczy sie na droge, a ile kosztuje taki motor, itd.
Jezeli wplynie siano – to chyba nie bedzie miala do nas wiekszych pretensji: szyba byla doslownie za dzrzwiami – wystarczylo sie lekko oprzec (czyt.: zachwiac), klamki: tez niechcacy – slabe byly – a kto dziduje, ten ma pare w lapie. Najtrudniej bylo wytlumaczyc kibel i syf w pokojach... ( a tak miedzy nami – to oczywiscie zlodziejstwo – ale jestem nowy i nie pcham sie miedzy wodke a ...itd. ).
Jako, ze sie “znamy” i jestem od nich 140 to ew. moge sie zadeklarowac z dowozem swiezych kwiatow i pralin. Pogoda ma byc nadal dobra przez jakis czas - oczywiscie nie mam zamiaru placic z wlasnej kieszeni, bo nie demolowalem (moge jak inni dolozyc sie - jezeli bedzie taka decyzja).
Poza tym: dzieki wszystkim za mile towarzystwo i jeszcze milsze przyjecie. :)

Na gazie!
Mucha. :dizzy: :spac:

lena 12.11.2008 00:55

A ja byłam i trochę się dziwię,że nikt Ropucha nie broni, znacie go chyba nieżle. To był mój 1 zlot w tym gronie. Ropuch to najlepszy opowiadacz jakiego spotkałam, dzięki niemu o wielu zabawnych i ciekawych historiach związanych z poprzednimi spotkaniami AT mogłam usłyszeć. Trochę się chłopak zerwał ze smyczy - fakt, ale przeprosił (inni raczej nie). Żaden z niego wywrotowiec! Sam też padł ofiarą "kumpli" od butelki, kija itd. (patrz. galeria 7Greg), ale się tu nie żali. Dajmy mu szansę naprawić szkody i zapomnijmy o sprawie.
Co do propozycji Sambora - mogę poprowadzić szkolenia z I pomocy, a w innych chętnie pouczestniczę.

giziu 12.11.2008 07:59

Cytat:

Napisał lena (Post 31036)
mogę poprowadzić szkolenia z I pomocy

Jako ochotnik zgłaszam się na manekina:p

Adagiio 12.11.2008 08:21

No jak zwykle w takich sytuacjach zaczyna się sranie po innych ?
Gdzie ta jedność czarnuchów, o której dawnej tyle się mówiło ?
Nie wiedziałem, że ostatnimi czasy pokupowali sobie africi Jezuici bez winy .
Co to są za starty co by tak po sobie jechać ?
W takim przypadku śmie myśleć, że jeszcze żeście się w życiu nie bawili tak jak należy, 48 godzin w klatce i rozprawa sądowa , wtedy możecie coś na temat rozpierduwy powiedzieć .
Fajnie się wkłada komuś w dupę klikając w klawiaturę kompa co ?
Bo napluć w twarz osobiście to już takiej odwagi nie ma, bo można dostać w ryj !
Więc dajcie sobie na wstrzymanie, bo to wstyd, sędziowie się znaleźli kurwa mać .
Trzeba sobie jasno powiedzieć : TO JUŻ KONIEC SPOTKAŃ W CIŻBIE I NIE WIADOMO Z KIM !!!!!
Są rzeczy których nie możesz kupić za resztę zapłacisz Master Card
Dziwię się, że tego typu sprawy nie ma chęci załatwić w dyskrecji bez obrzucania się kamieniami , przecież ORMO działa i tak jest wiadomo, co kto demolował .
Ja uważam, że Ci, którzy mają jaja przyznali się publicznie do tego, co zrobili ( zapłacą za to ile się należy ) Ci, którzy jaj nie mają i włada nimi strach nie się walą , zawsze tacy się znajdą .
Na resztę kwoty robimy zrzutkę i po sprawie .
Na koniec dodam ze jest to OSTATNI mój post pisany na tym forum , moja koncepcja bycia czarnuchem odbiega znacznie od tego, co się tu pisze i czasami robi .
Tak, więc życzę Wszystkim Szerokości
Z motocyklowy pozdrowieniem
Adagiio !!!

7Greg 12.11.2008 08:56

Cytat:

Napisał Adagiio (Post 31043)
[Na koniec dodam ze jest to OSTATNI mój post pisany na tym forum , moja koncepcja bycia czarnuchem odbiega znacznie od tego, co się tu pisze i czasami robi

@Adagiio, wiesz, że najgorsze decyzje podejmuje się pod wpływem emocji? Wyluzuj, fajny chłop jesteś i nie potrzeba nam więcej bohaterów :) ;) :)
Jeszcze niejedno piwo razem wypijemy ;)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:54.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.