Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (https://africatwin.com.pl/index.php)
-   Kwestie różne, ale podróżne. (https://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=80)
-   -   Rosja oczami Rosjanki (https://africatwin.com.pl/showthread.php?t=36375)

aadamuss 19.12.2020 09:22

Pomysł dobry :-) Przydałyby się jakieś trasy dodatkowe w postaci 8 przy głównej trasie.
Ps. Emek chciałbym coś dokładniejszego i tylko puszczę bez tych miast wokół.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

maly 19.12.2020 10:43

Dla mnie dobry pomysł.Nigdy nie mogłem pozwolić sobie na odpoczynek dłuższy niż 7 dni,dopiero ostatnio sytuacja się zmieniła.Jest sporo osób które nie mogą pozwolć sobie na 30 dni urlopu.
Jeśli coś z tego wyjdzie,to zamawiam..

Artek 19.12.2020 11:47

Katerina, ciekawy pomysł.
Ja-chętny na taki przewodnik czy książkę.

Mnie interesowałaby trasa z Murmańska do Polski. Opcja zobaczenia/przejechania Skandynawii i powrotu do domu (bardziej ekonomicznego) przez Rosję jest strzałem w dziesiątkę.

Emek 19.12.2020 12:31

Nie jestem ekspertem ale książki wydaje się po to aby je sprzedać, pokryć koszty składu, druku, dystrybucji, wynagrodzenia autora etc i docelowo zarobić. Wydaje mi się, że Twój pomysł jakkolwiek z mojej perspektywy niezły i budzący zainteresowanie z punktu widzenia biznesowego niekoniecznie może być sukcesem. Ale jak wspomniałem nie znam się ale ...

Mamy tutaj na forum autora i wydaje mi się, że warto skonsultować pomysł z kimś kto już dzieło popełnił i ma doświadczenie.

Z mojej perspektywy opisanie jednej 10 dniowej wycieczki na 1400 km to raczej podchodzi pod mały przewodnik lub biuletyn a nie element książki. Wydaje się, że możesz to wykonać niewielkim nakładem sił i środków na podobnej zasadzie jak robiliśmy forumowy FAT off w formie elektronicznej. Pozwoliłoby to ocenić miarodajnie szerszemu spektrum przydatność takiego przewodnika. Zdecydowanie jestem na TAK i chętnie bym poczytał jak taki trip wygląda oczami Rosjanki.

Artek, do Murmańska leci się teraz wypasioną asfaltówką.

wojtekk 21.12.2020 09:21

Posprzątałem. Wątek miał 22 strony i był spokojny. Takim proszę go pozostawić.

Metel 21.12.2020 13:04

Dziękuję Emek, Artek, Mały, Aadamuss :)
Myślałam na ten temat przez pół roku. W tej kwestii stawiam sobie za cel od razu kilka rzeczy, ale przede wszystkim uniwersalność i dostępność. Czyli chciałabym, żeby informacje były przydatne nie tylko i wyłącznie dla motocyklistów, a również dla innych kategorii ludzi.

Nie zapominam, że wśród motocyklistów są także bardzo zajęci ludzie, mające rodziny. A takie materiały mogły by dać szansę nawet młodym rodzicom zrobić sobie świetny wspólny wyjazd i jednak nie zamykać ciekawego tematu po urodzeniu dziecka.


W artykułach postaram się od razu obalić mity na tematy "to daleko, to zimno, to niebezpiecznie". Oprócz tego zgromadzić materiały w taki sposób, żeby przydały się w sytuacjach "spędzić kilka dni" czy "pojechać na urlop".


Pomysł mam taki, żeby nikt w tej podróży się nie nudził. Każdy znajdzie dla siebie na trasie jakieś zajęcie gdzie można spędzić więcej czasu, na przykład, pojeździć dłużej po szutrowych drogach z noclegiem nad jeziorem lub być z rodziną w starożytnym mieście. Można zrobić dziecku po drodze wykład survivalowy i nauczyć samodzielnie rozpalać ognisko, czytać mapę i wspólnie ugotować zupę rybną z wyłowionych ryb w pobliskiej rzece. I gdzie to wszystko? W tajdze! Zwykle dzieci są tym zachwycone i nie sądzę, że dziecko kiedykolwiek to zapomni.

Zwracam uwagę na poziom rozrywki, różne warianty zamieszkania i koszty całości podróży. Musi być to niemal na dowolną kieszeń, dopiero wtedy ma jakieś sens.

W wielu przewodnikach są pokazane tylko "złote" zabytki, znane hotele i ultra drogie restauracje gdzie trzeba naprawdę sporo zapłacić. To co robić ludziom, których nie interesuje tego rodzaju wypoczynek? Opisane warianty podróży w przewodnikach są drogie i wyrafinowane. Zwykle przewodnik piszą miejscowi ludzie, dodają tam dużo soczystych zdjęć, ale informacje często są skąpe. To tylko reklama. Tym bardziej, że w ten sposób nie ma jak zobaczyć przyrody. Mam oczywiście jakiś szkic, ale skoro piszę dla Was, szukam podpowiedzi i pytam o aktualnych dla Was tematach.


Ja mam na celu - pokazać. Myślę, że to spora różnica.

matjas 21.12.2020 16:32

Wracam do Ciebie po raz kolejny z pomysłem napisania książki nt wyjazdów tamże w formie lekkiego przewodnika.

Metel 24.12.2020 09:34

Cytat:

Napisał matjas (Post 709947)
Wracam do Ciebie po raz kolejny z pomysłem napisania książki nt wyjazdów tamże w formie lekkiego przewodnika.

No widzisz, jednak miałeś rację :) Musiałam się przekonać na własnym doświadczeniu, ale to wcale nie znaczy, że przestanę publikować posty :)

Metel 24.12.2020 09:38

Składam serdeczne życzenia czytelnikom i podróżnikom :) Życzę nam wszystkim dobrego zdrowia, jak najszybszego powrotu do normalnego życia, możliwości podróżować i nadal zachwycać się światem.
Jestem z Wami już ponad rok. Dzisiaj, korzystając z okazji, chcę nie tylko złożyć życzenia, a również podziękować Wam wszystkim za uwagę, wsparcie i zaufanie.
Z wyrazami szacunku i najlepszymi życzeniami, Katerina.

matjas 24.12.2020 09:52

Katerina / Metel (wszak na tym forum fakt posiadania dwóch osobowości :) jest dość znany)
Ja również życzę Ci wszystkiego najlepszego na Święta i w Nowym Roku.
Myśle, ze nie obrazę nikogo pisząc w imieniu Forum, ale uważam, że jesteś jego wartościową i cenną częścią.
Zdrowia!

M

consigliero 24.12.2020 10:39

2 Załącznik(ów)
Zdrowia życzymy i od naszej rodziny
Od najmłodszego i jednocześnie najstarszego też


Już nawet zaczął gadać od samego rana nie czekając na właściwą godzinę


Metel 24.12.2020 13:08

Dziękuję Matjas... Szczerze mówiąc, zaskoczyły mnie Twoje słowa, że aż tak oceniasz mój skromny udział. Bardzo mi miło, dziękuję Ci jeszcze raz.

Co dotyczy Consigliero, kto wie, może nasze spotkanie w "domu Consigliero" było nie ostatnie i następny rok pocieszy nas następnym....
Bardzo Ci dziękuję za życzenia i ciepło od Waszej rodziny:)

Metel 25.12.2020 22:29

Przepis na niezwykły Sylwestr
 
16 Załącznik(ów)
Uważam, że nie ma sensu opowiadać tu o zdarzeniach, które w Polsce i Rosji są niemal takie same.
Dlatego nie mogę nie opowiedzieć o Sylwestrze.
Do Sylwestra zostało nam tyko kilka dni i uważam, że to świetna okazja opowiedzieć o tym jak czasami niezwykle, spędzają ten czas Rosjanie. Zresztą, oprócz samej opowieści znajdziesz w tym poście gotowy przepis na niezwykły Sylwestr również dla siebie.

Ten post jest długi, ale jeśli pogrążysz się w czytanie, zabierze Cię do niezwykłej świątecznej podróży. A teraz od samego początku…

Dzisiaj Boże narodzenie w Rosji obchodzi się 7 stycznia, jednak to święto jest zdecydowanie mniej popularne wśród Rosjan niż noc sylwestrowa. Wyjaśnić mogę to prosto: w czasach Związku Radzieckiego było nie mile widziane wszystko, co w ten czy inny sposób jest powiązane z religią. Dlatego obchody nocy sylwestrowej, a po rosyjsku obchody „nocy noworocznej/ новогодней ночи” z czasem przyćmiło Święto Bożego Narodzenia, choć ta sytuacja znowu się zmienia.

Jeśli zapytać przeciętnego Rosjanina z czym on kojarzy Nowy Rok (jako święto), odpowiedzi będą takie:

- Aromat mandarynów...pardon! mandarynek i choinki

-Sałatka z francuską nazwą Oliwje (przepis: ugotowane mięso, ugotowane ziemniaki, groszek konserwowany, ogórek marynowany, sól, majonez:) Od niedawna, Rosjanie zaczęli przyrządzać bardziej wyrafinowane potrawy, jednocześnie łącząc swoją wyobraźnię lub czerpiąc pomysły od zagranicznych sąsiadów. Noworoczny stół z pewnością musi być bogaty, to kolejne popularne przekonanie. Aby nie spotkać biedy w nadchodzącym roku, musisz go spotkać pełny i bogaty. Więc nie pomyśl proszę, że kanapki w masłem i kawiorem na zdjęciu, to codzienna potrawa Rosjan. Stół świąteczny na zdjęciu zgadza się z rzeczywistością.


-Filmy komediowe z czasów radzieckich: Ирония судьбы или C лёгким паром! z Barbarą Brylską; Vabank, przetłumaczony na język rosyjski. („Ucho od śledzia/Ухо от селёдки” do dziś jest powszechnie używane w języku potocznym.), „Джентельмены удачи” i inne, wcale nie koniecznie z noworocznym tematem. To daleko nie pełna lista kultowych filmów, bez których żaden Nowy Rok w Rosji nie może się obejść. Te filmy tradycyjnie są wyświetlane w czasie świąt i mimo że są dosyć stare, są bardzo lubiane przez Rosjan.


-Bania. Co może być piękniejszego niż rosyjska bania 31 grudnia? Najpierw gorąca para, po czym ostry mróz, biały, puchaty śnieg i gorąca herbata z miodem…

Jak toczą się przygotowania?
"Jak Nowy Rok spotkasz - tak go spędzisz» - mówią Rosjanie.
Przygotowania do uroczystości trwają cały grudzień. Kupowane są prezenty, przygotowywane jest świąteczne menu, a 31 grudnia alkohol i przysmaki gwałtownie znikają z półek sklepów w całym kraju.
31 grudnia to główny dzień przygotowań. W tym dniu ludzie starają się zakończyć wszystkie sprawy, rozdać długi, uporządkować dom, udekorować choinkę. Uważa się, że wejście w Nowy Rok bez załatwienia spraw starego, mijającego roku, jest złym znakiem.

Jak się obchodzi?
Zwyczajowo obchodzony jest nowy rok z rodziną i/lub bliskich przyjaciół.
Spotkanie noworoczne przy stole zaczyna się od pożegnania starego roku. Zwykle o 22.00 stół jest już gotowy do rozpoczęcia uczty. Zebrani przy stole omawiają wydarzenia mijającego roku i życzą sobie nawzajem zdrowia i pomnożenia osiągnięć. O godzinie dwunastej w nocy wszyscy wstają, otwierają szampana i życzą sobie wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Po tym momencie zaproszeni zaczynają żartować, śmiać się i wygłupiać.

Gdzie się obchodzi?
Tu są warianty:
- W domu z rodziną i/lub przyjaciółmi,
- W restauracji. Bardzo rzadko używana opcja. Decyduje o tym cena usług restauracji i ograniczona rozrywka.
- Na placu Czerwonym. Opcja dla tych kto nie ma dokąd pójść. Często można tam spotkać imigrantów i osób bezdomnych.
- Wyjazd na kilka dni do domu wypoczynkowego, to bardzo ciekawa możliwość z mnóstwem rozrywki, lecz cena dla całej rodziny może być zabójcza.

Najważniejszym elementem tego święta jednak jest rozrywka. Dlatego co roku są wymyślane co raz ciekawsze sposoby spędzenia nocy noworocznej.
O jednej z takich niezwykłych możliwości opowiem dzisiaj. Jednak zanim wrócę do tematu świątecznego, muszę zrobić dygresję, więc bądź cierpliwy.

O rosyjskich drogach kolejowych już w niektórych postach wspominałam. Ale w żadnym z nich nie napisałam, że drogi kolejowe dla wielu Rosjan to daleko nie zwyczajny temat. Prawie każdy Rosjanin wiążę z nim wspomnienia o pięknych dalekich podróżach. Atmosfera podróży pociągiem jest wyjątkowa. Pociąg dla wielu ludzi na zawsze pozostanie symbolem dzieciństwa, podróży, nowych doświadczeń, nowych miejsc i znajomości.

Dzisiaj podróży pociągiem wyglądają tak: są cztery warianty wagonów. Prawie w każdym pociągu są wszystkie cztery, dlatego można wybrać dowolny bilet zgodnie ze swoimi możliwościami finansowymi.
Najniższa klasa wagonów to wagony z fotelami:


Najniższa klasa z miejscem do spania, to tak zwany „Plackart”:


W takim wagonie przedziały są otwarte i nie mają drzwi, a przejście znajduje się pomiędzy przedziałami, a miejscami bocznymi.

Wariant dla bardziej komfortowej podróży nazywa się „Coupe”:
Jest droższe, ale sąsiadów będzie tylko troje. Przedział ma drzwi i jest dosyć komfortowy.


I ostatni wariant nazywa się SV (wagon sypialny):


To najbardziej ciekawa opcja, choć ceny są bardzo różne. Zwykle cena zawiera wyżywienie, a o dodatkowych usługach trzeba pytać.

Ceny na bilety
zależą od długości podróży i klasy wagonu.
Oto przykładowe ceny na podróż 13 godzin/około 1000km w różnych klasach (ceny przeliczone na złotówki):

Fotele – nie ma takiej opcji na tak długa podróż
Plackart -182 zł
Coupe – 320 zł
SV – 690 zł.

Jest jednak dzień w roku, a właściwie noc, kiedy popyt na bilety drastycznie spada razem z cenami o ponad 50%.....

Niezwykły pociąg


Pociąg nr 603 codziennie opuszcza dworzec Kijowski w Moskwie i wykonując okrążenie przez Kaługę, Tula i Nowomoskowsk, wraca do Moskwy na dworzec Pawielecki. Tych pociągów jest dwa. Drugi taki sam pociąg jedzie w przeciwnym kierunku: z dworca Pawieleckiego na Kijówski. Czas podróży wynosi 12,5 godziny i 616 km. W składzie znajdują się wagony wszystkich klas - siedzący, plackart, Coupe i SV gdzie wszystkie wagony są nowe.
Dlaczego taki pociąg? Ten rejs był uruchomiony w listopadzie 2019. Pomysł polegał na zorganizowaniu nowych połączeń najbliższych regionów z Moskwą i między sobą. Zainteresowanie pociągiem dodawało, że jest to trasa obwodowa i wszyscy chętni mogą kupić bilet i zrobić kółko. Ceny w tym pociągu są raczej oszczędne, ponieważ to pociąg przyspieszony, a nie pospieszny.

Po jakimś czasie pociąg z dziwną trasą „Moskwa-Moskwa” stał się popularny…..jako hotel z romantyką podróży.
Zaśnieżone lasy za oknem, a ty jedziesz sobie popijając herbatę…..


Obchody świąt Nowego Roku zwykle są przewidywalne: przedświąteczny zgiełk, pojemniki z sałatką, petardy pod oknami, przejadanie się i obolała głowa rano. I tak co roku.
To dlatego szybko znaleźli się chętni wykorzystać możliwość i spędzić noc sylwestrową w takim pociągu. Przygotowania rozpoczęły się razem ze startem sprzedaży biletów. Czyli jeszcze w listopadzie.
Dalej opowie świadek wydarzeń - Кирилл Балберов.


„ Moja żona bardziej lubi samoloty, ale pomysł jazdy pociągiem w Sylwestra też jej się podobał. Myślałem, że będziemy tylko we dwoje w całym pociągu, ponieważ biletów było bardzo dużo. Ale stopniowo pasażerowie wykupili bilety na wszystkie miejsca w obu pociągach.
Zdjęcie na pamięć
Na początku bałem się kontyngentu: będą pić, hałasować, dyskutować. Ale na peronie w Moskwie nagle odkryłem, że do pociągu idą ludzie, o których nie można powiedzieć, że jadą "żeby się napić". Nie! Wiele rodzin z dziećmi, pary rodzinne, miłośnicy kolei.

"Nie możesz pić. Z otwartymi drzwiami"
W pociągu nie było przygotowano żadnych specjalnych atrybutów noworocznych, z wyjątkiem kartki A4 z wydrukowanymi gratulacjami, która wisiała na drzwiach do przedsionka. Pociąg odjechał o 20: 59. Przewodniczka, zbierając bilety, ostrzegła, że przy otwartych drzwiach nie można pić alkoholu. Nie zamierzaliśmy. Przygotowaliśmy coś z jedzenia: kawałki mięsa i sera, bułki, trochę owoców, słodyczy i butelkę wina z dobrymi kieliszkami (nadmierne spożycie alkoholu jest niebezpieczne dla zdrowia). Jak później się okazało, w pociągu jedzie kilka osób ochrony dróg kolejowych, więc na niepożądane zdarzenia i zakłócenia porządku raczej nie ma szans.

Za pół godziny był przygotowany stół.


Trzy godziny podróży po rozmowach i pożegnaniach starego roku minęły niezauważone i o 23:53 dotarliśmy do Kaługi. Ludzie wychodzili na platformę z kieliszkami, ogniami bengalskimi i przy radosnych okrzykach witali rok 2020.

Wszyscy radośnie gratulowali sobie nawzajem, pytali, kto, dokąd i skąd jedzie (odpowiedź była standardowa-z Moskwy do Moskwy:), robili zdjęcia i zwiedzali okolice stacji.

Najlepiej bawił się plackart
Kiedy wyruszyli ze stacji Kaluga, postanowiliśmy przejść przez cały skład, aby zobaczyć, kto i jak się bawi. W wagonie z fotelami jechało trochę ludzi, ale nawet tutaj byli Ci, którzy postanowiłi przejechać całą trasę. Piękna biżuteria, kostiumy, dziwny makijaż-mam nadzieję, że chłopaki świetnie się bawili, chociaż najwyraźniej nie bawili się tak dobrze, jak w innych wagonach.


W przedziałach coupe (podobnie jak w SV) w zasadzie wszyscy siedzieli za zamkniętymi drzwiami i świętowali. Tam, gdzie można było zajrzeć, wszystko było eleganckie i świąteczne. Ale najśmieszniej jechał wagon plackartny. Był Ded Moroz i jego wnuczka -Śnieguroczka, którzy chodzili po wagonach i organizowali konkursy. Było wiele dekoracji, ludzie bardzo twórczo podeszli do tego procesu przygotowań tej podróży.


Wszyscy częstowali się nawzajem cukierkami i domowymi ciasteczkami, kazano mi opowiedzieć wiersz i aktywnie pytano, gdzie później szukać zdjęć z tej imprezy.


"Najlepszy Sylwester"

Na platformie wszyscy byli radośni. Nagle zobaczyłem, że podróżują z nami nawet zwierzęta. Wygląda na to, że podróż przebiegła nieoczekiwanie dobrze dla wszystkich.


"To był najlepszy nowy rok" - powiedzieliśmy z żoną prawie jednocześnie.
Czy powtórzyłbym taką podróż w przyszłym roku? Z przyjemnością!”

Jeśli jesteś jednym z tych kto chciał by spędzić Sylwestra w sposób niezwykły, spróbować swoje siły w języku rosyjskim (a nawet z zerową znajomością, jestem pewna, że nauczą Cię mówić już w ciągu kilku godzin:)), poznać sporo Rosjan, wszystko możesz osiągnąć w ciągu tylko jednej nocy.


Przepis na niezwykły Sylwestr:
Kup bilet do pociągu przez Internet w listopadzie.
Zamów wizę do Rosji.
Kup bilet na samolot.
Przygotuj się na dobrą zabawę.

P.S. Popularność pociągu rośnie. W tym roku wyjedzie z Petersburga. W ciągu doby pociąg przejedzie trasę Petersburg-Nowogród Wielki-Chudowo-Pietrozawodsk-Ruskeala-Wyborg-Petersburg. "Pociąg odjedzie 31 grudnia i wróci wieczorem 1 stycznia. W pociągu czeka na Ciebie ciepła, świąteczna atmosfera, program rozrywkowy, wagon restauracyjny i noworoczne pozdrowienia!"- czytam w mailu przewoźnika. O ile mi wiadomo, w tym roku pociąg będzie składał się z dwukondygnacyjnych wagonów.

Szczęśliwego Nowego Roku!
Katerina.

maly 25.12.2020 23:16

O Rosji wiem sporo,ale to co piszesz może spowoduje że jakiś zatwardziały rusofob zauważy że tam też żyją normalni ludzie.Od polityki i polityków daleko,potrafią wiele spieprzyć.

wojtekk 26.12.2020 09:01

Pyszna opowieść! Pisz proszę dalej!

matjas 26.12.2020 11:20

Jak zawsze miód.

Ja zapodam coś co zawsze topi moje serce i wpisuje się w kolejową balladę po horyzont mówiąc jednak prawdę o całym naszym życiu.
Pozornie infantylna, jest to jednak jedna z najpiękniejszych piosenek jakie znam.

Zdrowia!


Novy 26.12.2020 12:50

Cytat:

Napisał matjas (Post 710726)
Jak zawsze miód.

Ja zapodam coś co zawsze topi moje serce i wpisuje się w kolejową balladę po horyzont mówiąc jednak prawdę o całym naszym życiu.
Pozornie infantylna, jest to jednak jedna z najpiękniejszych piosenek jakie znam.

Zdrowia!


Poniżej tekst piosenki zaproponowanej przez matjasa.
W oryginale i tłumaczeniu na język polski.

Metel - jeśli nie życzysz sobie tego posta, daj proszę znać - usunę.


Голубой вагон

Медленно минуты уплывают в даль,
Встречи с ними ты уже не жди.
И хотя нам прошлое немного жаль,
Лучшее, конечно, впереди.

ПРИПЕВ:
Скатертью, скатертью
Дальний путь стелется,
И упирается прямо в небосклон.
Каждому, каждому
В лучшее верится...
Катится, катится
Голубой вагон.

Может, мы обидели кого-то зря,
Календарь закроет старый лист.
К новым приключениям спешим, друзья...
Эй, прибавь-ка ходу, машинист!

(Припев: )

Голубой вагон бежит, качается,
Скорый поезд набирает ход...
Ах, зачем же этот день кончается,
Пусть бы он тянулся целый год!


Niebieski wagon

Niespiesznie minuty odpływają w dal,
Na spotkanie z nimi nie licz już,
I choć nam przeszłości odrobinę żal,
Co najlepsze, wciąż przed nami tuż.

Długa, długa droga, wije się, ściele się,
Ponad horyzontem biegnie dalej gdzieś,
Każdemu, każdemu dobrze śnić piękny sen,
Gdy niebieski wagon toczy, toczy się.

Może się pogniewał na nas kiedyś ktoś,
Tę historię zgubią przyszłe dni,
Nowych przygód i przyjaźni naszej oś,
Maszynisto parę w tłoki pchnij.

Długa, długa droga, wije się, ściele się,
Ponad horyzontem biegnie dalej gdzieś,
Każdemu, każdemu dobrze śnić piękny sen,
Gdy niebieski wagon toczy, toczy się.

Wagon nas kołysze, skacze w bok,
Gdy lokomotywa zmienia bieg,
Czemu taki dzionek nie trwa cały rok,
Tylko już niedługo skończy się.

Długa, długa droga, wije się, ściele się,
Ponad horyzontem biegnie dalej gdzieś,
Każdemu, każdemu dobrze śnić piękny sen,
Gdy niebieski wagon toczy, toczy się.

Każdemu, każdemu dobrze śnić piękny sen,
Gdy niebieski wagon toczy, toczy się.

Metel 26.12.2020 13:56

Cytat:

Napisał Novy (Post 710732)
Poniżej tekst piosenki zaproponowanej przez matjasa.
W oryginale i tłumaczeniu na język polski.

Metel - jeśli nie życzysz sobie tego posta, daj proszę znać - usunę.

Ani się waż!

Skoro już powstał temat filmu dla dzieci, głównymi postaciami którego są "Крокодил Гена и Чебурашка" (Krokodyl i Czeburaszka), nasunęło mi się....

Śmieszny przykład jak działa język rosyjski. Czeburaszka - w tym przypadku bajkowa postać, która w rzeczywistości nie istnieje (w przyrodzie nie występuje). Dlatego słowem "Czeburaszka" w języku potocznym określa się sztuczne futra. Na przykład, tkanina polarowa, która nie zawiera włókien wełnianych, może być nazywana "Czeburaszką". Czyli dowolne sztuczne futra czasami mogą być nazywane w ten sposób. :)

matjas 27.12.2020 19:18

Ktoś zadał sobie sporo trudu aby utworzyć ładnie i gładko brzmiący wiersz po polsku, za co chwała, moim zdaniem jednak traci on sporo w stosunku do oryginału.

Zamiast śnić piękny sen...
Każdy ma nadzieje na lepsze. Każdy chce by było lepiej...

Tymczasem przesuwamy się przez życie w rytm miarowego stukotu dni, tygodni i lat...

Btw: Novy :) nadgorliwość to wiesz :) czasami może pisze nie na temat ale nigdy nikomu nie ubliżam.

M

Metel 11.01.2021 13:34

Garaż z beczki, silnik z motocykla Minsk, tory i pies.... Co to może być?
To podróż na kaczki.

https://pikabu.ru/story/chudo_motots...medium=sharing

matjas 11.01.2021 14:05

normalnie 'O psie, który jeździł koleją' :D


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:21.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.