![]()  | 
	
		
 Witka 
	Oj wrócił bym choćby jutro. Najbardziej w Rumuni podobają mi się usmiechnieci i robiący wrażenie zadowolonych z życia ludzie. Nie ma tez chyba (poza cygańskim pałacami) napinki na pokaz jak u nas. Łatwiej znaleźć pięknie utrzymany stary dom niż pstrokate pokraki których pełne są krajowe wioski i przedmiescia. Jak tylko otworzą granicę pakuje pierdopeda i wio. Pozdr rr  | 
		
 Reaktywuje temat, planujemy Rumuńskiego tripa z plecaczkiem w pierwszej połowie sierpnia (szczegóły do dogadania w zależności na ile aktualna sytuacja pozwoli). Delikatnie już sie wkręciliśmy w jazde po majowym wypadzie wschodem polski na mazury (łącznie 2300km), więc trzeba zrobić tą planowaną wcześniej Rumunie. Może ktoś leci też z plecaczkiem i chciałby się podpiąć (albo my się podepniemy) co by było raźniej? Noclegi raczej namiot, co którąś noc jakaś kwatera/zajazd. 
	 | 
		
 Cytat: 
	
  | 
		
 Kurcze, szkoda, że nie wrzesień to bym się podpiął... a może ktoś we wrześniu planuje, Rumunia?, Bałkany?? 
	 | 
		
 Też jestem zainteresowany wypadem do Rumunii, ale bardziej w teren (moto na kostkach w busa). W zależności od tego jak się sytuacja rozwinie z robotą. 
	 | 
		
 Michaua ja planuję Bałkany na wrzesień lub Rumunię, zależy od sytuacji z pandemią. 
	 | 
		
 Oooooo :D  W sumie na początku sierpnia będę w PL ale nie wiem czy organizacyjnie dam radę i czy się plecak ogarnie z urlopem. Mam ciche nadzieje na wyjazd na początku września więc będę uważnie obserwować wątek. Może chociaż kogoś w trasie gdzieś spotkam :) 
	 | 
		
 Cytat: 
	
  | 
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:48. | 
	Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.