Ile to się trzeba nakombinować, żeby to cholerstwo sie nie posypało, no ale da się...
http://www.wilddog.za.net/forum/inde...ch=89861;image

http://www.wilddog.za.net/forum/inde...ch=89860;image

Cibor, podziwiam twój wkład w promocje bmw i nowej XTZ na naszym forum :)
chyle czoła, reszta jest zbędna :p

no i gitarra. zaczynam lubić ST. już się TT potrudzi aby umilić posiadaczom nowej ST zostawienie u nich paru tysiĘcy euro :d

Jak się uprę to wypromuję nawet stare gacie :D Ale zdemaskowałeś mnie rambo... czas się ujawnić ..jestem ukrytym wysłannikiem Yamahy i BMW wysłanym w celu zdyskredytowania pana Hądy i nawróceniu innowierców na właściwą drogę jaką wybrało już wielu... w krainie wiecznej szczęśliwości Yamahy i BMW doznacie objawienia i zdacie sobie sprawę jak długo błądziliście, jak bezsensownie przez lata bezsilnie zmagaliście się z pompą , reglerem, modułem i wałkiem zdawczym... porzućcie zabobony i knowania fałszywych proroków...nowa Africa Twin nie nadejdzie (a jeśli już to będzie cała z plastiku na ftrysku i z kołami 17 cali) wasze przeznaczenie to GS i XTZ. Amen. Idźcie w pokoju.

To prawda... nowa Afryka nie nadejdzie w formie jaką znamy lub formie w jakiej chcielibyśmy ją widzieć....

Mnie ani GS ani ST nie kusi ! poczekam na super power nowego Varadero V4 1200 kardan (ponoc 130KM) i wtedy dam popalic porszakom na drodze i Autobanie :D:mur::bow:.
ps ::a na te V4 to nawet GSowcy beda patrzec podziwem .
http://www.djone.eu/attractions.html

BMW razem z Porsze pracują nad nowym silnikiem 1250 do Giejesów i całej rodziny boxerów. Według znalezionych z sieci informacji, w końcu bedzie to to chłodzone cieczą i będzie miało 115 koni i 140Nm. Od nowej varaderki i tak dalej lepsza zawieszeniowo i silnikowo jest od lat FJR :Thumbs_Up: i nie szarpie z dołu bo to R4 :)

Cibor:bow:...Mowisz w moim jezyku:D

Fajne, fajne te rurki.... tez myslalem o czyms takim... jednak nadal nie jestem przekonany do ich montazu bo uwazam ze ten motong do tego stopnia nie jest terenowy (mimo iz w nazwie widnieje Yamaha Super Tenerowa) ze nie ma sensu wiezdzac w takie wertepy by trzeba bylo az do tego stopnia sie bronic przed roztrzaskaniem... no chyba ze ja nie umiem kierowac takim zaprzegiem.:) Swoja droga mysle iz latwiej przy glebie rozwalic dekle w GS niz wypatroszyc chlodnice i te pierdolniki po prawej w ST.Choc wiadomo profilaktyki nigdy za wiele a i zauwazyc nalezy ze obudowa jest wyzej niz w GSie przy cyckach zatem smialo mozna uzywac sprzetu w koleinach powyzej kolan glebokich:haha2:

Swoja droga, skoro kolega Cibor juz wszystkich tu nawrocil :haha2: to zaprawde donosze Braci Afrikanerskiej iz radosc z jazdy Tereska jest na tyle wielka ze do czasu wyprodukowania nowej Hondy Super Africa (wiadomo Super, Super czego wszystkim zycze) proponuje sprobowac jazd Yamszka i w zwiazku z tym jesli by kto chcial sie przymierzyc, zapraszam serdecznie. Prosze abyscie pamietali tylko jedno: do T-55 jej nieco brakuje, zatem.... no! :haha2:

Fjr juz zostala pozamiatana przez vfr1200 na starcie

w której gazecie..?

Eeeeee tam od razu w gazecie...........

To gdzie zapytam? Ciekawi mnie jak się zamiata fjr za pomocą vrf

Dzisiaj siedzialem na VFR i wydaje mi sie bardzo sportowa.Za to FJR(moj ulubiony turystyk)Wydaje mi sie bardziej turystyczna.Mysle,ze jamacha po debiucie ST12 wkrotce wrzuci cos nowego do segmentu turystycznego.Bo ile lat mozna klepac te same plastiki.A wtedy niech chada drzy:p

W zyciu!
Juz nawet pan european nie byla gorsza, a fjr klepia juz pewnie w tej postaci ostatni rok, nowa bedzie musiala dostac inne serce (zgodnie z trendami), oraz kupe elektroniki. Poza tym sama liczba sztuk wypuszczonych w przypadku pan-a i fjr swiadcza o czyms, przebiegi na pan-ach robia ludzie kosmiczne. Vfr to nowy motor (wiec rekordowe przebiegi jeszcze nie padaja), pewnie w pl nie jezdzi ich zbyt duzo poki co, a zwazywszy na cene, pewnie nie bedzie duzo jezdzilo. Honda to honda!

yo!

wrzucam kilka slow napisanych przez mojego kolege, ktory kilka lat latal na xtz750 teraz ma tdm900 po jezdzie testowej na nowej xtz1200.

w praktyce wypada lepiej niż w teorii,przede wszystkim nie jest wcale taki wielki na jakiego wygląda,lepiej go ogarniam niż starą ST,do ziemi dostaje tak jak na tdmce całą stopą mimo że siedzenie jest szerokie i wygodne
jak podjechałem go pokazać mojej Adze to powiedziała że to nie super tenera a transalp
pozycja za kierownicą jest wygodniejsza niż na starej ST,szersza i wyższa kierownica i bliżej kierowcy,szyba mimo że nie wielka ale swoją funkcje dobrze spełnia bo jest oddalona od kierowcy,
hamulce i osiągi jak w tdm czyli super,w 1200 czuć bardzo duży moment obrotowy nawet przy 3 tyś obr,hamulce z absem więc pełny spokój nawet przy najostrzejszym hamowaniu
silnik wydaje się zmulony choć osiągów mu nie brakuje ale jago reakcja na odkręcenie manetki w porównaniu do mojej tdm jest zmulona jakby miał filtrr powietrtza zatkany,szczególnie to czuć na niskich obrotach,może to czuć też dlatego że ten silnik może zejść do niskich obrotów a tdm nie ten w 1200 schodzi nawet poniżej 2 tyś obr i nie terepie tak jak tdm czy waradero,przy 100km/h ma 3100-3200obr/min
przy 4 tyś jedzie już 125 i tego wcale nie czuć
bardzo mi się ten motocykl podoba choć nie do końca,ma wszystko toco bym od motocykla oczekiwał,super osiągi i hamulce jak w tdm a do tego komfort i pozycja za kierownicą z enduro,no i na deser jest jeszcze kardan
tylko ta cena ale jakbym miał się zastanawiać między GS 1200 a ST 1200 to brałbym yamahe ze względu na to że ma mniejsze gabaryty,na obydwu się fajnie jeździ,obydwa ważą podobnie i osiągi mają wystarczające ale wysokość i wymiary ST ma mniejsze a to dla mnie zaleta

do przemyslen ;)

Jak już*spojrzeć w strone turystyków to ja wybieram grt1400, a co!

No i przemyślenia dokonane. potwierdzam słowa kolegi... Spokój, duży spokój... tak bym określił poruszanie się tym pojazdem...komfort, wygoda, pewność podróżowania, naprawde macie świadomość jazdy pewną, stabilna jednostką, znakomicie wybiera szybkie łuki, wręcz jedzie sam i nie należy mu przeszkadzać :) ... drażnią szczegóły- wieczne odrywanie lewej łapy by się dowiedzieć czegoś o spalaniu, temperaturze reaktora, czy otoczenia (ten zawsze trochę zawyża), luzy manetki oraz dziwne odgłosy z okolic silnika w chwili ostrego ognia. Juz 5000 km za mna, wiem co mam i nie żałuje ani jednej złotówki wydanej na tego motonga pieczołowicie zbieranych przez trzy lata. Tak sobie wymyśliłem- Tereska zamiast żony! Pzdr
Ps. i w wąskich koleinach da sie jezdzić ;-)

Bylem dzis na Intermocie no i juz nowa tenerka ma tyle dodatkow co gs :)

http://djone.eu/Fotos/Intermot2010_28.JPG

Tu moja mala fotorelacja z Intermotu 2010 : http://djone.eu/Intermot2010.htm

Ale napackana:vis:.Mialem jechac,ale widze ze bez rewelacji sie obylo:(

Ale kupa. Moto, które potrzebuje tyle rurek ma słabe plastiki a te z lampkami maja słabe światła ;)
A tak poważnie to wygląda kiepsko.

Dzięki DJ :Thumbs_Up::)

Inna twarz Super Teresy... jakby fajna grzeczna i dobrze prowadząca się dziewczyna nagle zmieniła się w wyuzdaną, ponętną kocicę :) Mi tam sie podoba, chociaż oczywiście do kociaka z symbolem LC8 jeszcze jej brakuje :)

http://img832.imageshack.us/img832/2...worldcross.jpg

http://img834.imageshack.us/img834/2...worldcross.jpg

http://img408.imageshack.us/img408/2...worldcross.jpg

http://img832.imageshack.us/img832/7...orldcrossp.jpg
http://img837.imageshack.us/img837/2...worldcross.jpg

http://img541.imageshack.us/img541/2...worldcross.jpg

http://img651.imageshack.us/img651/2...worldcross.jpg

http://img85.imageshack.us/img85/273...worldcross.jpg

http://img215.imageshack.us/img215/112/lmp8608.jpg

http://img842.imageshack.us/img842/2...osserconce.jpg

Musiała by jeszcze schudnąć z 40kg :D

Mi przypomina "Obcego"

A mi Predatora.

No miałem na myśli Predatora ale za bardzo ich nie odróżniam :) Teraz już będę widział bo łatwo skojarzyć z yamaszką.
Zwłaszcza ostatnia fota jakaś taka kosmiczna.

Tu go lepiej widac na intermocie

http://www.mikemoto.de/New2in1/Pics/...e/IMG_8380.jpg

No już lepiej, ale teraz jest jakaś cięższa optycznie. Nie wiem np. po co ta osłona tak rozbudowana na przednim kole i do tego z innego włókna niż osłony boczne? Przydały by się jakieś parametry tech, coś piszą o zawiasie Ohlinsa, lekkich komponentach ramy itp. Ciekawe ile teraz mieści paliwa?

Świetnie ten bak zapasowy rozwiazany z krótką kanapą. Mareting mają dobry. I te złote szprychy :)

W kwestii odporności na gleby raczej nic się nie zmieni (chłodnica i elektronika po bokach), no i chyba 19 z przodu zostało, może 21 i węższa guma optycznie odchudziła by bądź co bądź fajnego sprzęta. Tylny zbiornik, Akrap wyglądają w pytkę. Ciekawe jak to jeździ... a propos szukam sponsora który kupi mi motocykl może być ten ze zdjęcia, ewentualnie LC8 w zamian za reklamę w formie nalepki na zbiorniku, tylko nie zbyt dużej żeby nie szpeciła motocykla, czekam tylko na poważne oferty.

Teraz wyglada zarabiscie:drif:.Pewnie cena takiego zestawu tez jest zarabista.Fajnie ja zrobili,choc juz po tjuningu TT wyglada OK.

To jest wyłącznie "Targowa atrakcja", Yamaha nie planuje produkcji.

Myku, nie wiem co wygląda zarąbiście w Twoich oczach. Jak jak jade motocyklem to patrze na drogę, ale ja co ja mogę się tam znać :D

Wszystko,poprostu wszystko:drif::drif::drif:

a co to za sprzęt:
http://www.youtube.com/watch?v=j-3co...eature=related

wygląda ciekawiej od tej nowej 1200

To filmik sprzed premiery.
Yamaha powinna trzymać się designu Xtz660z
Motocykl wygląda tak jak powinna wyglądać XTZ 1200

i dla mnie wygląda o wiele lepiej ale ... już mleko wylane. spójrz zresztą na ten prześwit - kto z przeciętnych ludzi miałby na tym jeździć. szkoda, że tak zesłoniowacili tą ST1200.
niezłe jest to, że jednak i Yamaha /tak jak BMW/ stawia na historię swojej firmy i nie odżegnuje się ani od pustyni, ani od rajdów, ani od powiązanego z nimi charakterystycznego malowania... A Honda z nowymi modelami ęduro ma to w dupie.
Kak bud'iet - pażywiom uwid'im.

matjas

Dobrze prawisz! Design i praktyczność xt660z jest ok! tylko ta kultura pracy reaktora.. lipa Panie! i jeszcze: wysoki jest i przy ostrych wiatrach jebańcem pomiata na boki czego sie mozna ostro przestraszyc, a co jest zdecydowanie mniej odczuwalne w duzej teresie lub innych...

Coś tam Panie jedzie, nie przesadzaj! ale wiesz... gdyby z xt660z było tak jak z autami ze mozesz sobie wybrac rozne silniki w tej samej budzie to ja bym zaproponował yamasze próbę produkcji z V-ką np.800, myśle ze byłoby ciekawie

Lekki silnik z TDM900 i było tiptop.

Też tak myślę, lekka V-ka, tak do 180 kg, żeby w teren wjechać. Niektórym pasuje ten układ cylindrów. Ja miałem kiedyś V w samochodzie, i lubiłem go słuchać, ma chyba najciekawszy klang (v6,8), chociaż w moto lubię jednak pracę singla. stoją w moim garażu 3 motury: 1, 2, 4 cylinderki, a ja wybieram nr 1. Brzmi jak Wagner a nie jak Vivaldi, którego też lubię, ale...

O! Dobrze! Tylko dlaczego skośnoocy tego nie rozumieją? Mamy ich uczyć?

Co by klocem zapierdalać trza mieć jaja i doświadczenie , nie jeden z pampersem na dupie lekkim moto by tak nie kręcił jak Franek tenerą : http://www.youtube.com/watch?v=bdEh3kEagZY&feature=player_embedded#at=160
Pojeździłem se nią kilka dni i uważam że to fajne moto , klocowatość , nieporęczność i przesadzona pojemność o której piszecie to "sranie po iglakach" , niczym nie poparte , oprócz wydaje mi się .

No wymiata gościu:bow::drif:

Przypomne troche temat.Jezdzi ktos?Jak sie sprawuje?Jakies za i przeciw?:umowa:

Jezdzi, jezdzi.... :)
Już 10.000km za mną i tak:
-1000km serwis- wymiana oliwy- pelna synteza poza tym cisza
-5000km serwis- wymiana oliwy- pełna synteza (producent prosi o wymiane po 10k, dla mnie nie do przyjęcia), poza tym cisza
-10.000 serwis- wymiana oliwy- pełna synteza,dyfer,filtr wiatru, regulacja zawiechy przód (sztywniej niż fabryczne regulacje) poza tym cisza.
i juz...
aaa... częste mycie :)

Cel- 100.000 km bez awarii!!!

jeżdzę zwykle dla bezpieczeństwa w towarzystwie moich ochroniarzy jeden na 12GS ADV i drugi na 12RT, Tereska sobie z nimi zazwyczaj dobrze radzi, obaj jak zawsze z tyłu jak to dobrze wychowana ochrona :)
polecam

to dobrze wróży :)

Wszystko cacy, tylko kilometr kilometrowi nie równy... trzeba zaznaczyć ile motocykl jeździ po czarnym a ile offem, bo np wielu na tym forum uwielbia kacić swoje leciwe Afryki z dala od asfaltu, a wtedy wszystko zużywa sie dwa razy szybciej... no chociaż akurat napęd najbardziej dostaje po dupie, a w ST dla kardana to raczej znaczenia nie ma. Tak czy siak bezawaryjnej jazdy życzymy, ja w swojej babci też wymieniam co 6 tys oliwę a nie jak pan Hąda sugeruje co 12.

Ciborku. ST 1200 nie jest motocyklem offowym :) Już nie ;) Ale możliwość wygodnego przemierzania równych lub mniej równych asfaltów zahaczając o szutry to fajna sprawa - i nie jest to kurna BMW na szczęście :D

No właśnie , z tego też względu za tą kasę to only LC8, bardziej wszechstronny i więcej emocji wzbudza :) Ale i tak Afryczka bije oba te wynalazki a to dla tego ,że ją już mam hehe... a tych pozostałych mieć nie będę... kurwa mać...