Belfegor
Jadąc na wioskę motocyklową rejestrowałeś się wcześniej na stronie Boanerges czy jedziesz na żywioł? Jadę pierwszy raz motodiabłem i się zastanawiam czy mnie wpuszczą czy nie. Lecimy jutro wieczorem i nie mam pojęcia czy tam będzie jeszcze miejsce.
Pozdrawiam.

Z tego co mi wiadomo to nikt z znajomych jadących na motowioske jedzie na żywioł. Jestem przekonany że jutro nie będzie problemu. Ja jadę dziś. Do zobaczenia!

No to bawta się dobrze, bo to może ostatni raz, właśnie kurwizja rzuciła informacją.

Hej
My z prezesem już na polu. Na brzozie wisi baner . Drogą do końca i za tojami w lewo i widać baner . Mamy brzozy więc cienia nie zabraknie .

Załącznik 63816
Załącznik 63817
Załącznik 63818

Numer jak by ktoś nie mógł się odnaleźć 794083zero zero 9

I dupa jedziemy na cztery kopyta.. będę szukał flagi w celu integracji.
Pozdrawiam

My za półtorej godziny będziemy na motowiosce a taka będziemy mieli flagę na maszcie 5metrowym :)http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...5144de081a.jpg

Da się na wioskę moto bez moto?
Opcja jazdy wef dyscu średnio mnie jara, a moja mamucha to już wcale się nie pali...

Jakbyśta ludziska zajęli miejsce... 3x3m plus ze dwa na jakieś patio (:

I ewentualnego opału :D

Weź dowód rejestracyjny i nie ma problemu

Widzę, że drzewa dają schronienie przed upałami :D

Lepiej niech pada jak ma być błoto ;-)

Jak kto chce i lubi, a nie mógł jechać, to można na żywo pozaglądać, co się wyprawia na Woodstocku. Duża scena, mała scena...
http://kreciola.tv/

W związku że jest to impreza wysokiego rydzyka zarząd WIR postanowił wysłać swych 4 tajnych agentów którzy pomogą zabezpieczyć imprezę :D :friday:

Uwaga - paliwo rakietowe w drodze!

Dojechali wczoraj i w 15 minut pozamiatali ludzi :D

wytapatalkowano

Przeciera się. Teraz to już naprawdę :)
W ogóle podziękować Wam wszystkim za towarzystwo, love

Czas podziękowań i podsumowań nadszedł, a zatem wielkie, wielki podziękowania dla Przemka, Basi i chłopaków za gościnę, udostępnienie piwnicy celem zrobienia w niej zakątka wujka Josepha F., poranną strawę (smalczyk i chlebek wybitny) oraz turbomaliny. A także za opiekę po skręceniu kostki, wyjazd do szpitala i kulę.

Pozostałym uczestnikom za przednią zabawę, towarzystwo i mecze siatkówki ;-) Wojtkowi BBI za lecznicą mixturę, po której odrzuciłem kulę.

Dzięki, dzięki, dzięki!

Prawda smalczyk i ogórki pierwsza klasa i ta obsługa . :haha2::haha2::haha2:. Dziękuje też za offa.

Jezuuu myśmy właśnie wrócili. Myślałem, że już wszystkich fajnych ludzi to ja poznałem a tu taaakie miłe zaskoczenie:) Przecierało się przecierało aż nas pozamiatało :D Jak na razie to ciężko mi te minione dni jakoś zakwalifikować bo niby wolne a zmęczony jestem jak po żniwach :D Jeszcze raz wielkie dzięki i do zobaczenia !!

Melduję że złombol team dotarł do Stolicy.

Basi i Przemkowi dziękujemy za gościnę, a przybyłym Gościom za wspólną zabawę. Jak zwykle - cholernie miło było Was zobaczyć. Do zobaczenia!
:o

Jup, Poznań melduje że doczłapał się do domu.

Brunetko, Przemo, po raz kolejny - bardzo dziękuję za gościnę, ciepłą strawę i wygodne wyro. Do zobaczenia za rok!

Obiecane filmy z offa. Wrzuciłem wszystko co miałem, nie obrabiałem, nie przycinałem - za kilka chwil powinny być dostępne w 1080p. Enjoy it!

https://www.youtube.com/playlist?lis...ckLnFfTPllE68q

Dziękuje gospodarzom za gościnność jak zawsze mega miła atmosfera :bow::bow::bow: szkoda tylko ze Diverek wymiękł i nie pojechał z nami w Offie :D:D:D ogólnie dziękuje wam wszystkim za spotkanie i do zobaczenia do następnego razu ;););)

https://www.youtube.com/watch?v=7HDXa4YfCnI


miłego oglądania :D:D:D

My dotrali do Turku. Jutro na Jurę. Potem Biesy. Basiu i Diverku dzięki za fajną imprezę, ciepłą strawę i zimny alkohol. Ciepły prysznic. Kobietę mi napili. Poległa w namiocie. A ja poszedłem pomóc ekipie pod brzozami:) super ten wood lecz zdecydowanie za krótki jak dla mnie. Do zobaczenia.

Heja,

Basiu, Przemo - serdecznie Wam dziękuję, było fantastycznie! :) 3 dni na innej orbicie! Grali i piwnicy, i w garażu, i na parkingu, i w piłkę, chyba nawet jakieś koncerty były na Woodstocku :)
A w ogóle to wszystkim dziękuję! Ekipie Łódzko-Zgierskiej nie dziękuję ;), oni wiedzą już, dlaczego :D Josef Fritzel, hop hop hop!
Podlasiaki - respect! Kłosu, kosmici Cię oddali?
Sołtys bezpiecznie dowieziony, przesyłka dla Emki też.
Zdjęcia wymagają poważnej ingerencji cenzorskiej... ech.
Dzięki, do następnego! :)

My wczoraj bez problemu opuściliśmy Kostrzyn i na 15 byliśmy w scyzorykowie. Kolejny raz potwierdza się że Woodstock to ludzie... dzięki i do zobaczenia za rok

To trzeba było jeszcze później przyjechać... Przyjechało toto w piątek późnym wieczorem i narzeka, że krótko... A ić!

Poszukiwany Afrykaner ze Szczecinka, chłopie - dzięki za wspólnego tripa - tempo konkretne!

Sorki Pincet ze tak wyszło z kobietą :D:D:D chcieliśmy tylko by wyluzowała odpowiednio :chleje::lol19::lol19::lol19:

Basiu i Przemku dziękujemy wam że kolejny raz nas przyjęliście, jak zawsze było epicko:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:

Ja również pragnę podziękować.
Było super ale mało :-D
Do zobaczenia za rok.

Zdjęcia kto jakieś ma?

wytapatalkowano

W tym roku dopadła mnie wyjątkowo mocna odmiana wirusa APŚ :chleje:, dziękuje wszystkim którzy holowali mnie z pola:) Paliwo rakietowe Podlasiaków niszczy strasznie :bow: Ostatecznie ze zlotu wróciłem lżejszy o dziewczynę, jako singiel, niestety test woodstocku się nie udał :cold: Ale dzięki wam wszelkie smutki nie były takie straszne:) Wielki ukłon dla gospodarzy że wam się chce gościć taką niesforną zgraję trzody:haha2:

Filmiki spoko, pozdro z Piły

Taka karma brodaczu. Za rok będzie lepiej. W niedzielę jakiś koleś wypychał dużego Gs a z wioski. Myślę sobie że nastąpiła awaria. A to kierownik się zepsuł, powiedział że trzeci raz podchodzi do alkomatu:)

https://youtu.be/vuZUcV1w8Cs

wytapatalkowano

Dzięki wszystkim za spotkanie,szacun dla Basi i Przemka że tak im się chciało nami opiekować.Do zobaczyska za rok.:dizzy::dizzy::dizzy:

To ja, a właściwie my, dziękujemy Wam za liczne przybycie. Dziękujemy tym co przybyli z północy, południa ze wschodu a nawet tym dwóm co przybyli z zachodu. Jak zwykle było megafajnie. Wszyscy dziękujecie mi i Barbarce. A Grześkowi to nikt. Nieładnie. On wyczekiwał pierwszych gości siedząc w oknie, walczył jak lew grając w piłkę i siatkówkę. Ba nawet przewodniczył w wycieczkach rowerowych. Widzę że chłopak lubi Wasze towarzystwo. Dla niego i dla Maxa jesteście cały czas wujkami i ciociami. Myślę że już całkiem niedługo staniecie się ich kumplami.

No i jak zwykle zostawiliście sporo depozytów. Co do kilku, już zgłosili się zapominalscy i co nieco wyślę a reszta będzie odebrane osobiście. Co do reszty otwieram biuro rzeczy znalezionych.
1. Jakiś fanatyk Sleyera zostawił bluzę z kapturem
https://c6.staticflickr.com/9/8707/2...d9ce488a_b.jpg

2. Kurtka z kapturem. Coś czuję że właścicielem jest ktoś z Podlasiaków.
https://c7.staticflickr.com/9/8871/2...81e10aba_b.jpg

https://c5.staticflickr.com/9/8527/2...0173b888_b.jpg

3. Kurtka damska. Coś czuję że to Gosi.
https://c7.staticflickr.com/9/8628/2...c090b9f7_b.jpg

4. Stołek rozkładany
https://c3.staticflickr.com/9/8654/2...6827295d_b.jpg

Właścicieli proszę o kontakt na priva. Porozsyłam Wam te zguby pocztą.

Pierwsza bluza jest moja :D Reszta na priv

Do krzesełka się przyznaje,połóż koło mojej krzynki z narzędziami,
może uda mi się podjechać po to w jakiś week.
Dzięki również za wszystko wszystkim

No to za rok widzimy się 3-5.08 :) już wiadomo oficjalnie :D

No to znaleźli się wszyscy zapominalscy. Jutro postaram się Wasze dobra popakować i wysłać. Na Ciebie, Ramoneza, czekam.

Trochę więcej czasu więc mogę coś naskrobać :)

Jak co roku było odliczanie kiedy Woodstock... kiedy znowu Was zobaczymy... a tu znowu trzeba odliczać... :(
Mam nadzieję że szybko zleci...

Chłopaki dzięki za zdjęcie nowego "chłopaka" :) teraz czuję się bezpiecznie hehe

Co będę pisać było SUUUUPEEEEERRRR :)

w linku podsyłam kilka zdjęć :)


https://flic.kr/s/aHskDCtdoB


widzimy się za 348 dni :(

Baśka, cudne foty!

To ja zgodnie z obietnicą Oli wrzucam przepis na cytrynówkę:

500 ml spirytusu
700 ml wódki
500 ml wody
12 cytryn
3 szklanki cukru

Cytryny dokładnie umyć, sparzyć i osuszyć. Obrać delikatnie ze skórki (bez albedo, czyli bez tej białej części - bo nalewka będzie cierpka). Obrane skórki wsypać do słoja i zalać alkoholem, pozostawić na noc.
Alkohol odlać ze słoika. Pozostałe skórki cytryny zalać gorącą przegotowaną wodą i potrząsnąć słojem przez 20-30 sekund. Samą wodę przelać do garnuszka. Dolać sok wyciśnięty ze wszystkich cytryn, wsypać cukier i podgrzać (bez gotowania!!) do rozpuszczenia cukru. Ostudzić i połączyć z alkoholem.
Nalewka jest gotowa już następnego dnia, ale im dłużej czekamy tym lepiej się przegryzie:).


SMACZNEGO :D