Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (https://africatwin.com.pl/index.php)
-   Przygotowania do wyjazdów (https://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=69)
-   -   przygotowania Maroko (https://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1827)

Pawel_z_Jasla 01.11.2008 09:11

Jak pogadasz z kimś "kto niedawno wrócił z tamtego regionu" to bardzo poproszę o info co się tam obecnie dzieje w sprawie bezpieczeństwa, ewentualnych ograniczeń w ruchu turystycznym i jak wygląda aktualnie sprawa wizy Mauretańskiej /czy można zanabyć na granicy od strony Sahary Zach.??/ oraz wizy Malijskiej /dostanie sie ją tylko w Nawakshut ?? kupi na granicy ?? czy dostanie ją np. w Dakarze ??/
ZDROWIA

Lupus 03.01.2009 14:28

Che! Myślę o tym żeby wrzucić parę fotek, ale paraliżuje mnie zimowe lenistwo. Mam też inny problem natury psycho-moralnej. Jednak jestem pod dużym wrażeniem kilku wątków wijących się na tym forum, i gdzieś odzywa się sumienie starannie udeptane pod dywanem! Każde zdjęcie ma w sobie wielką wartość
duchową, a przeżycia związane z obrazkiem, atmosfera tej chwili, to
raczej zadanie dla poety, niż ble, ble, tak byłem widziałem, potem
pojechałem dalej. Wyprawa zaczyna się gdzieś w głębi duszy - jakiś
tekst, zdjęcie, potem dopiero własne wspomnienia, marzenia, w końcu
wybucha - jak wiosna, i już nie masz wyjścia. Najtrudniej jest z rodziną
- trudno podać jakiś logiczny powód wydania tak znaczącej kwoty po to by
ryzykować zdrowie, życie? Jedynym argumentem jest to, że jest to
alternatywa dla powolnego staczania się w morze niechęci, bólu,
zapomnienia, powolnego umierania. Myślę że katalizatorem jest tutaj po
prostu miłość i zrozumienie, ale nie jest łatwo. Moje wyprawy czekają na
mnie gdzieś w wymiarze czasu przyszłego, jak bańki mydlane zawieszone w
przestrzeni, albo widzę leprze porównanie - jajo czekające na
zapłodnienie! Nie boję się niebezpieczeństw - narażenie życia to
normalna sprawa - boję się pustki duchowej, powolnego staczania się w
kierunku czerni, życia w kłamstwie, braku marzeń. Jeśli chodzi o takie
momenty, gdy jest trudno - no cóż, wtedy zaczyna być ciekawie, włącza
się jakiś dopalacz - taki cienias z ciebie? Na kolana i do góry, rany
się zagoją, jak się nie ruszysz to nigdzie nie dojdziesz - sprawisz
tylko sporo problemów...później. mamy w sobie sporo ukrytej energii -
jak wiele? Kiedyś właziłem na wulkan w Bolivii : ostatnie 500 m
wysokości zrobiłem od odzyskania przytomności do jej utraty, średnio 4
kroki. To było bardzo piękne. Niektórzy powiedzą nieodpowiedzialne, ale
to właśnie ci z którymi nie mam wspólnych tematów. W moim wypadku
zostawiam bardzo duży margines na zmianę planów - wyprawa niejako snuje
się swoim rytmem, to bardzo ułatwia życie. Faktem jest że nie zdobywam
trudno dostępnych wymagających przygotowań zakamarków świata. Podróżuję
sam, i jestem swoim panem i plebanem, jak ktoś mnie zaprosi na wódkę to
mogę zostać tydzień, ktoś powie: tam jest pięknie - mogę to sprawdzić.
Zazwyczaj daję sobie również nieco więcej czasu na włóczęgę - pierwsze
tygodnie zazwyczaj i tak są stracone, zanim wejdę w rytm i brzmienie
podróży, zanim zacznę również widzieć, nie tylko patrzeć, zanim zacznie
się blues drogi. Wyprawa solo ma tą jeszcze szczególną zaletę, że nie
muszę się zajmować towarzyszami wyczuwać ich nastroje, starać się im
dogodzić co zazwyczaj jest skazane na porażkę. Widzę natomiast świat
jaki jest koło mnie, czasem również we mnie, widzę ludzi z ich
marzeniami, jakże różnymi od moich, ich związek ze światem otaczającym
współbrzmienie, małe radości i smutki, lubię to! Wejść w nowy ciekawy
świat i pozwolić płynąć czasowi i przestrzeni, gdzieś na granicy
szczęścia, hmmmm, chyba warto.

majo 03.01.2009 15:07

:):Thumbs_Up::brawo:

Lupus 03.01.2009 16:37

A tu coś do poczytania w długie zimowe wieczory (lepiej chyba po angielsku, ale śmieszniej po polsku) http://66.102.9.104/translate_c?hl=p...S_v9MYmcmGTrBw

Lupus 25.02.2009 21:56

Trochę fotek, komentarz później
 
26 Załącznik(ów)
Strasznie porozwalało mi zdjęcia, nie wiem dlaczego, ale mam to w dupie, nie chce mi się już nad tym siedzieć - otwieram piwo...Załącznik 4164

Załącznik 4179

Załącznik 4202

Załącznik 4167

Załącznik 4182

Załącznik 4204

Załącznik 4200

Załącznik 4169

Załącznik 4180

Załącznik 4208

Załącznik 4185

Załącznik 4165

Załącznik 4191

Załącznik 4173

Załącznik 4174

Załącznik 4149

Załącznik 4209

Załącznik 4190

Załącznik 4194

Załącznik 4172

Załącznik 4188

Załącznik 4156

Załącznik 4154

Załącznik 4176

Załącznik 4153

Załącznik 4184

Załącznik 4192

Załącznik 4186

Załącznik 4197

Załącznik 4175

Załącznik 4181

Załącznik 4201

Załącznik 4206

Załącznik 4198

Załącznik 4189

Załącznik 4166

Załącznik 4195

Załącznik 4157

Załącznik 4161

Załącznik 4196

Załącznik 4178

Załącznik 4151

Załącznik 4187

Załącznik 4207

Załącznik 4155

Załącznik 4177

Załącznik 4168

Załącznik 4150

Załącznik 4159

Załącznik 4193

Załącznik 4160

Załącznik 4203

Załącznik 4162

Załącznik 4163

Załącznik 4170

Załącznik 4183

Załącznik 4158

Załącznik 4199

Załącznik 4171

Załącznik 4152

Załącznik 4205

Lupus 25.02.2009 22:01

Przepraszam coś się nieźle posrało z tymi załącznikami - muszę wziąść kurs wklepywania fotek. Ale trochę kolorowych fotek w czarno białym realu nie zaszkodzi! Chyba?

Zazigi 25.02.2009 22:48

dzięki lup!!

ramires 25.02.2009 23:08

Lupus, dziel prosze ilosc załączników na jeden post.
powiedzmy 10 sztuk na wiadomosc, wowczas będzie pewnosc ze wsio ok jest.

Lupus 25.02.2009 23:20

Prawdę mówiąc nie jestem w tym dobry - stała walka, ten HTML i jemu podobne!Pod górkę panowie. Może udało by mi się coś przekazać, tylko nijak nie pojmuję systemu, powiedzmy projekcji. Może gdzieś są tzw dobre rady?

ramires 25.02.2009 23:34

Lupus, picassy uzywaj i wystarczy link dac do galerii


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:37.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.