![]()  | 
	
		
 Cytat: 
	
  | 
		
 A tak przy okazji to co lepiej stosować na oponę paste do montażu + talk do środka, czy może smar silikonowy na zew i do środka. Widziałem, że A Riemann obficie sikał smarem silikony Motula ostatnio w oponę, dętkę i felgę, ale sponsoruje go Motul....więc? 
	 | 
		
 Ja jeszcze nie miałem okazji, żeby spróbować jak działa nowy nabytek. Na logikę powinno być łatwiej niż zwykłymi łyzkami. 
	Jeżeli chodzi o smarowanie to przy zdejmowaniu opony lepiej podlać coś ciekłego bo lepiej penetruje szczelinę opona -felga. Przy zakładaniu lepsza pasta, łatwo posmarować, bo jest dojście, a nie cieknie jak jakeś smarowidło w płynie. Tak myślę, nie mam doświadczenia.  | 
		
 Czy rzeczywiście jest taki problem z odklejeniem opony jeśli zmienia się ją co ok 3 lata? 
	Doświadczenie mam małe, robiłem 2 kapcie w trasie, w domu wymieniłem przednią i tylną. Zawsze kładłem koło i stając na jego przeciwległych miejscach piętą udawało się oponę zrzucić z rantu...  | 
		
 Cytat: 
	
 Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka  | 
		
 Cytat: 
	
 https://youtu.be/fWoAbj7M7Zg?si=i2-QxwvJDOw51iyS  | 
		
 Silikonu nie stosowałem ale wazelinę w sprayu i owszem. Bez żadnych sensacji. Aplikacja tylko na detkę  lub musa. Na rant opony pasta montażowa do opon. 
	Płyn do mycia tylko na awaryjne sytuacje jak opona twarda i komary nie pomagają ;)  | 
		
 Na opone najlepiej poślizg do rur kanalizacyjnych ( składałem na pastę i mydło do opon) i na ślizgu najlepiej a gość może i zawodnik i przejechał pół świata ale kół robić nie umie  dętką najpierw do opony  lekko luftu jeśli jest trzymak  to celujemy w niego jeśli nie ma to bajka wentyl w dziurę i składamy 
	 | 
		
 Cytat: 
	
  | 
		
 Na którymś podlaskim w przypływie emocji smarowalismy   felgę skórka od banana. Słabo działało 
	 | 
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:03. | 
	Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.