to znaczy ze zwykla rurka tez wystarcza, w koncu dozujesz 1-2 krople na minutę. srednica wyplywu nie powinna ty specialnie znaczyc. PS: Na afrykanskim piachu wiesz oczywiscie ze nie wolno smarowac?

Nie wiem, dlaczego ?

bo sie piasek przykleja do oleju i robi wiecej szkód niz pożytku.

nie wiem jednak czy w praktyce, jest to do zrealizowania. Ale raczej nie bedziecie wiele dni pod rząd jechac po piachu ? Na drodze smaruj - po piachu na suchym lancuchu.

I zamow wreszcie sobie Chrisa Scotta "Sahara overland" :)

Z tego co czytałem to scotoiler dość skutecznie powoduje czyszczenie z piachu.... to wynalazki sprayowe nie sa wskzane bo sa klejące....
Także mam inne zdanie na ten temat....

no to moze i racja, nie bede sie upierał. Wrocisz to opowiesz :)

myślałem ze chodzi o ekologie bo jedna kropla oleju zatruwa 1m3 ziemi gdzie spadała na wile lat.:mur:

chomiku ale ty chyba musisz wziąć czerwony olejek do scotta a on jest zupełnie inny niż zielony o wiele mniej się klei patrzyłem na twój i mój łańcuch na trasie powrotnej z Agro

ooo, to są czerwone i zielone?
A czym się różnią?

A z innej beczki. Jak nalewacie oleju do scotta?
Przez górny dekielek czy też przez rurkę od odpowietrznika ??

Jest czerwony i niebieski, różnią się temperaturą w jakiej pracuje, czerwony jest letni , niebieski na chłodniejsze dni... Używałem obu generalnie różnicy jakieś nie zauważyłem....
Ja zdejmuje tą gumkę od wlewu i butelką z końcówka napełniam. Przez rurkę odpowietrzająca nie radzę bo tam jest filtr gąbkowy...

Tak się zastanawiam...
Mając jedną dyszę, ustawioną zgodnie z instrukcją, łańcuch wygląda tak, że jest z jedej strony wilgotny, a z drugiej suchy.(patrząc od tyłu - połówki ogniw od strony dyszy) Czy też tak macie? Próbowałem zwiększyć dawkę, ale wówczas zaczyna "rzucać" olejem po oponie, a łańcuch i tak pozostaje półsuchy.:confused: