Z tego co mi wiadomo wystarczy wiza dwukrotną tranzytowa wydawana w ciągu 5 dni. Jedynie wcześniej trzeba mieć wizę kraju docelowego i dokładnie okerslone dni przejazdu przez Rosje

Pewnie że nie na kołach bo na afryczkach:p

jechać spoko, ale wracać potem... :Sarcastic:

Wiem, wiem... troszkę daleko ale jakos wrócić trzeba.
Bo kombinować jakieś dziwne transporty to mi sie nie chce i wolę polecieć "normalnie"
Mam jedynie nadzieję że dupsko już sie na tyle przyzwyczai do bólu,że jakos dam radę :)

Spoko - dupsko się przyzwyczai... mam nadzieję, że chodzi Ci o motor - a nie o inne ekscesy :)

pzdr
Maciej

no to żebyś sie nie zdziwił. Dostaniesz w jedną stronę z z powrotem się martw. A z powrotem Cię wydymają na parę dolców. Skończysz w Ułan Bator tydzień w hotelu czekając na wizę. Nie opłaca się. Lepiej pokombinować z biznesową wizą.

Przecież wiza tranzytowa dwukrotną upoważnia do dwukrotnego przejazdu przez FR,więc powrót powinien być bez przeszkód. Lepi z taką wizą jedzie...

w Krakowie nie wydają dwóch. Tylko jednokrotną. Nie było dyskusji. Ale jest regionalizacja ambasad - moze w Poznaniu macie łatwiej. Powodzenia.

to też jest ciekawostka....

Uwaga: Od 1 stycznia 2007 r. obywatele polscy udający się do Mongolii tranzytem przez terytorium Federacji Rosyjskiej mogą przejeżdżać przez to terytorium bez konieczności posiadania tranzytowych wiz FR, na podstawie wiz mongolskich (jedynie w okresie ich ważności). Okres tranzytu wynosi do 10 dni. W innych przypadkach obywatele polscy obowiązani są uzyskać tranzytowe wizy FR.

To pies j..ał taką wizę. Co mi po 10 dniach.