Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Uklad paliwowy i wydechowy (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=6)
-   -   brak pompy (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=17957)

krzysiek_m 22.05.2013 11:55

Cytat:

Napisał Look_520 (Post 316235)
Soulsick, powiedz mi jak się będzie zachowywać cewka albo moduł zapłonoowy jeżeli w miejsce przekaźnika (gdzie był tyrystor) zostanie zaimplementowana cewka z przekaźnika?

Tego nie wiem niestety i mam pewne obawy.
Można sobie wyobrazić sytuację, kiedy zwiększony prąd podczas ładowania kondensatora uszkadza jakiś wyjściowy tranzystor w module zapłonowym. Może warto by ograniczyć ładowanie kondensatora jakoś? Może ten rezystor 30 omów to tego służył? Ograniczyłby prąd ładowania do 300-500mA pewnie.

Jednak jak patrzę na twoją listę części to ten układ tyrystorowy pewnie działa analogicznie.
Przez kondensator ładuje napięcie na bramce (ograniczając je diodą zenera).
Jednym rezystorem ogranicza prąd ładowania, drugim rozładowuje, a diodą prostowniczą zabezpiecza układ.
Tyle, że tyrystor to nie przekaźnik i masz o wiele mniejszy kondensator...

Na razie tego testować nie będę, bo jeżdżę bez pompy, ale mam nadzieję, że temat nie umrze i jak będę miał pompę to popróbuje.

Kazmir 22.05.2013 20:36

Cytat:

Napisał Look_520 (Post 316224)
Z tego co zauważyłem to nikt nie grzebał przy przewodach.

Miałem dwa przekaźniki, jeden udało mi się rozłupać po nagrzaniu go w piecu w temp. 100 st. C przez pół godziny. Wymieniłem tyrystor, który uznałem za uszkodzony ale to nic nie dało.

Podczas pomiarów zwarłem kable od pompy by upewnić się że działa- działa. Jednak, gdy zwarłem przewód zasilający pompę dochodzący od pompy do przekaźnika z kablem od cewki, który podaje impulsy wyzwalające tyrystor, to spaliłem bezpiecznik.

Podłączenie drugiego przekaźnika też nie pomogło.

W tym wypadku nie jestem pewien czy są obydwa przekaźniki uszkodzone czy impulsy z cewki są za słabe, że nie mogą uruchomić przekaźnika.

Ze schematu i mojego toku myślenia wynika, że zastosowanie zwykłego przekaźnika nie załatwi sprawy. Mam wątpliwości co do częstotliwości dobijania paliwa do gaźników przez pompę oraz czy po zgaszeniu motoru pompa się wyłączy (pompa elektromagnetyczna).

Czekam na kolejne uwagi i pomysły.

Pozdrawiam
Przemek

Możesz spróbować rozrysować schemat z tego rozebranego przekaźnika? Chciałem skonfrontować z innym schematem.
Panowie! Przekaźnik pompy jest sterowany impulsem tym samym co obrotomierz. Zatem jest to napięcie zmienne o częstotliwości zależnej od obrotów silnika. Sterowanie taką wartością cewki przekaźnika (zwykłego 12V) rodzi obawy o poprawność pracy modułu. Nie jestem "rasowym" elektronikiem, ale trzeba tu działać z rozwagą.
Nie mierzyłem (może spróbuję), ale w klasycznym układzie zapłonowym z cewką zapłonową i aparatem zapłonowym np Fiat 125p napięcie na styku przerywacza sięgało chyba 400V i z takiej wartości sterowany był obrotomierz.

Look_520 22.05.2013 22:30

Gdybyś Kazmir spróbował zmierzyć te impulsy to byłbym wdzięczny. Próbowałem zmierzyć oscyloskopem w pracy owe impulsy, ale żadnego konkretnego przebiegu nie dostrzegłem do którego mógłbym się odnieść- było dużo zakłóceń,siano niesamowite :dizzy:.

Schemat ideowy mam narysowany, lecz zostawiłem w pracy oraz odzyskaną płytkę i elementy od japońców. Wrzucę jutro parę zdjęć.

Kazmir 22.05.2013 22:51

OK dzięki. Wrzuć schemat coś na pewno da się wydumać. Co prawda nie mam teraz czasu na dłubanie w elektronice, ale jak przyjdzie jesień?
Spróbuję coś pomierzyć, ale raczej na pracującym silniku, bo podczas kręcenia rozrusznikiem są to pojedyncze impulsy. Dlatego moje usprawnienie (opisane - patrz Afripedia) polegające na ominięciu przekaźnika, ale tylko podczas przygotowania motonga do odpalenia zdają egzamin wyśmienicie. Po całej długiej zimie moto zapaliło za pierwszym strzałem! Oczywiście po ręcznym pod pompowaniu.

krzysiek_m 23.05.2013 11:12

Cytat:

Napisał Kazmir (Post 316495)
Nie mierzyłem (może spróbuję), ale w klasycznym układzie zapłonowym z cewką zapłonową i aparatem zapłonowym np Fiat 125p napięcie na styku przerywacza sięgało chyba 400V i z takiej wartości sterowany był obrotomierz.

W takim razie wiadomo już po co ta dioda zenera :]

Look_520 24.05.2013 10:36

1 Załącznik(ów)
Miałem dodać wczoraj ale jakoś tak wyszło... :)

UWAGA! :umowa:
zawsze jakiś błąd mógł się wkraść :D

Mat 29.05.2013 10:03

Temat zszedł trochę z pierwotnego toru, ale że wiele razy mnie tu wspominali to się podłączę :D

Otóż po ostatnich przygodach pompa dostała nowe styki i po jakiejś chwili wyzionęła definitywnie ducha. Dym, zjarane uzwojenie i jeszcze parę atrakcji.
Na szczęście mam sąsiada, który ma ze 3 afryki w częściach i miał też jakąś zabytkową pompę. Przełożyłem styki i zagadała.
I tu pytanie do znawców: wielu twierdzi, że pompa działa razem z silnikiem. A u mnie akurat nie. Po odpaleniu zapłonu (moto stało prawie 2 tygodnie) włączyła się na chwilę (silnik/rozrusznik nie działał), popompowała i przeszła w stan oczekiwania. Podczas jazdy pracuje normalnie.
Pewnie tak powinno być, ale poprzednio tego nie zaobserwowałem. Ale wtedy nie zwracałem na takie pierdoły większej uwagi ;)

motormaniak 29.05.2013 11:01

zwarte styki - wtyczka 3 pinowa w rd07 pod lewym boczkiem - tam jest element sterujący pompą. Wiele osób ma tak zwarte żeby lepiej odpalała po postoju- ja też

Mat 29.05.2013 11:04

Cytat:

Napisał motormaniak (Post 318199)
zwarte styki - wtyczka 3 pinowa w rd07 pod lewym boczkiem - tam jest element sterujący pompą. Wiele osób ma tak zwarte żeby lepiej odpalała po postoju- ja też

Pewnie się coś zjarało razem z pompą. Popatrzę.

motormaniak 29.05.2013 11:47

raczej celowe działanie


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:58.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.