A jakby sie okazało, ze w jakiś tam sposób znalazłeś sie w Anglii, w okolicach Londynu, to spać mogę dać, i jeść, a i wyprać sie można i odpocząć i jaka inna pomoc by sie okazała potrzebna to nie ma sprawy:oldman:.

No i się zaczęło!! Kiub wyruszył dzisiaj do Szwecji. Będzie ruszał z Nynäshamn gdzie zjedzie z promu.
W związku z opóźnionym startem Kiuba i wojną w Gruzji "PlanB" będzie chyba mocno "na luzie". Czyli w dużej części spontaniczny. Ja na razie jestem w trakcie przygotowań do wyjazdu. W każdym razie etap drugi wspólnie planujemy rozpocząć w moim rodzinnym domu w Bieszczadach 01 września i ruszymy najpierw na Ukrainę a potem się zobaczy, w planach jest też Mołdawia,Turcja,Syria,Jordania,Liban,coś z Bałkanów ale przebieg trasy "wyjdzie w praniu". Puki co Kiub jedzie na północ i są już pierwsze wpisy w blogu: http://planb.blox.pl/html :Thumbs_Up:

Ech Kiub! Obiecałeś!!! Obiecałeś że dasz znać kiedy ruszasz zebym mógł Ci pomachać chusteczką! Nie lubisz pożegnań czy co???

No i ja jestem już prawie zwarty i gotowy.Jutro rano ruszam w Bieszczady i będę dopieszczał afryczkę ,w oczekiwaniu na Kiuba, który ma dotrzeć w poniedziałek a potem... Ech aż strach pomyśleć, miesiąc niczym nie ograniczonej swobody! Ale czad! :)

No pięknie, pięknie, nic tylko pozazdrościć.. nie zapomnijcie tylko o blogu :oldman:

Bawcie się dobrze !!!

piekny wyjazd,jak tak dalej bedzie to tylko pogratulowac.brawo!

Sorry Andrzej za niedotrzymanie obietnicy, ale ciagle przekladalem termin i do konca nie wiedzialem kiedy rusze.
Pozdrowienia od calej ekipy z Kiszyniowa, miasta w ktorym zdrowy facet musi miec lozysko w szyji ;)

Zyja, spotkali Splawika. Gotuja akumulatory, wymieniaja reglery. Proza zycia. A teraz leza na plazy nad morzem Czarnym i grzebia w motorku.

Zyjemy! Dorwalismy dzis internet.Robımy sobıe chwile relaksu w hotelu z klımatyzacja po elektro przygodach(turecki czarodziej podpial dodatkowy czarny kabelek do stopu i napiecıe przestalo wariowac). Na www.planb.blox.pl Kiub zdaje relacje w miare na biezaco.Zapraszamy do czytania ı komentowania,jak nam sie udaje dorwac ınternet to bardzo nas cıeszy jak ktos cos naskrobie,wtedy przynajmniej wiemy ze Wy jeszcze zyjecıe! Jak Allah pozwolı to dzıs ladujemy w Syrii!