Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (https://africatwin.com.pl/index.php)
-   Trochę dalej (https://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=76)
-   -   Baja,meksyk,moze dalej... (https://africatwin.com.pl/showthread.php?t=2535)

Mirmil 10.11.2009 05:54

W hostelu wypoczelismy niezle,przez cala niedziele ,uporzadkowalismy wszytskie rzeczy,roman sciagnal opatrunki,probowal zalozyc kask,wieczorem poszwedalismy sie po miescie.
W poniedzialek rano przyjechalo 3 urzednikow taksowka,przywiozlo papier do podpisania,ze zobowiazujemy sie jechac do Equadoru glowna droga,nie bedziemy nigdzie zbaczac,kazali podpisac,wiec my podpisali,zaplacili za hotel.Wiec my na kon i do Equadoru.
droga wygladala jakos tak
http://i219.photobucket.com/albums/c...E/DSCF1628.jpg

http://i219.photobucket.com/albums/c...E/DSCF1633.jpg

http://i219.photobucket.com/albums/c...E/DSCF1634.jpg
Przypomonalo to troche Dolomity,asfalt byl dobry,sloneczko swiecilo,duzo zakretow,w miare cieplo,wiec jechalismy.
po poludniu zatrzymalismy sie na cos odzywczego-ananasa i arbuza

http://i219.photobucket.com/albums/c...E/DSCF1602.jpg
ostatni nocleg w Columbi,zrobilo sie troche plasko,bylo juz po ichniejszych zniwach

http://i219.photobucket.com/albums/c...E/DSCF1586.jpg

Po przejechaniu kilkuset kilometrow zauwazylismy,ze pokrywa zaworow zaczyna przepuszczac olej,wiec zakleilismy plastelina

http://i219.photobucket.com/albums/c...E/DSCF1620.jpg

w koncu dojechalismy do granicy Kolumbia-Equador

http://i219.photobucket.com/albums/c...E/DSCF1654.jpg
...

Mucha 14.11.2009 03:08

Witam Panowie!
... nie chcialem zasmiecac do tej pory, pisac zeby pisac... planowalem sklecic cos niebanalnego - ale do tej pory nic z tego... (o nawet poeta jestem).
Slow brakowalo, bo zal dupe sciskal, ze nie jestem tam z Wami.

Gratuluje wyprawy - piekna rzecz!
:)

Mirmil 24.11.2009 06:36

Equador
 
.Po wyjezdzie z Kolumbi odetchnelismy z ulga.
Zaraz za granica wpadlismy do knajpy na obiad.Taka wyzerka kosztowla 2,5$(zupa+ cwiartka kurczaka,ryz,jakies warzywka,kompot)I w calym equadorze jest tak tanio.

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09717.jpgPrzez Equador przejechalismy dosyc sprawnie.Jechalismy gorami,nie chcialo na sie zjezdzac nad ocean,chcielismy pokrecic sie troche miedzy wulkanami.Przez te kilka dni w Equadorze prawie caly czas byly chmury,wulkany pozaslaniane,Troche mzylo,temperatura w dzien maxymalnie 20 stopni,wiec nie bylo za cieplo.Jednak mimo niesprzyjajacej pogody Equador to jeden z najbardziejdostepnych krajow w tamtej czesc swiata.Jedzenie w knajpach tanie(full sniadanie 1.5-2$,obiad 2-3$).Paliwo tez tanie-litr za okolo 45 centow.Ludzie pogodni,spokojni,Ladne gory,dosyc czysto.Troche zabytkow,jezeli ktos lubi.Waluta w Equadorze to amerykanski dolar,wiec dla nas nie bylo problemu z wymiana pieneidzy.
No to jedziemy
http://i219.photobucket.com/albums/c...E/DSCF1660.jpg

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09730.jpg

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09839.jpg

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09851.jpg

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09870.jpg

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09876.jpg

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09883.jpg


....

Mirmil 24.11.2009 06:55

Qiuto-stolica Equadoru.
Znalezslismy hotel za $8,wieczorem pokrecilimsy sie po miescie,duze piwko za dolara,zimny prysznic i spac
http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09741.jpg
A od rana zwiedzanie miasta
http://i219.photobucket.com/albums/c...E/DSCF1732.jpg

http://i219.photobucket.com/albums/c...E/DSCF1747.jpg

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09789.jpg

po zwiedzaniu zglodnielismy,wiec moze bu tu jakas rybke wcisnac?(pirania za $1,75,ale bez zupy)

http://i219.photobucket.com/albums/c...E/DSCF1786.jpg

jeszcze wymienilismy olej w silniku,skrzyni i w tylnym dyfrze(pelen wybor byl w warszatcie,wszytsko wg.norm i specydikacji BMW).Rachunek za te kilka litrow plynow i filter do silnika-bodajze $17)

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09863.jpg

kolejny dzien znowu zaczal sie od deszczu(padalo cala noc)
http://i219.photobucket.com/albums/c...E/DSCF1791.jpg

Po drodze spotkalismy francuzow MB sprinterem i komercyjna wycieczke starszych Niemcow

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09837.jpg

jazda na gape

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09674.jpg

swojskie klimaty

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09860.jpg

ostatni camping w Equadorze.Zjechalismy z gor,zrobilo sie cieplo i sucho.

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09688.jpg

zaczely biegac rozne stworzonka.niektore ostatni raz.
http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09887.jpg

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09914.jpg

Dojechalismy do granicy z Peru.Bylo juz zupelnie cieplo i sucho

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09891.jpg
....

Pawel_z_Jasla 24.11.2009 17:16

Mam nadzieję że po tak długiej przerwie w relacjach teraz dwa-trzy razy dziennie będzie nadawny kolejny odcinek. Dawaj Mirek dalej ...

PARYS 28.11.2009 17:12

Pięknie, normalnie pieknie.
To ile to już w drodze? Szmat czasu. To z Peru to chyba jeszcze na południe i potem na zachód chyba dalej (NZ, AU...., może dalej)

nicek27 13.12.2009 15:26

Lepszych przygód podczas trasy nie można chyba mieć. Najlepsze zawsze jest to niezaplanowane...

Mirmil 27.12.2009 01:01

Przejezdzajac przez Equador uswiadomilismy sobie,ze mijamy rownik,jestesmy po raz pierowszy na drugiej polkuli.Niektore rzeczy wygladaja tutaj inaczej niz w usa,czyw Polsce-np woda w ubikacji splywa robiac wir wstrone przeciwna do ruchu wskazowek zegara.
Wjazd do Peru przebiegl bardzo sprawnie.Zeszlo nam moze z godzinke.Przy wypelnianiu dokumentow Roman ladowal beterie do aparatu w pomieszczedniu celnikow,wyjechalismy zapomoinajac o niej,na szczescie po kilku km przypomnielismy sobie o niej,szybki powrot i znowu w droge.
Nasz pierwszy nocleg w Peru
http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09903.jpg

Peru nas mnie bardzo zadzwiwilo.Jest bardzo biedne,brudne i szare.Przynajmniej polnocna czesc.
Typowe zabudowania,gospodarstwo
http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09906.jpg
Najpierw kilkaset kilometrow przejechalismy wzdluz wybrzeza Pacyfiku.Non stop chmury na niebie,bardzo duza wilgotnosc,zero slonca.Na tyle zimno,ze nie dalo sie wykapac w oceanie,.zreszta do plazy byl bardzo ciezki dojazd.
http://i219.photobucket.com/albums/c...rica091359.jpg

Paliwo jest dosyc drogie,jak na zarobki przecietnego peruwianczyka,wiec ludzie poruszaja sie skuterkami,zmotoryzowanymi rikszami.
http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09896.jpg


Gdzies na wybrzezu,w wiekszym miescie,ktore jest najwieksza baza przemyslu rybnego w peru zobacyzlismy przewrocony kuter rybacki
http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09959.jpg

Spotkalismy Jose z Columbi,jego brat przejechal suzuki vstrom 650 z californi do columbi,a Jose knntynuowal wyprawe na tym motorze po ameryce poludniowej
http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09925.jpg
W innym miescie figura Jezusa zupelnie jak w Rio
http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09912.jpg

Znudzeni jazda wzdluz wybrzeza odbilismy w gory

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09940.jpg

Najpierw droga byla bardzo dobra,lecz wkrotce,po wjechaniu w goru przemienla sie w waska asfaltowke

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09967.jpg

Zaczely sie tunele

http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09970.jpg

W koncu skonczyl sie alsfalt.Do przejechania mielsimy ok 300 km,liczac od wybrzeza,do pierwszego miasteczka,w glebi gor
Po drodze minelismy kopalnie-chyba srebra
http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09983.jpg

Wspinalismy sie wyzej i wyzej
http://i219.photobucket.com/albums/c...erica09985.jpg

Za kazdym zakretem wylanialy sie coraz wyzsze gory
http://i219.photobucket.com/albums/c...rica091005.jpg

http://i219.photobucket.com/albums/c...rica091001.jpg

Droga byla ciezka,ale niemniej ciekawa
http://i219.photobucket.com/albums/c...rica091007.jpg

Jechalismy praktycznie jedna dolina,wzdluz huczacej ,gorskiej rzeki.Mielismy do przejechania 50 tuneli-kazdy byl numerowany
http://i219.photobucket.com/albums/c...rica091014.jpg

Pod koniec dnia,tuz przy drodze znalezlismy super miejsce na kapiel,praniei zrobienie jedzenia
http://i219.photobucket.com/albums/c...rica091018.jpg

Wodospad splywal wysyoko z gor,kazda jego czesc miala po 30-50 metrow,a czesci bylo 4
http://i219.photobucket.com/albums/c...rica091033.jpg

Zabiwakowalismy tuz przy krawedzi drogi,ale odgrodzilismy sie barierka z kamieni,by spac w zludnym mniemaniu,ze uchroni nas ona przed rozjechaniem w nocy
http://i219.photobucket.com/albums/c...rica091044.jpg

http://i219.photobucket.com/albums/c...rica091052.jpg

Kolejny dzien,pogoda idealna,my jedziemy caly czas pod gore,dojezdzamy do 3000 metrow i dalje nie widac konca gor
http://i219.photobucket.com/albums/c...rica091071.jpg

Dojechalismy do jakies wioski,paliwa zostalo nam jeszcze na ok 50 km,wiec przezornie zatankowalismy "2 male wiaderka po farbie"
http://i219.photobucket.com/albums/c...rica091084.jpg

Tuz za wioska byla elektrownia wodna
http://i219.photobucket.com/albums/c...rica091087.jpg

I kolejne tunele
http://i219.photobucket.com/albums/c...rica091095.jpg

kkkk

Mirmil 27.12.2009 09:33

W koncu dojechalismy do jeziorka i tak oto znalezlismy sie w jednych z najpiekniejszych i najmniej dostepnych gor na swiecie-Cordiliera Blanca
<!-- start content -->http://upload.wikimedia.org/wikipedi...x-Alpamayo.jpg
Alpamayo (5,947 m).


http://upload.wikimedia.org/wikipedi...Taulliraju.JPG
Taulliraju (5,830 m).


Cordillera Blanca - łańcuch górski w Peru. Stanowi część Andów, rozciąga się na długości 180km i szerokości około 50km. Znajduje się tu najwyższy szczyt Peru Huascarán (6768 m n.p.m.). Park narodowy Huascarán, utworzony w 1975 roku, obejmuje prawie cały obszar tego łańcucha.
Szczyty

Przyjmując 400-metrowe podejścia jako kryterium do rozróżnienia poszczególnych szczytów, w paśmie tym jest 16 szczytów powyżej 6000 m n.p.m. i kolejne 17 ponad 5500 m n.p.m. Wysokość najwyższego szczytu Huascarán Sur wynosi 6768 m n.p.m., ale podawana jest także 6746 m n.p.m. w źródłach peruwiańskich

Pawel_z_Jasla 29.12.2009 21:59

Coś podejrzanie dużo tych info w ostatnich dniach, czyżbyś zjechał już do Fatherlandu ?? Na @ poczcie masz kilka "ciepłych słów" - pozdrawiam i do miłego !!


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:12.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.