nie ma idealnej opony na wszystko niestety, chyba ze w Erze ;)

Do AT rewelacyjnej opony w teren nie ma bo i tak masa bardzo ogranicza możliwości. Ale Miałem TKC i nie narzekałem. Był suchutki piaseczek, było błoto i dawała radę. No i ta pewność w pokonywaniu łuków z dużymi prędkościami. Już widzę, że będzie mi tego chyba na T63 brakowało...

Witam!dodam tylko iż jest jeszcze jeden gracz!mtezeler karoo T i karoo2 na przód!;)cena ok 500zl za komplet,po prostu rewelacja!stosunek ceny do jakosci!!!zjechałem juz dwa mitasy,T-63 przód i Anakee,zakładam teraz karoo komplecik,koles juz na nich hasa,jest zachwycony.Po niedzieli zamieszcze fotki i opinie!pozdrawiam...

No bo TKC to zwykla szosowa guma tylko nacieta na gosć gesto kostke. 130/80 jest duuuzo tansza, sprawdzilimy taki zestaw w 6 motocyklach w Indiach, pelne obciazenie. Wybaczcie ale nie bede pisal o bujaniu 470kg sprzętem. Niczego nie zauwazam. 10 tys km to chyba maksymalny max ;) co mozna zrobic jazdy mieszanej (pusty i obciazony)

T63 to juz inna bajka - nacieta jak mitas, mocno agresywana i bardzo dobrze sobie radzi w terenie. Ladnie sie oczyszcza (tam gdzie tkc zapcha sie na rowno) Na suchym nie bedzie wielkiej roznicy wyczuwalnej. Zreszta Anekee na suchym tez dobrze jedzie.
Przebieg tyły to tez max 10 tys. Bardzo halasuje ale i jakosć gumy Michelin jest na bardzo wysokim poziomie, zimno (6-7 stopni) deszcz, pasażer a i tak daje poczucie bezpieczenstwa, ladnie sie ta guma trzyma.
No i na koniec. Odpadły mi 3 kostki ...
Ale raczej to moja wina - 140 na autostradzie, w upał (pow 30 stopni, asfalt nie che wiedziec ile) i tylko 1,5 atm w oponie. Nie powinienem miec pretensji ale niesmak pozostał.

Kostki mi odpadły pomimo trzymania ciśnienia 2 lub minimalnie większego, pozostałe kostki w większości były już ponadrywane. Nie były nigdy dociążone, jeżdżę sam i nie wożę całęgo majdanu ze sobą. Zrobiłem nimi może ze 3kkm. Nigdy więcej dobrowolnie ich nie kupię. Jeżeli już mam mieć opony tylko na off to założe tańsze Mitasy.

BTW. Pierwsze oznaki naderwania pokazały się po trasie szutrowej. Mam takiej po drodze do roboty 500m, prostej, to troszkie odkręciłem (ale bez przesady max 100km/h) i sie ponadrywały.

Ja mam na tyle T63 i ją mocno testuję, łącznie z poślizgami na wyjściu z zakrętu na suchym asfalcie jak i na szutrach dokręcając 3kę do odcięcia. Na razie żyje, choć ma jedynie 200km. Lekko dziwka mieć nie będzie :D.

buja huczy sliska na trawie mokrej ale tu wszytko sliskie :)
jest ostrzejsza od tkc pozwala na szutrach na szybsza jazdę a przebieg jaki wytrzyma dla mnie ciekawe przebije żywotnością tkc ? choć 5k km to ni jest żaden wynik a stan tkc po takim przebiegu widział ramires zobaczymy jak michał sie bedzie w tym temacie sprawował

W tamtym roku miałem na wyprawie miałem TKC. Kilka kostek naderwanych
W tym roku T 63 .Jedna naderwana i pękniecie. Nie jest to przcięcie bo szpara bardzo nieregularna.

Koledzy mają mitasy E09. Śmieją się ze mnie że wydaję kasę na dwa razy droższe gumy które są do dupy a u nich nic.
Robię dobrą minę do złej gry ( czy odwrotnie..?)

Teraz zakładam Mt21 Pirelli -koledzy mitasy.
Jaki bedzie wynik okaże się za rok...

ja nie miałem ani jednej kostki naderwanej na tkc ale nie wytrzymały 5000 km
eo9 a t63 to różnica tak koło 50 zł na gumie a wiec nie wiele może jedna 1/5 ceny, a tych pirelli to tez jestem ciekaw, ale co człowiek to inna opinia jak sam wy testuje to będę miał jakiś obraz

Być może w Polsce jest mała różnica.
Gumy kupuję w Czechach z dobrym rabatem u znajomego znajomego.
Kupujemy na kilka motocykli.
W Czechach bo mam tylko 5km