![]() |
Dobrze jest mieć dwie karty - jedną visa i druga mastercard.
|
czy to Szwecja, Norwegia, czy kawałek Finlandii, o który zahaczyłem - nigdy nie miałem problemu z wyciągnięciem kasy z bankomatu. Visa i Mastercard sprawdzały się bez zarzutu, za to American Express, na który dałem się nabrać bankowi Millennium to sobie w buty mogłem włożyć, co najwyżej:-)
|
Cytat:
|
Cytat:
Korzystniej jest chyba płacic kartą euro...przynajmniej w moim przypadku...alior bank |
Visą Electron nie zapłacisz na bramkach w Norwegii (byłem, sprawdziłem).
Od tego czasu podziękowałem Inteligo i zabrałem zabawki do Alior Banku, gdzie dostałem wypukłego Mastercarda i na razie nie mam z nim żadnych problemów. |
tak , trza miec co najmniej dwie karty
|
Wzial bym troche waluty na drobne wydatki, paliwo i grubsze pokrywal z karty. W gre pewnie wchodza korony swe oraz nok, Finlandia operuje euro nieprawdaz?
|
Może mało wygodne ale wjeżdżając do danego kraju można zakupić odpowiednią ilość waluty a kartę traktować jako dodatek. Unikniemy wtedy niespodzianek.
Jakoś nie mam całkowitego zaufania do plastiku i wolałbym nie znaleźć się gdzieś tam bez kasy ale za to z plastikiem którego nie mogę wykorzystać. |
A ja nie cierpię mieć przy sobie dużej gotówki (znaczy takiej której strata by mnie bardzo bolała), dlatego trochę kasy w kieszeni, trochę waluty łatwo wymienialnej (dular/ojro), ale nie więcej niż mi potrzeba na 2-3 dni w kieszeni.
Plastik jak to plastik, czasami może nie zadziałać (kiedyś kumplowi się tak stało kawałek od domu, jakaś gruba awaria była w visa, na szczęście miałem gotówkę i go poratowałem). |
Cytat:
Zależy też od kierunku wyjazdu. Do Eu nie ma problemu tylko z plastikiem pojechać, ale gdzieś dalej to co innego. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:23. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.