Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (https://africatwin.com.pl/index.php)
-   Trochę dalej (https://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=76)
-   -   Jak podróżować do Norwegii "po taniości". (https://africatwin.com.pl/showthread.php?t=3626)

szwedzkikucharz 28.06.2009 15:37

dubel - ja Cię proszę, Ty nie psuj całej zabawy. Nie musi być wszystko takie akuratne przecież ;)

Dubel 28.06.2009 16:21

Cytat:

Napisał szwedzkikucharz (Post 64511)
dubel - ja Cię proszę, Ty nie psuj całej zabawy. Nie musi być wszystko takie akuratne przecież ;)

dobrze juz sie nie bede udzielał w tym wątku:)
po prostu chciałem przestrzec potencjalne osoby by nie popełniały błedu jakim jest zabieranie zamiast wódki spirytusu do norwegi
moim zdaniem lepiej jest wiedziec takie żeczy by przez przypadek nie zamienic wakacyjnego wyjazdu w koszmar

Lewar 28.06.2009 21:11

Cytat:

Napisał dubel (Post 64517)
dobrze juz sie nie bede udzielał w tym wątku:)
po prostu chciałem przestrzec potencjalne osoby by nie popełniały błedu jakim jest zabieranie zamiast wódki spirytusu do norwegi
moim zdaniem lepiej jest wiedziec takie żeczy by przez przypadek nie zamienic wakacyjnego wyjazdu w koszmar

Jakiego, ku...a, błedu ?!!! Jakiego błędu?!!!
To było najlepsze posunięcie mojego życia !!!
A drugim najlepszym posunieciem było zabranie Elutki.
Nikt na świecie nie robi takiego putana di macaroni czy jak sie to tam nazywa jak Ona.

Elwood 28.06.2009 21:54

Cytuję: Ho ho, tak tak, ho ho, tak tak...
A Grześka nie spotałeś byłeś? Parkował rower, gdzie popadnie i nago latał po kampingach w towarzystwie Niezwykłej Urody Brzydkiej Endżel. Mogło się Wam obić o uszy.
Kończę znanym łacińskim przysłowiem:
Spirytus do gębus, nieboszczykus do grobus.
I tu podzielam w pełni podejście i zainteresowania dziełem przyrody.
Że Tyś do Norwegii... Nie pomogą te maskujace treści. Toć to emerytura, szarość, upadek. Miast migdała, kamień w cieście... ale niech będzie. Przynajmniej człek w zazdrości (takiej sobie oczywista) poczyta coś z humorem, siedząc na dupie samemu.

DrStar 29.06.2009 10:46

Cytat:

Napisał dubel (Post 64517)
dobrze juz sie nie bede udzielał w tym wątku:)
po prostu chciałem przestrzec potencjalne osoby by nie popełniały błedu jakim jest zabieranie zamiast wódki spirytusu do norwegi
moim zdaniem lepiej jest wiedziec takie żeczy by przez przypadek nie zamienic wakacyjnego wyjazdu w koszmar

Wczoraj, przy buteleczce whisky, opowiedziałem szwagrowi (mieszka w norwegii od kilku lat) o tym spirytusie. To poważnie OGROMNE przestepstwo (nie wykroczenie). Śmiać mi się chcialo, ale tak faktycznie jest. I konczy się to pudłem, nie grzywna czy mandatem - tylko ląduje się podobno na twardo w pudle ... ale numer :) Dziwny jest ten świat ...

JarekAT 29.06.2009 12:23

rozwiązaniem może byc zmiana naklejki na butelce ;)

wojtek II 29.06.2009 15:49

wszystko pieknie tylko co tak mizernie z tymi zdjeciami,
wiecej ich poprosimy

Dubel 29.06.2009 16:39

wiem że nie miałem już nic pisać ale..

po wczorajszej lekturce wypowiedzi Lewara co do mojego ostrzeżenia wzgledem spirytusu totalnie sie wkur... i postanowiłem sprawe zbadać dogłebnie by odeprzec argumenty o "najlepszym posunieciu w życiu"
jeżeli wiedziałes o tym jak że spirytus w norwegi jest zakazany a mimo to go zabrałes to twoja sprawa , jesli nie wiedziałeś to nie wiem dlaczego krytykujesz kogoś za to że przestrzega innych?? tobie sie udało i dobrze a wyobraż sobie sytuacje w której ktoś wykorzystóje twój pomysł na "taniość w norwegi" i zabiera z sobą spirytus. na granicy zatrzymują go celnicy (lub na trasie policja ,celnicy) i swierdzają w posiadanui spirytus. wtedy własnie sie zaczyna, karay za posiadanie, przemycanie są dwie:
1. kara przez pozbawienie wolności od lat 3
2. grzywna w wysokości minimalnej 10 000nok
jestem przekonany że nie karzdego stac na takie ryzyko by oszczedzic pare zł

i chciałbym podziekować DrStar za zainteresowanie tematem i potwierdzenie mioch słów bo coniektórzy mogli mnie uznac za debila gadającego bezsensowne teorie wysane z palca

wieczny 29.06.2009 17:10

Myślę, że prędko bym się o tym spirytusie nie dowiedział. Jest to istotna informacja. Ale tak czy siak niech ten temat wsławi się głównie jakością opowieści zwiedzania północy Jewropy.

Lewar 29.06.2009 17:38

Cytat:

Napisał dubel (Post 64619)
wiem że nie miałem już nic pisać ale..

po wczorajszej lekturce wypowiedzi Lewara co do mojego ostrzeżenia wzgledem spirytusu totalnie sie wkur... i postanowiłem sprawe zbadać dogłebnie by odeprzec argumenty o "najlepszym posunieciu w życiu"
jeżeli wiedziałes o tym jak że spirytus w norwegi jest zakazany a mimo to go zabrałes to twoja sprawa , jesli nie wiedziałeś to nie wiem dlaczego krytykujesz kogoś za to że przestrzega innych?? tobie sie udało i dobrze a wyobraż sobie sytuacje w której ktoś wykorzystóje twój pomysł na "taniość w norwegi" i zabiera z sobą spirytus. na granicy zatrzymują go celnicy (lub na trasie policja ,celnicy) i swierdzają w posiadanui spirytus. wtedy własnie sie zaczyna, karay za posiadanie, przemycanie są dwie:
1. kara przez pozbawienie wolności od lat 3
2. grzywna w wysokości minimalnej 10 000nok
jestem przekonany że nie karzdego stac na takie ryzyko by oszczedzic pare zł

i chciałbym podziekować DrStar za zainteresowanie tematem i potwierdzenie mioch słów bo coniektórzy mogli mnie uznac za debila gadającego bezsensowne teorie wysane z palca

Ło matko !!!
Widzem, że muszem pisać prościej.
1. Po pierwsze primo, nie rozumiem dlaczego prawie każda wymiana zdań w polskim internecie musi kończyć się pyskówką. Skąd tylo w narodzie agresji ?
2. Po drugie primo, cała moja krótka opowieść o wyjeździe do Norwegii oraz późniejsze posty utrzymane były w konwencji żartu i mam nadzieję, że zdecydowana większość czytaczy tak to zrozumiała.
3. Po trzecie primo nie wiedziałem, że do Norwegii nie można wwozić spirytusu i gdybym to wiedział to nigdy bym tego nie uczynił i przestrzegam wszystkich przed dokonywaniem tak nagannego postępku bo skończyć się on może karą grzywny lub długoletniego więzienia.
4. I wreszcie po trzecie primo ( uwaga tera będzie żart ) - wrócę tam z całą ekipą i wystąpimy do Króla Norwegów Haralda V i przyznamy się do popełnionych zbrodni i dokonamy samooskarżenia i odbędziemy w pokorze słuszny wyrok w strasznych warunkach norweskich kazamatów i tylko mam nadzieję, że pozwolą mi tam jarać papierochy i nie poczytają tego jako jaranie zielska.
5. I na koniec czwarte, ostateczne primo, więcej fotek i tekstu z wyjazdu nie będzie, bo osłabłem i mi się nie chce...i (patrz awatar 7Greka), którego przy tej okazji serdecznie pozdrawiam.



Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:58.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.