![]() |
Nie wiem gdzie chcesz jeździć po tym Kirgistanie i Tadżykistanie. Napisz, to Ci powiem czy potrzebujesz coś więcej niż Anakee.
|
Dokładnie to jeszcze sam nie wiem. Wstępny plan to Jezioro Issyk Kul, góry Tienszan i na południe Kirgistanu, dalej w Tadżykistanie interesuje mnie droga M41, aż do Uzbekistanu.
|
To Anakee będą ok ;)
A tak serio to opona typu Sirac zupełnie wystarczy. C-02 to jakbyś naprawdę chciał jechać bokami a nie Pamir Highway. |
No to super, choć podejrzewam, że i tak skuszę się na Motoza Desert i E09 lub T63 na tył. Sambor już żeby nie zaśmiecać tematu, mógłbyś napisać w wolnej chwili na Priv co warto w tamtych rejonach zobaczyć, ewentualnie - delikatnie zbaczając z wstępnie planowanej drogi?
|
Ja w każdym razie biorę na tył E-09, od kilku lat.
Trudno jest radzić: nie znam Cię kolego, nie wiem czy wolisz: jeździć wolno patrząc na góry, wyżyć się zapieprzając po szutrach, oglądać naskalne rysunki czy poszukiwać śladów buddyzmu. Napisz czego chcesz od tamtych terenów, jakie masz umiejętności i w jakiej ekipie jedziesz to będę trochę mądrzejszy w radach. |
Więc też raczej wezmę E-09.
Co do mnie to jadę sam. Wyżywam się tylko biegając...i to sporo. Na moto raczej spokojnie, lubię naturę, ale jej raczej nie fotografuję, tylko ludzi, a przy okazji jestem fotografikiem z wykształcenia. Więc szukam ujęć i pięknych gór, w których czuję się jakbym odnalazł siebie. Moim głównym celem jest bieg 100 km po górach w Mongolii (ponoć najpiękniejszy na świecie), a reszta, po biegu, czyt. Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan i Uzbekistan, to tylko powrót niejako okrężny przez, jak mniemam niezwykłe miejsca. Więc tak naprawdę już samo przez to, że będę tam, to mi da niezwykle dużo szczęścia. A jeszcze, jakbym wiedział, gdzie odbić i dokąd zmierzyć (po drodze), tak coby tego szczęścia dopełnić to już byłoby niebo...:) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:54. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.