![]()  | 
	
		
 Cytat: 
	
 Najlepiej jest lokalnie, gdyż wymiana, oddanie do serwisu (bywa, że mają niższe ceny ostrzenia/smarowania niż serwis; u mnie gdy wymieniam to płacę 50 PLN a nie tylko dostaję inną nartę to od razu po serwisie), mierzenie jest upierdliwe w dużym dystansie. Ostatnia rzecz - warto u nich brać kaski. Marketowe to.... jest czapka. Warto zapłacić więcej za solidny garnek. No ale tego na FAT nie trzeba za długo tłumaczyć :)  | 
		
 1 Załącznik(ów) 
		
		Chwila przerwy na nawodnienie organizmu :) 
	 | 
		
 Nie zobowiązująco . 20-27.03 Laax - ktoś chętny na wyjazd.  
	Apartament, żarcie trzeba ogarną, wyjazd z Krakowa i po drodze na Niemcy. Samochód jest - jadę sam. Szukam 2 lub trzech chętnych. Napier....nie od rana do popołudnia na deskach :-)  | 
		
 Hej,  
	kiedyś ktoś polecał dolinę z lodowcem bliżej Polski niż Stubai. Mniejszy lodowiec. Ale nie mogę znaleźć. Możecie podrzucić proszę? Na razie planuję wyskoczenie na Litwę na Sylwestra a potem na przerwę szkolną do Austrii. Stubai znam i chciałbym się przyjrzeć bliższemu lodowcowi (nawet jak bliższy).  | 
		
 Wojtek, w okolicy Stubai to masz Hintertuxa, to te same kilometry, a oprócz lodowca, który w zimie potrafi zmrozić masz w alternatywie cały Mayerhofen. 
	Najbliżej to chyba od ciebie Kaprun i lodowiec. Teraz połączyli już bezpośrednio z miastem nowa kolejka i nie trzeba daleko jeździć. No i w tym samym miejscu Shmitenhohe i fajne stoki. Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka  | 
		
 Możliwe, że to ja pisałem. 
	Bliżej o jakieś 200km (przynajmniej ode mnie) jest Mölltaler Gletscher. Oczywiście jak to na każdym lodowcu, musi być słońce.  | 
		
 Czołem narciarskie Czarnuchy,  
	odkopuję temat nartowy, bo ferie nadciągają. Wszystkie narciarskie wyjazdy do tej pory robiłem do kraju tego gościa, który lubował się córkę w piwnicy więzić ale w tym roku knedle mnie wk... znaczy się zdenerwowały wymagając od dzieciaka mego testu PCR na wjazd więc skierowałem moje kroki na Wschód. Konkretnie polecany tutaj Bukovel. Pytanie dla obytych w temacie: emek, wojtekk, Rozi73 a może ktoś jeszcze był w ostatnim czasie: 1. Jak dojechać? Leję na główne przejścia i pojadę na Budomierz gdyż przekraczałem tam ostatnio i było spoko. Jak lecieć dalej od Lwowa do Iwano-Frankowska? Czy H09 czy też z Lwowa polecieć na Stryj i dalej H 10 do Iwano-Frankowska? Gdzieś w czeluściach internetu wyczytałem, że H10 w lepszym stanie, mimo, że droga trochę dłuższa. 2. Knajpy w Bukovel. Niekoniecznie do bibki i pląsów na stole ale gdzie dobrze zjeść a jednocześnie nie przeżyć zawału po otrzymaniu rachunku albo nie srać zaraz po krzakach. Macie coś sprawdzonego? 3. Powrót: prawda to, że powrót w niedzielę nie jest zalecany z racji długich kolejek na granicy? Z góry dzięki za chęć pomocy Pozdrawiam  | 
		
 1. Ja leciałem przez Sambor bo granica w Krościenku zahaczając o Truskawiec (tam kimałem bo tak wyszła trasa) a potem na Stryj i Iwano-Frankowsk. Jechałem struclem więc jakość dróg mało mnie interesowała więc trasy nie podejmę się polecać. Inną też nie jechałem. 
	2. Knajp jest w ciul i to do wyboru i koloru. Jadłem w kilku i nigdzie nie było fakapu. Nie jest najtaniej. Polecam Грибова хата. Na stokach też masz bardzo dobre knajpy. W sensie restauracje. Na jednym ze zjazdów jest też fastfood. 3. Też wracałem w niedzielę , przez Krościenko. Kolejki nie było ale dupnęli mnie za szmuglowanie kartonu fajek. Nie wiedziałem że można tylko paczkę, więc trochę zeszło bo trzepali całe auto. Naprawdę nie polecam mieszkać w Bukovel. Chyba że wysoko. W dolinie jest taki smog że miałem odruch wymiotny jak tylko wieczorem chodziliśmy po mieście. Za to polecam banie, których jest sporo i jest w czym wybierać. Jak cię najdzie na wizytację basenów pod nazwą Voda to tam baseny są tylko na zewnątrz. W środku jest basen do chlania z barem i to tyle. A i tam są kaski obligo. Warto o tym pamiętać bo mnie na wyciąg nie wpuścili. Musiałem wypożyczyć.  | 
		
 Dzięki. Ale ten odcinek Stryj - Iwano-Frankowsk jest znośny?  
	Buda już zaklepana więc nie zmienię. Na szczęście trochę wyżej. Garnek na łbie od zawsze. :D  | 
		
 Co ci mam powiedzieć? Jak to na Ukrainie. Dziury i tyle. Jak jechaliśmy to był śnieg na trasie i nie było tragedii ale mój resorak łyka dziury jak karp proteinowe kulki. Nie ma tragedii. Po prostu są odcinki lepsze i gorsze z przewagą tych drugich. 
	BTW. Nie wiem gdzie masz tą budę ale sprawdź sobie bo do wielu miejscówek możesz zjechać directem ze stoku. Ja na nartach zjeżdżałem bezpośrednio do obiektu offem.  | 
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:20. | 
	Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.