Nie do końca. Apel 15 mini mimo tych cudacznych antywibracyjnych uchwytów poległ. Ja jechałem tą sama trasą z szajsungiem s24 z uchwytem bez antywibracyjnego mocowania i nic się nie stało.

Miales chinola, czy oryginal quadlock ?

Oba mocowania oryginalne.

To troche slabo .... Mam 13Pro i wolalbym, zeby sie stabilizacja nie posypala, bo pewnie tanio nie bedzie.

To nie był pierwszy ajfon, który zdechł mimo tego uchwytu antywibracyjnego od quadlock. Znam jeszcze przynajmniej 2 przypadki więc ten antywibrant w mojej ocenie nie do końca działa.

Dzięki Emek zostanę przy starym sprawdzonym ramie bo takich opinii o antywstrzasow jest więcej i po tych 50kkm gdzie nic się nie zepsuło nie będę szukał problemów

Dzięki Emek zostanę przy starym sprawdzonym ramie bo takich opinii o antywstrzasow jest więcej i po tych 50kkm gdzie nic się nie zepsuło nie będę szukał problemów .

Potwierdzam bo bratu właśnie padła stabilizacja w telefonie a używał quadlock z system anytwibracyjnym.
Dlatego ja używam dwóch telefonów. Jakiegoś badziewa na stałe na moto i normalnego phone w kiszeni z włączonym hotspotem.

Czyli najlepiej stary telefon za 200-300zł, 50tyskm i do śmieci.
To i kilka lat jazdy może być, opłacalność wysoka.

Kupiłem Carpuride W 702 Pro i problemy znikły.
Naładowany Smarkfon w kieszeni wytrzymuje pół dnia jazdy. Jak nie, to do tankbaga z power bankiem albo kabelkiem do zapalniczki i można śmigać po dziurach.
O innych zaletach AndroidAuto nie wspomnę.
A poszukiwania zaczęły się od czegoś z większym ekranem, bo bez okularów do czytania, mój siwy łeb niedowidzi co tam mapa na telefonie pokazuje...